-
1. Data: 2012-11-01 21:54:33
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2012-10-31 19:14, Tomasz Pyra pisze:
> Zestawy multimedialne to już tak naprawdę w pełni funkcjonalne komputery,
> mające również interfejsy sieciowe typu bluetooth i sieci komórkowych, a z
> drugiej strony mające połączenie z szyną CAN samochodu i tą drogą już można
> w samochodzie zrobić wszystko - bywa że i kręcić kierownicą i wyłączyć
> hamulce.
No to co? Bez komputera też można komuś "wyłączyć hamulce" w nocy na
parkingu. Nie popadajmy w paranoję. Tory kolejowe też można rozkręcić
powodując wykolejenie pociągu. Nikt jednak tego nie robi.
--
MN
-
2. Data: 2012-11-02 10:26:55
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 01 Nov 2012 21:54:33 +0100, Marcin N napisał(a):
> W dniu 2012-10-31 19:14, Tomasz Pyra pisze:
>> Zestawy multimedialne to już tak naprawdę w pełni funkcjonalne komputery,
>> mające również interfejsy sieciowe typu bluetooth i sieci komórkowych, a z
>> drugiej strony mające połączenie z szyną CAN samochodu i tą drogą już można
>> w samochodzie zrobić wszystko - bywa że i kręcić kierownicą i wyłączyć
>> hamulce.
>
> No to co? Bez komputera też można komuś "wyłączyć hamulce" w nocy na
> parkingu. Nie popadajmy w paranoję. Tory kolejowe też można rozkręcić
> powodując wykolejenie pociągu. Nikt jednak tego nie robi.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4829
593.html
Pomijajac tych, co z koleji zwijaja przewody, nie baczac na mozliwe skutki.
Jak stal podrozeje, to i szyny beda znikac :-)
a nie, przepraszam, moze juz podrozala
http://tvp.info/informacje/polska/rozkrecili-tory-po
ciagi-opoznione/5361311
poza tym co innego zanurkowac w nocy pod samochod i ciac przewody, a co
innego przechodzic sobie niewinnie po chodniku i patrzyc jak samochody
gasna :-)
J.
-
3. Data: 2012-11-02 12:19:12
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl>
Dnia Thu, 01 Nov 2012 21:54:33 +0100, Marcin N napisał(a):
> W dniu 2012-10-31 19:14, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Zestawy multimedialne to już tak naprawdę w pełni funkcjonalne komputery,
>> mające również interfejsy sieciowe typu bluetooth i sieci komórkowych, a z
>> drugiej strony mające połączenie z szyną CAN samochodu i tą drogą już można
>> w samochodzie zrobić wszystko - bywa że i kręcić kierownicą i wyłączyć
>> hamulce.
>
> No to co? Bez komputera też można komuś "wyłączyć hamulce" w nocy na
> parkingu. Nie popadajmy w paranoję. Tory kolejowe też można rozkręcić
> powodując wykolejenie pociągu. Nikt jednak tego nie robi.
Różnica jest tu taka, że w jakiś dziwny sposób elektronika przyciąga różnej
maści hackerów, którzy zrobią to tylko po to żeby pokazać że się da.
Oni nie pójdą przeciąć przewodów hamulcowych, ale jak da takie numery robić
"przez internet" no to chętnie.
I również dla jaj będą chodzić po parkingach i np. unieruchamiać samochody,
pomimo że oczywiście są i inne sposoby dokonania tego mechanicznie.
A sprawa o tyle ciężka że praktycznie nie zostawia się śladów.
-
4. Data: 2012-11-02 21:56:46
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
>>> Zestawy multimedialne to już tak naprawdę w pełni funkcjonalne
>>> komputery,
>>> mające również interfejsy sieciowe typu bluetooth i sieci komórkowych, a
>>> z
>>> drugiej strony mające połączenie z szyną CAN samochodu i tą drogą już
>>> można
>>> w samochodzie zrobić wszystko - bywa że i kręcić kierownicą i wyłączyć
>>> hamulce.
>>
>> No to co? Bez komputera też można komuś "wyłączyć hamulce" w nocy na
>> parkingu. Nie popadajmy w paranoję. Tory kolejowe też można rozkręcić
>> powodując wykolejenie pociągu. Nikt jednak tego nie robi.
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,4829
593.html
>
> Pomijajac tych, co z koleji zwijaja przewody, nie baczac na mozliwe
> skutki.
