eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyFOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Bia
  • Data: 2010-09-09 14:24:36
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Bia
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur(m) wrote:
    >
    > Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:i62gmr$8bd$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Artur(m)" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:i626tk$m2$...@r...tu.kielce.pl...
    >>
    >>> Nieprzestrzeganie prawa sieje największe spustoszenie " w tym kraju"
    >>> a szczególnie, czego nikt nie zauważa - w mózgach, uważajacych,
    >>> że przechodzenie na czerwonym, (...)
    >>
    >> Co jest złego w przechodzeniu na czerwonym gdy nic nie jedzie po
    >> horyzont?
    >>
    >> Światła dla pieszych powinny być tylko sugestią a nie nakazem.
    >> Tak jest w wielu cywilizowanych krajach.
    >
    > Ja zrozumiałem, że przestrzeganie prawa powinno być immanentnym
    > elementem mnie, już wtedy gdy słuchając "muzyki do ucha" wlazłem na
    > czerwonym
    > na pasy. Nie będę opisywał szczegółów.
    > Paradoksalnie, musimy to zrozumieć.
    > Przestrzeganie prawa
    > jest w tylko i jedynie potrzebne NAM. Dlaczego?
    > Bo uwalnia spore pokłady energii "normalnie"zajmujące się
    > "niwelowaniem dysonansu poznawczego" naturalnego w takich
    > sytuacjach

    Masz osobisty uraz bo się zagapiłeś. Ja kiedyś wjechałem spokojnie, na
    zielonym i zostałem trafiony bo słońce świeciło w światła na przecznicy
    i jeden dziadek nie zauważył że ma czerowne.

    >
    > Każdy, gdy siądzie w ciszy
    > (mad morzem, jeziorami, w górach, gdziekolwiekindziej)
    > po chwili większego (mniejszego) wysiłku umysłowego,
    > dojdzie bez trudu do takich samych wniosków.

    Siadam sobie czasem w ciszy (mad morzem, jeziorami, w górach,
    gdziekolwiekindziej) i dochodzę do zupełnie innych.

    Prawo jest dla ludzi a nie ludzie dla prawa. Jak ktoś powoduje, że
    przestrzeganie prawa staje się jego immanentnym elementem to ten ktoś
    staje się niebezpieczny. Przestaje myśleć, staje się ślepy tworem w
    rękach nie wiadomo kogo (ślepego prawa).

    Rozmaicie zbrodniarze tylko realizowali prawo. Czy zatem są niewinni?

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: