-
51. Data: 2010-04-05 20:43:46
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów ?wietlówek ?
Od: "kk" <...@...pl>
>
> Grundiga jako firmy juz nie ma, a telewizor jest. W miedzyczasie raz
> sie popsul.
>
Jak to nie ma ?
Też mam telewizor marki Grundig - wcale nie z poprzedniej epoki ...
-
52. Data: 2010-04-05 20:50:49
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: Padre <P...@n...net>
> Współczuję, koledzy. Ja mam w przedpokoju 11-letnie Osramy które
> trzymają się rewelacyjnie.
Ja tez mam do dziś osramy z czasów jak trzeba je było przywieźć z
Niemiec, one nawet wytrzymują ciągłą pracę gwintem do góry bo mają
ogromna elektronikę więc mniej się ona nagrzewa, nowe są coraz gorsze a
wkręcone do góry nogami wykańczają się błyskawicznie. Po ich rozebraniu
widać nawet duże luty kompletnie przegrzane i utlenione, rozsypujące się
w proch.
-
53. Data: 2010-04-05 20:52:04
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
> To co porównujesz to barwa światła...
> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego światła
żarówki (2700-3200K)"
> Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
> piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
Jezeli jest napisane gwarancja 3 lata to z takiej gwarancji musi się
wywiązać gwarant i to jest zapewnione prawnie ustawą.
Poza tym zawsze możemy dochodzić roszczeń wobec sprzedawcy z tytułu
"niezgodności towaru z umową" i mamy na to 2 lata.
-
54. Data: 2010-04-05 20:59:24
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "kk" <...@...pl>
> Różnica sprawności też nie jest bardzo duża. Świetlówka zwraca się jeżeli
> była przez rok używana. Jeżeli padła wcześniej to wtopa - jest bardziej
> pieniądzożerna od żarówki.
Policzmy tak pi razy drzwi :
Cena 1kWh to około 30gr z VAT
Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Przyjmując, że używamy zarówk 100W przez 2 godziny dziennie to wychodzi
jakieś 2 lata.
To przy założeniu, że za 30 zł kupię świetlówkę która będzie świeciła tak
jak 100W żarówka.
Jeżeli ta świetlówka będzie pobierała ~20W mocy to przez 1000h zużyje 20kWh
energii za którą zapłacę ~ 6PLN.
Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
zarabiać na siebie ...
-
55. Data: 2010-04-05 21:22:43
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 05 Apr 2010 22:29:49 +0200, Atlantis wrote:
>W dniu 2010-04-05 21:37, Pszemol pisze:
>> Miałem też magnetofon kasetowy KASPRZAK i tak mniej więcej
>> co 2 kasetę wciągał na śniadanie... :-)
>
>Też go miałem. I też wciągał kasety. Tyle tylko, że to był problem
>mechaniczny, nie elektroniczny. ;) Zresztą wciąganie taśmy było
>problemem również zagranicznych konstrukcji
Jesli macie na mysli MK125, to to byla zagraniczna konstrukcja :-)
J.
-
56. Data: 2010-04-05 21:27:34
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl>
> > Różnica sprawności też nie jest bardzo duża. Świetlówka zwraca się jeżeli
> > była przez rok używana. Jeżeli padła wcześniej to wtopa - jest bardziej
> > pieniądzożerna od żarówki.
>
> Policzmy tak pi razy drzwi :
>
Ponizsze to raczej wrota stodoly ale generalnie sie zgadzam.
> Cena 1kWh to około 30gr z VAT
> Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
Eeee ja przyjmuje cene 1kwh na 50groszy (trzeba doliczyc przesyl)
> co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Eeee pamietam zarowki po 80groszy. Mniej watowne widzialem kiedys po 40groszy.
> Przyjmując, że używamy zarówk 100W przez 2 godziny dziennie to wychodzi
> jakieś 2 lata.
>
Dobrze kombinujesz. Ja ma przelicznik 3h. Bo w zime swiecimy 16-22 w lato prawie
wcale nie swiecimy. Wychodzi z grubsza 3h dziennie. Te 3h to per zarowka
"glowna" takich zarowek w domu jest z grubsza jedna na glowe. Zazwyczaj jedna na
kuchnie i jedna na salon.
> To przy założeniu, że za 30 zł kupię świetlówkę która będzie świeciła tak
> jak 100W żarówka.
Ja zakladam roznice w cenie rowna 20zl.
> Jeżeli ta świetlówka będzie pobierała ~20W mocy to przez 1000h zużyje 20kWh
> energii za którą zapłacę ~ 6PLN.
>
U mnie wychodzi okres splacania okolo roku. Ale nie to jest istotne :)
> Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
> zarabiać na siebie ...
>
Dobry wniosek. U mnie wychodzi ze swietlowka musi swiecic rok zeby sie zwrocila.
Ale! Te szacunki dotycza glownych zrodel swiatla! Dla zarowki w jakims kibelku
czy przedpokoju czy w lampce nocnej trzeba czekac kilka lat na rozpoczecie
oplacalnosci.