> Jak stal podrozeje, to i szyny beda znikac :-)
>
> a nie, przepraszam, moze juz podrozala
> http://tvp.info/informacje/polska/rozkrecili-tory-po
ciagi-opoznione/5361311
To musiała podrożeć w 2003 :-)
"Do 2002 roku na północnym krańcu Bytkowa istniała stacja towarowa
górnośląskiej kolei wąskotorowej. Po zamknięciu kopalni "Siemianowice" i
zakończeniu przewozów węgla w 1999 zbudowany został w Bytkowie przystanek
osobowy, gdzie zatrzymywały się sezonowe pociągi turystyczne na linii
Siemianowice Śląskie-Bytom-Tarnowskie Góry-Miasteczko Śląskie. W wyniku
zmasowanych kradzieży nawierzchni torowej w 2003 roku linia wąskotorowa na
odcinku Siemianowice-Bytom została zamknięta, a resztę nawierzchni rozebrało
PKP."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bytk%C3%B3w
>
> poza tym co innego zanurkowac w nocy pod samochod i ciac przewody, a co
> innego przechodzic sobie niewinnie po chodniku i patrzyc jak samochody
> gasna :-)
Taki interfejs BT jest do OBD2 ze stałym hasłem 1234 albo 5678
-
5. Data: 2012-11-02 23:32:09
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2012-11-02 12:19, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Thu, 01 Nov 2012 21:54:33 +0100, Marcin N napisał(a):
>
>> W dniu 2012-10-31 19:14, Tomasz Pyra pisze:
>>
>>> Zestawy multimedialne to już tak naprawdę w pełni funkcjonalne komputery,
>>> mające również interfejsy sieciowe typu bluetooth i sieci komórkowych, a z
>>> drugiej strony mające połączenie z szyną CAN samochodu i tą drogą już można
>>> w samochodzie zrobić wszystko - bywa że i kręcić kierownicą i wyłączyć
>>> hamulce.
>>
>> No to co? Bez komputera też można komuś "wyłączyć hamulce" w nocy na
>> parkingu. Nie popadajmy w paranoję. Tory kolejowe też można rozkręcić
>> powodując wykolejenie pociągu. Nikt jednak tego nie robi.
>
> Różnica jest tu taka, że w jakiś dziwny sposób elektronika przyciąga różnej
> maści hackerów, którzy zrobią to tylko po to żeby pokazać że się da.
Ile znasz wypadków tego typu?
Co innego włamać się na serwer i napisać "tu byłem" a co innego zagrozić
życiu.
--
MN
-
6. Data: 2012-11-03 15:23:36
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl>
Dnia Fri, 02 Nov 2012 23:32:09 +0100, Marcin N napisał(a):
>> Różnica jest tu taka, że w jakiś dziwny sposób elektronika przyciąga różnej
>> maści hackerów, którzy zrobią to tylko po to żeby pokazać że się da.
>
> Ile znasz wypadków tego typu?
Właśnie dlatego takie standardy przemysłowe opracowuje się przed, a nie po
fakcie.
Po to żeby za kilka lat się nie okazało że jest sobie aplikacja na
smartfona z którą idąc ulicą uszkadzasz 3/4 samochodów obok których
przeszedłeś.
Bo wtedy znajdzie się wielu którzy tak właśnie zrobią.
-
7. Data: 2012-11-04 17:52:47
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2012-11-03 15:23, Tomasz Pyra pisze:
> Po to żeby za kilka lat się nie okazało że jest sobie aplikacja na
> smartfona z którą idąc ulicą uszkadzasz 3/4 samochodów obok których
> przeszedłeś.
> Bo wtedy znajdzie się wielu którzy tak właśnie zrobią.
O to się nie obawiaj. Toż to byłby gwóźdź do trumny zarówno dla
producenta telefonów jak i samochodów. Mają tam swoich ludzi, którzy
dbają, żeby takich wpadek nie było (co nie znaczy, że prawdopodobieństwo
jest zerowe).
--
MN
-
8. Data: 2012-11-04 18:24:13
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 04 Nov 2012 17:52:47 +0100, Marcin N napisał(a):
> W dniu 2012-11-03 15:23, Tomasz Pyra pisze:
>> Po to żeby za kilka lat się nie okazało że jest sobie aplikacja na
>> smartfona z którą idąc ulicą uszkadzasz 3/4 samochodów obok których
>> przeszedłeś.
>> Bo wtedy znajdzie się wielu którzy tak właśnie zrobią.
>
> O to się nie obawiaj. Toż to byłby gwóźdź do trumny zarówno dla
> producenta telefonów jak i samochodów. Mają tam swoich ludzi, którzy
> dbają, żeby takich wpadek nie było (co nie znaczy, że prawdopodobieństwo
> jest zerowe).
Telefonow ? No moze do tego czasu nie bedzie juz mozna zainstalowac
niedozwolonego programu, a i bedzie je mozna zdalnie skasowac, bo inaczej
to jakos tego nie widze :-)
Samochodow ... owszem, ale to sie moze zdarzyc jak juz wiele milionow
bedzie wrazliwych na ataki ...
J.
-
9. Data: 2012-11-04 19:14:38
Temat: Re: Firewall w oponie
Od: "Deflegmator" <w...@M...pl>
Marcin N wrote:
> > Po to żeby za kilka lat się nie okazało że jest sobie aplikacja na
> > smartfona z którą idąc ulicą uszkadzasz 3/4 samochodów obok których
> > przeszedłeś.
> > Bo wtedy znajdzie się wielu którzy tak właśnie zrobią.
>
> O to się nie obawiaj. Toż to byłby gwóźdź do trumny zarówno dla
> producenta telefonów jak i samochodów.
Bez przesady. A małoż to już było różnych "akcji serwisowych", bo się
okazało, że ktoś niebezpieczego bubla spłodził? A interes się dalej
kręci...
--
Deflegmator