Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> Typowy falownik, zwłaszcza taki do silnika, wytwarza serię
>>>> impulsów
>>>> szpilkowych, których czas względny załączenia jest proporcjonalny
>>>> do
>>>> "aproksymowanej" sinusoidy.
>>>Czyli zwykły PWM
>
>> Nie wiem jak w falownikach do silnikow, ale w UPS takie napisy
>> oznaczaja:
>> 0, +320V, 0, - 320V, 0, itd

>Oglądałem kiedyś UPS true one-line firmy BPS. Na podłączonym
>oscyloskopie dawał ładną sinusoidę.

Moze jest nie pisza na nim "aproximated sinusoid", a moze nie powinni
pisac true on-line :-)

J.

do góry

> Oglądałem kiedyś UPS true one-line firmy BPS. Na podłączonym
> oscyloskopie dawał ładną sinusoidę.
Ale był w tym czasie włączony do sieci? :))

do góry

Użytkownik "Jack" <J...@w...pl> napisał w wiadomości
news:51d573c9$0$1264$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Oglądałem kiedyś UPS true one-line firmy BPS. Na podłączonym
>> oscyloskopie dawał ładną sinusoidę.
> Ale był w tym czasie włączony do sieci? :))
>

Nie, działał z akumulatorów. Robiliśmy próby z urządzeniami bardzo
wrażliwymi na kształt napięcia zasilania i specjalnie szukaliśmy UPS-a z
prawdziwą sinusoidą.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:51d56631$0$1449$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
> Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>> Typowy falownik, zwłaszcza taki do silnika, wytwarza serię impulsów
>>>>> szpilkowych, których czas względny załączenia jest proporcjonalny do
>>>>> "aproksymowanej" sinusoidy.
>>>>Czyli zwykły PWM
>>
>>> Nie wiem jak w falownikach do silnikow, ale w UPS takie napisy
>>> oznaczaja:
>>> 0, +320V, 0, - 320V, 0, itd
>
>>Oglądałem kiedyś UPS true one-line firmy BPS. Na podłączonym oscyloskopie
>>dawał ładną sinusoidę.
>
> Moze jest nie pisza na nim "aproximated sinusoid", a moze nie powinni
> pisac true on-line :-)
>


Sinusoida na wyjściu była przy pracy z akumulatorów.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

On 04.07.2013 11:20, Krzysztof Kajstura wrote:
>>
>> To czemu falownik do silnika nie ma robić tego samego? - dla
>> trzyfazowca trzy mostki H - jeden
>> zamknięty, jeden do - jeden do PWM.
>
> Trzy mostki H? Po co? Wystarczą trzy gałęzie z dwoma tranzystorami i
> diodami zwrotnymi (IGBT mają je z reguły zabudowane). Górny tranzystor
> zwiera fazę silnika z "+" a dolny z "-".

Czyli pół mostka.

Jak teraz sobie wyobrazisz zaciski ABC te trzy półmostki tworzą trzy
"użyteczne" mostki H:
- AB
- BC
- AC

Natomiast to co napisałem o sterowaniu odnosi się oczywiście do półmostków.

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

On 04.07.2013 14:02, J.F wrote:
> Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości

>
>> To czemu falownik do silnika nie ma robić tego samego? - dla
>> trzyfazowca trzy mostki H - jeden zamknięty, jeden do - jeden do PWM.
>
> Nie bardzo rozumiem. Trzy, ale nie mostki H, tylko polmostki.

Trzy półmostki tworzące przez uzwojenie trzy pełne mostki (ale nie
niezależne).

> Wezmie roznice, scalkuje, usredni, i poplynie co trzeba.

Tak działają niektóre modelarskie falowniki aka "regulatory"(a
regulatorami to one nie są od czasu przejścia ze szczotek)).

>
> Ale czy straty na przelaczaniu nie beda zbyc duze ?

A jaką masz alternatywę? Straty zawsze gdzieś będą.

Przypomniał mi się projekt drivera dla krokowca - autor najpierw zrobił
jakiś niezrozumiały rant na sterowniki impulsowe po czym zaprezentował
swoje "naprawdę constant-current" - stabilizacja liniowa z napięcia
zasilania.


--
Pozdrawiam
Michoo

do góry