Dzień dobry,

Ostatnio robiłem przegląd na 30 tys. ( Toyota Verso 2.0 d4d ) i
zobaczyłem, że filtr powietrza został tylko sprawdzony. Jakoś w innych
samochodach, gdy sam wymieniałem filtry - powietrza wymieniałem co 15
albo max co 30 tys, albo licząc inaczej - średnio co dwie wymiany
oleju. A tutaj tylko sprawdzenie...

Z ciekawości zajrzałem do książki serwisowej i okazuje się, że filtr
powietrza wymienia się co 4 lata lub co 60 tys. Czy więc obecne filtry
są tak dobre, że faktycznie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów jazdy w
korkach nie powoduje ich zużycia czy też producent daje dziwne
zalecenia i należy wymienić wcześniej. Czy też faktycznie wystarczy
samo sprawdzenie / przeczyszczenie?

Michał

do góry

Ja tam wymieniem z 2 razy w roku. Koszt 15 zł za filtr szału nie robi, czas
na wymiane to 10 min a widząc jak ten filtr wygląda po półroczu to już
zupełnie nie mam wyrzutów sumienia, że kasę przepuszczam. Autko to Espero
(możliwe, że to moje cudo po prostu jakoś tak lubi zasysać brudne
powietrze:)

do góry

On 22 Gru, 09:34, "SET" <b...@m...pl> wrote:
> Ja tam wymieniem z 2 razy w roku. Koszt 15 z za filtr sza u nie robi, czas
> na wymiane to 10 min a widz c jak ten filtr wygl da po p roczu to ju
> zupe nie nie mam wyrzut w sumienia, e kas przepuszczam. Autko to Espero
> (mo liwe, e to moje cudo po prostu jako tak lubi zasysa brudne
> powietrze:)

U ciebie 15 zł, u mnie 95 zł w ASO za filt sobie życzą.

Michał

do góry

On 22 Gru, 09:35, mic49 <m...@i...pl> wrote:
> U ciebie 15 zł, u mnie 95 zł w ASO za filt sobie życzą.

Zamiennik kosztuje 30 zł, a wymiana naprawdę jest banalna, po co na
własne życzenie przepłacać? :>

Pzdr.
L.

do góry

Użytkownik "mic49" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dd10d266-ef18-48b4-95ea-f46b2556f86f@z9g2000yqz
.googlegroups.com...
On 22 Gru, 09:34, "SET" <b...@m...pl> wrote:
> Ja tam wymieniem z 2 razy w roku. Koszt 15 z za filtr sza u nie robi, czas
> na wymiane to 10 min a widz c jak ten filtr wygl da po p roczu to ju
> zupe nie nie mam wyrzut w sumienia, e kas przepuszczam. Autko to Espero
> (mo liwe, e to moje cudo po prostu jako tak lubi zasysa brudne
> powietrze:)

U ciebie 15 zł, u mnie 95 zł w ASO za filt sobie życzą.
-------------------------------------
Jak ASO nie wymieniło to pewnie nie tzeba było zwłaszcza że w książce masz
co 60 tys. Jak Cię to boli to kup sobie dobry zamieninik i wymień sam.
Przeważnie nie potrzeba do tego nawet kluczy bo pokrywka jest na zatrzaski.
Całość zajmuje max 10 minut.

do góry

Dnia Wed, 22 Dec 2010 01:20:49 -0800 (PST), Lisciasty napisał(a):

> Zamiennik kosztuje 30 zł, a wymiana naprawdę jest banalna

Polimeryzowałbym że taka banalna - u mnie w aktualnym aucie najwygodniej
robi się to (w sensie wymiany filtra) mając auto uniesione na
podnośniku. Inaczej trzeba nurkować pod samochód - ot wymysł
italiańskiej myśli technicznej ;)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

do góry

Użytkownik "mic49" <m...@i...pl> napisał w
>Z ciekawości zajrzałem do książki serwisowej i okazuje się, że
>filtr
>powietrza wymienia się co 4 lata lub co 60 tys. Czy więc obecne
>filtry
>są tak dobre, że faktycznie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów jazdy
>w
>korkach nie powoduje ich zużycia

Jazda w korku chyba nie powoduje nadmiernego zuzycia. Co innego
jazda w trasie kolo jakiegos pylacego pola, albo po miescie wiosna,
gdy zima sypali gliniasty piach.

J.

do góry

Użytkownik "Seba" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:195fooyvtj7sj$.le30v26tpf56.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 22 Dec 2010 01:20:49 -0800 (PST), Lisciasty napisał(a):
>
>> Zamiennik kosztuje 30 zł, a wymiana naprawdę jest banalna
>
> Polimeryzowałbym że taka banalna - u mnie w aktualnym aucie najwygodniej
> robi się to (w sensie wymiany filtra) mając auto uniesione na
> podnośniku. Inaczej trzeba nurkować pod samochód - ot wymysł
> italiańskiej myśli technicznej ;)
>
Do wymiany filtra powietrza???

do góry

Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:iesojc$93g$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Seba" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości
>>> Zamiennik kosztuje 30 zł, a wymiana naprawdę jest banalna
>>
>> Polimeryzowałbym że taka banalna - u mnie w aktualnym aucie
>> najwygodniej
>> robi się to (w sensie wymiany filtra) mając auto uniesione na
>> podnośniku. Inaczej trzeba nurkować pod samochód - ot wymysł
>> italiańskiej myśli technicznej ;)
>>
> Do wymiany filtra powietrza???

A co w tym dziwnego - zamiast dac od gory dali od dolu, widac tam
maja wiecej miejsca.

J.

do góry

On 22 Gru, 12:49, "Agent" <w...@o...ue> wrote:
> > Polimeryzowa bym e taka banalna - u mnie w aktualnym aucie najwygodniej
> > robi si to (w sensie wymiany filtra) maj c auto uniesione na
> > podno niku. Inaczej trzeba nurkowa pod samoch d - ot wymys
> > italia skiej my li technicznej ;)
>
> Do wymiany filtra powietrza???

Szwedzkie wynalazki tez tak mają. Przy odpowiednio obniżonym aucie
(nawet fabrycznie) bez podnośnika albo kanalu do wymiany filtra
powietrza nie podchodz.

--
amos

do góry