Dnia Thu, 13 Aug 2009 18:36:50 +0200, ToMasz napisał(a):

>> Oczywiście, że nie -- wewnątrz sieci i na stacjonarne. Ale tego akurat
>> potrzebuję (lata budowania sieci kontaktów się kłaniają).
>>
> 37.5 / 2050min = 0.0183 czyli płacisz 1.8 GROSZA za minute rozmowy.
> Pokaż mi jaka to taryfa, bo zarzuce Ci kłamstwo.

Orange Abonament 25. I niczego mi nie zarzucaj.

> Gdyby to była prawda,
> nikt by nie kupował/brał zadnych innych abonamentów.

Ja bym nie ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Thu, 13 Aug 2009 16:28:54 +0200, Skylla napisał(a):

>> Oczywiście, że nie -- wewnątrz sieci i na stacjonarne. Ale tego akurat
>> potrzebuję (lata budowania sieci kontaktów się kłaniają).

> To teraz się módl aby tak starannie dobirani znajomi nie zaczęli
> zmieniać operatora na tańszego ;-).
> Swoją drogą nie potrafię sobie nawet wyobrazić, jak można mieć
> wszystkich do których się dzwoni w jednej sieci...

Nie wszystkich, nie w jednej sieci, a nawet jeśli zmienią komórkowego --
na razie nie zanosi się, by zrezygnowali ze stacjonarki.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Thu, 13 Aug 2009 16:32:56 +0200, Flo napisał(a):

>> Oczywiście, że nie -- wewnątrz sieci i na stacjonarne. Ale tego akurat
>> potrzebuję (lata budowania sieci kontaktów się kłaniają).
>
> Byłem u klienta (proponowałem mu przejście do Plus'a) z takim samym
> podejściem.
> Był pewien swego dopóki billingu nie pokazał. Jak zobaczył ilość
> połączeń do Play, PTC i Polkomtela to się zdziwił i od razu zrozumiał
> skąd różnica w ostatnim rachunku.

Mój buling to 13-16 stron, włącznie z tytułową i czymś tam jeszcze. Wiem
ile dzwonię do innych sieci -- uwierz mi, że nie przepłacam.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

do góry

>>>> To bardzo proste: prepaid jest piekielnie drogi
>>> Dobry żart
>> Zaiste? Płacę 37,50 zł miesięcznie, za co mam na oko 2050 minut oraz 1000
>> esemesów
>
> Do wszystkich??
>

Panowie czy to ważne? Najważniejsze żeby świadomie sobie wybrać plan
taryfowy dopasowany do swoich potrzeb znając oferty konkurencji! Dla
niektórych może to się wydawać dziwne, np. branie abo w niskim planie
taryfowym z kosmicznymi cenami a dla innych ma to głębszy sens. Ja wybrałem
abo 10 PLN bo mam potrzebę uruchomić BIS za 24,28 PLN + 10 PLN abo. = 34,28
PLN a nie dzwonić. W Erze z której korzystam na codzień kosztuje to 61 PLN
więc różnica jest spora, dodajmy do tego jeszcze, że w Orange po
apn.blackberry korzystanie z przeglądarki jest za free a w Erze nie! Czyli
mamy tu ( w Erze ) dodatkowy koszt i to spory. Jeśli Olgierd widzi sens w
takim planie taryfowym i płaci za swoje połączenia najmniej to chwała mu za
to, że umie liczyć i wybrać sobie świadomie ofertę w przeciwieństwie do
większości społeczeństwa, któremu plany taryfowe sprzedają fajne
wysolarowane laski z fajnymi cyckami i pupami mówiąc, że to dla nich
najlepsza oferta z telefonem za 1 PLN ( w markecie za 99 PLN )...

ekrzysiek

do góry

"BearBag" napisał:

>> na co dzień korzystam z oferty abonamentowej -- po prostu
>> nie stać mnie na telefon na kartę.

> ze tez kazdemu innemu wychodzi cos przeciwnego z obliczen :)

Ale podasz w końcu te obliczenia? ;-)
Bo mnie z obliczeń abonament wychodzi znacznie taniej, pomimo diametralnie
innego profilu dzwonienia niż Olgierd, więc Twoje "każdemu innemu" jest,
oględnie rzecz ujmując, wątpliwej wartości.
Już kiedyś to pisałem, ale powtórzę - jestem ubogim człowiekiem i nie stać
mnie na telefon i kartę, więc biorę abonament ;-)

JoteR

do góry

> Ale podasz w końcu te obliczenia? ;-)
Wady abo są wiele razy już tutaj opisane:
1. trzeba regularnie wygadywać odpowiednią ilość minut, ani mniej, ani więcej i
nie można tel wrzucic do szafy np na pół roku
2. wszystkie dodatkowe usługi są zwykle płatme ekstra, więc rachunek ma
temdencję być zawsze wyższy, nawet jak minuty nie wykorzystane
3. w drugim roku ceny są już zwykle wyższe niż w nowych ofertach.
4. nie ma sensownego abo dla mało dzwoniących
Wszystko zależy od profilu dzwonienia, ale prepaid na pewno daje wolność - nie
trzeba wygadywać minut na siłę, ceny są zawse aktualne a nie z innej epoki,
można uzywać telefonu bardzo nieregularnie.
Abo jest dobre raczej dla rozmawiających bardzo duzo i regularnie.
S.

do góry

"Skylla" napisał:

>> Ale podasz w końcu te obliczenia? ;-)

> Wady abo są wiele razy już tutaj opisane:

Ależ ja je doskonale znam, chociaż u każdego z operatorów jest trochę inny
zestaw tych wad. Ja się pytałem o obliczenia ;-)

> 1. trzeba regularnie wygadywać odpowiednią ilość minut, ani mniej, ani
> więcej

Mylisz się. W Plusie niewykorzystane środki przechodziły mi na następny
miesiąc.