I atak na problem z innej strony:
Energia uzywana na oswietlenie to jakies 3-10% calosci zapotrzebowania. Dla domu
gdzie jest zarowka i lodowka bedzie to te 10%. Tam gdzie chodzi tez pralka,
plazma kuchenka oswietlenie zzera nawet mniej niz 3%. Srednio to wychodzi jakies
5%. Te procenty sa liczone dla "zarowek", nie swietlowek.
I teraz:
Jesli zastapimy wszystkie zarowki czyms co swieci za free to globalnie jestesmy
odciazyc elektrownie na mniej niz te srednie 5% (bo gospodarstwa domowe to tylko
czesc odbiorcow). Kiepskie przedsiewziecie. Takie "skrobanie skorek".
Dla mnie to sciema i manipulacja. Swietlowki tam gdzie bylo warto juz dawno byly
zamontowane zamiast zarowek. Ban na zarowki to machloja...
--
Lukasz Sczygiel
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
57. Data: 2010-04-05 21:32:23
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Plumpi" <p...@o...pl> wrote in message
news:hpdihn$s3v$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:hpcrn3.5ss.0@poczta.onet.pl...
>
>> To co porównujesz to barwa światła...
>> Nie zależy od niej cena - każdy model takiej świetlówki
>> dostępny jest w dwu odmianach: "daylight" i "soft light".
>> Daylight to imitacja światła dziennego (4000-5300K),
>> soft light, imitacja żółtawego światła świetlówki (2700-3200K).
>
> Tu zapewne się przejęzyczyłeś, bo powinno być "imitacja żółtawego
> światła żarówki (2700-3200K)"
Chciałem zwrócić uwagę kolegi na to, jaką żarówkę wybiera...
Różnią się typem luminoforu i jak chce kupić żonie lampkę
do robienia makijażu to niech nie kupuje "daylight" tylko
taką żółtawą, w której skóra wygląda ładniej i zdrowiej :-)
>> Większość i tak ma gwarancję roczną, więc to co tam sobie
>> piszą o 3 lub 8 latach to i tak jest bez konsekwencji prawnych.
>
> Jezeli jest napisane gwarancja 3 lata to z takiej gwarancji musi się
> wywiązać gwarant i to jest zapewnione prawnie ustawą.
> Poza tym zawsze możemy dochodzić roszczeń wobec sprzedawcy
> z tytułu "niezgodności towaru z umową" i mamy na to 2 lata.
Ale nie ma napisane że to jest gwarancja 3 lata... tylko że
świetlówka ma orientacyjną trwałość 3 lata...
Swoją drogą taka żarówka z wolframowym drucikiem ma
trwałość rzędu 2-3 tysięcy godzin. Świetlówka powinna mieć
10 razy tyle, gdyby nie trwałość elektrolitów wewnątrz które się
w zbyt małej obudowie przegrzewają i wysychają przedwcześnie.
-
58. Data: 2010-04-05 21:37:35
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów ?wietlówek ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 5 Apr 2010 22:43:46 +0200, kk wrote:
>> Grundiga jako firmy juz nie ma, a telewizor jest. W miedzyczasie raz
>> sie popsul.
>>
>Jak to nie ma ?
>Też mam telewizor marki Grundig - wcale nie z poprzedniej epoki ...
Grundig zbankrutowal pare lat temu, ale z tego co czytam to teraz jest
turecka marka :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Grundig
J.
-
59. Data: 2010-04-05 21:38:12
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "kk" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:hpdg6o$gnn$1@news.vectranet.pl...
> Policzmy tak pi razy drzwi :
> Cena 1kWh to około 30gr z VAT
Około 50 gr z VAT, 30 gr to w taryfie nocnej wychodzi (dokładnie 25 gr),
ale wtedy w dzień kosztuje ona 60 gr.
> Za 30 zł możemy kupić 100 kWh energii
za 50 zł
> co równe jest 1000 godzin świecenia żarówki 100 W za cenę 6 PLN.
Khe?
1000 x 0,1 kWh x 0,30 = 30 zł
wersja bliższa prawdy:
1000 (godzin) x 0,1 kWh (100W mocy) x 0,50 zł (koszt 1 kWh) = 50 zł
> Więc, jeżeli przez 2 lata się nie spali to dopiero po tym okresie zaczyna
> zarabiać na siebie ...
Bla, bla, bla....
-
60. Data: 2010-04-05 21:40:39
Temat: Re: Fakt odgrzewa temat żarówek - spisek producentów świetlówek ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 5 Apr 2010 22:29:35 +0200, Marcin Wasilewski wrote:
>Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> podpinam żarówkę 100W - pobiera ok 9A [..]
>Dlaczego zakładasz, że przetwornica przy obciążeniu 100W i 20W ma taką
>samą sprawność?
Cos trzeba zalozyc. to chyba i tak lepsza metoda niz powolywac sie na
amperomierz, czy to pradu sredniego [zawyza] czy skutecznego [bardzo
zawyza].
J.