> nie można tel wrzucic do szafy np na pół roku

Ale po co? Ja kupiłem telefon komórkowy, żeby go nosić ze sobą i (o zgrozo!)
dzwonić bądź odbierać połączenia. Ale ja to truskawki cukrem...

> 2. wszystkie dodatkowe usługi są zwykle płatme ekstra, więc rachunek ma
> temdencję być zawsze wyższy, nawet jak minuty nie wykorzystane

Jakie dodatkowe usługi i czemu płatne ekstra? Mnie wszystko leciało z
pakietu kwotowego.

> 3. w drugim roku ceny są już zwykle wyższe niż w nowych ofertach.

No, teraz to operatorzy musieliby wykonać stójkę na dwunastnicy, żeby w
prepaidach zejść do 13 groszy do wszytkich bez gwiazdek, tak jak mam w
aktualnym abonamencie. Zanim do tego dojdą, to i umowa się skończy ;->

> 4. nie ma sensownego abo dla mało dzwoniących.

Tu nie będę polimeryzował, bo nie chce mi się liczyć, zresztą pewnie masz
rację.

> Wszystko zależy od profilu dzwonienia, [...]
> Abo jest dobre raczej dla rozmawiających bardzo duzo i regularnie.

Otóż to. Ale zawsze znajdzie się dyżurny prepaidziarz, który bez cienia
refleksji poczuje się w obowiązku wygłosić swoją mantrę "abo jest be, bo
tak". I właśnie kolega BearBag już po raz któryś z rzędu tak sobie
zatrollował, a poproszony po raz kolejny o jakieś cyferki - dudy w miech.
Więc ja sobie też potrolluję ;-)

JoteR

do góry

Użytkownik "ekrzysiek" <e...@s...spamcom> napisał w wiadomości
news:h613e2$mrt$1@news.wp.pl...
>
>
> Użytkownik "ekrzysiek" <e...@s...spamcom> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:h6137p$mpj$...@n...wp.pl...
>>
>>
>>>>
>>> Czyli poszło ok, a ile kosztuje taka migracja ?
>>> Zdjęcia lasce nie zrobiłeś przypadkiem ? ;)
>>> --
>>> pwk
>>>
>>
>> Jedyna opłata to 50 PLN za aktywację i to do wykorzystania, umowa na czas
>> nieokreślony. Powyżej abo 10 opłata 5 PLN
>>
>> ekrzysiek
>
> Zapomniałem dodać POWYŻEJ ABO 10 UMOWA NA CZAS OKREŚLONY

Dzięki za info
--
pwk

do góry

Dnia Fri, 14 Aug 2009 00:37:37 +0200, Skylla napisał(a):

> 1. trzeba regularnie wygadywać
> odpowiednią ilość minut, ani mniej, ani więcej i nie można tel wrzucic
> do szafy np na pół roku

Zależy do czego kto potrzebuje telefonu. Ja rozmawiam -- więc nie mam
tego problemu.

> 2. wszystkie dodatkowe usługi są zwykle płatme
> ekstra, więc rachunek ma temdencję być zawsze wyższy, nawet jak minuty
> nie wykorzystane

Ale przynajmniej te usługi są, w prepaidach zwykle ich nie ma.
Nb. w Orąż szereg całkiem sympatycznych usług jest za darmo.

> 3. w drugim roku ceny są już zwykle wyższe niż w nowych
> ofertach.

To raczej urban legend, jeśli się przedłuża umowę bez słuchawki.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

do góry

"Skylla" <s...@n...op.pl> Odpowiedz na
news:h624ja$2k9$1@news.onet.pl:

>> Ale podasz w końcu te obliczenia? ;-)
> Wady abo są wiele razy już tutaj opisane:
> 1. trzeba regularnie wygadywać odpowiednią ilość minut, ani mniej, ani
> więcej i nie można tel wrzucic do szafy np na pół roku
> 2. wszystkie dodatkowe usługi są zwykle płatme ekstra, więc rachunek ma
> temdencję być zawsze wyższy, nawet jak minuty nie wykorzystane
> 3. w drugim roku ceny są już zwykle wyższe niż w nowych ofertach.
> 4. nie ma sensownego abo dla mało dzwoniących

Ja mam taki abo. Oferta Co za numer w Orange. 25zł abonament, dostaje 50zł do
wszystkich sieci, minuta 0.75gr i 1200 minut do oranga i na stacjonarne
codziennie od 20 do 9 rano i w soboty i niedziele.
Niewykorzystane złotówki przechodzą na następny okres rozliczeniowy.

Pozdrawiam!
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.prv.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.

do góry