-
21. Data: 2009-05-07 22:18:44
Temat: Re: Era robi w konia
Od: Misiu <m...@y...com>
Maciek pisze:
> Użytkownik "Szopa" <s...@n...podam.spamerom.adresu.br> napisał
>
>> Operator jak daruje przychód - bez względu na jego wielkość - nie
>> dość, że musi płacić VAT od tego, czego nie dostał, robi sobie bałagan
>> w papierach (czytaj: dodatkową robotą papierkową), a jak przyjdzie
>> "kontrol", musi się ostro tłumaczyć: obojętnie czy czegoś brakuje czy
>> jest za dużo. A na końcu jeszcze zwyczajowo płaci za to wszystko karę.
>
> To niech operator nie doprowadza do sytuacji, w których jego własny
> klient staje w sytuacji wyboru "ułatwić mu życie, czy nie".
> Gdyby nie okradali swoich klientów, nie byłoby w ogóle problemu, który
> nazwałeś "robieniem wody z mózgu". A tak, to - wybacz - ale gdy ktoś
Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest
delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty
idiotyzm ? Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć
problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś
po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to
niestety nagminnie.
> mnie okrada, to g* mnie obchodzą jego problemy księgowo-podatkowe. Wręcz
> odwrotnie - jestem zainteresowany, aby tych problemów miał jak najwięcej.
Jeśli życzysz komuś źle, nie sprawisz w ten sposób, że świat wokół
ciebie stanie się lepszy.
> Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z
> "rzeczywistością f-k" dziękuję :)
Mam takie wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą (czyli taką
przed 40-tką), która musi się jeszcze wielu uczyć zanim zrozumie jak
działa otaczający świat. Na początek dobra rada - jeśli czegoś nie
rozumiesz: pytaj, zanim zaczniesz formułować mniej lub bardziej
bezsensowne tezy czy oskarżenia.
--
http://voip.stegny.net
-
22. Data: 2009-05-08 08:15:25
Temat: Re: Era robi w konia
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 7 May 2009 10:18:03 +0200, tl wrote:
>Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow.
Ale od kiedy tak ? Bo mnie nic nie wlaczyli.
Owszem, w erze jest czesto "wyslij sms zeby otrzymywac przez 5 dni za
darmo ..", co pozniej okazuje sie platna subskrypcja, ale jednak
trzeba wyslac no i potem wysylaja ostrzezenie ..
J.
-
23. Data: 2009-05-08 08:55:15
Temat: Re: Era robi w konia
Od: "mz" <l...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bcq70519k1gfdhk3fqvhnfrc88feuqhl8j@4ax.com...
> On Thu, 7 May 2009 10:18:03 +0200, tl wrote:
>>Typowe łojenie Ery starszych wiekiem abonentow.
>
>
> Ale od kiedy tak ? Bo mnie nic nie wlaczyli.
>
> Owszem, w erze jest czesto "wyslij sms zeby otrzymywac przez 5 dni za
> darmo ..", co pozniej okazuje sie platna subskrypcja, ale jednak
> trzeba wyslac no i potem wysylaja ostrzezenie ..
Tak ale ja nic nie wysyłałem nie chciałem, żadnych darmowych sms przez 5 czy
30 dni. Włączyli mi tę usługę bez mojej wiedzy. Potem przysłali sms ze jak
nie wyłącze to bede płacił. Szkopuł w tym, że telefon był cały czas
wyłączony i gdybm przez przypadek go nie włączył nie dowiedział bym sie o
tym.
-
24. Data: 2009-05-08 09:48:14
Temat: [OT] Re: Era robi w konia
Od: "Maciek" <m...@w...h0me.pl.com>
Użytkownik "Misiu" <m...@y...com> napisał
> Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest
> delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty
> idiotyzm ?
Ależ oczywiście. Jeśli jednak spojrzeć na temat od strony *ilości*
abonentów, którzy nie mieli czasu, możliwości, wolnej pamięci do wyłączenia
usługi, której nie chcieli to...
> Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć problemów i
> strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś po prostu
> pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to niestety
> nagminnie.
Czyli ma tak zostać? OK.
> Jeśli życzysz komuś źle, nie sprawisz w ten sposób, że świat wokół ciebie
> stanie się lepszy.
A lepszy się stanie jeśli przestanę działać we własnej obronie? Przez
ostatnie 2 lata okradziono mnie na ok. tysiąc złotych. Sugerujesz, że
postąpiłem niewłaściwie używając wszelkich dostępnych prawnie środków aby
odzyskać to, co mi skradziono? Udało mi się. I świat będzie od teraz lepszy,
bo jeden cwaniaczek za chwilę dostanie wyrok a firma PZU... No cóż, tutaj
sytuacja jest beznadziejna ale przynajmniej pieniądze oddali. A darowałem im
odsetki ustawowe - i nie mieli problemów, żeby to wszystko zaksięgować!
>> Niemniej jednak za zwrócenie uwagi na niezgodność mojej wypowiedzi z
>> "rzeczywistością f-k" dziękuję :)
>
> Mam takie wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młodą osobą (czyli taką przed
> 40-tką), która musi się jeszcze wielu uczyć zanim zrozumie jak działa
> otaczający świat. Na początek dobra rada - jeśli czegoś nie rozumiesz:
> pytaj, zanim zaczniesz formułować mniej lub bardziej bezsensowne tezy czy
> oskarżenia.
Zanim zaczniesz udzielać rad bądź łaskaw popatrzeć na siebie ale najpierw
zacznij robić cokolwiek. Z pozycji biernego obserwatora możesz
ewentualnie... Udzielać "rad". Przykro mi ale nie staniesz się dla mnie
wzorem :/
Maciek.
-
25. Data: 2009-05-08 10:06:12
Temat: Re: Era robi w konia
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
Misiu wrote:
> Nie masz wrażenia, że mówienia o okradaniu w odniesieniu do 30 gr jest
> delikatnie mówiąc nieadekwatne, aby nie powiedzieć wprost - czysty
> idiotyzm ?
Oczywiście, że idiotyzm. Moje 30 groszy, Twoje 30 groszy i jeszcze
kolejnych tysięcy osób.
Mam Ci powiedzieć, jakie ruch ma operator z powodu na stałe włączonej
poczty głosowej? Której i tak nikt nie odsłuchuje? Zresztą, jesteś
inteligentnym człowiekiem i sam potrafisz sobie taki ruch oszacować, prawda?
Szopa pokazał ci, że z takiego "okradania" więcej będą mieć
> problemów i strat niż zysku. Bardziej sensowne będzie założenie, że ktoś
> po prostu pomylił się lub źle wykonał swoją robotę. W tym kraju jest to
> niestety nagminnie.
Tak, oczywiście. Są sobie systemy billingowe, które dla każdego
połączenia rąbią klienta na jeden grosz. Przecież nie będziesz się
awanturował z powodu jednego grosza, prawda? A że takich rozmów jest,
powiedzmy, milion dziennie, to mamy 10 tysięcy złotych, czyli rocznie
3,65 miliona. Oczywiście, płacimy od tego podatki: VAT (658 tysięcy)
i CIT (568 tysięcy), czyli postępujemy zgodnie z prawem. Ale i tak
zostaje nam rocznie ponad 2,4 miliona. Wystarczy na samochód dla prezesa.
M.
-
26. Data: 2009-05-08 10:57:55
Temat: Re: Era robi w konia
Od: Bart <b...@w...pl>
Użytkownik mz napisał:
> Tak ale ja nic nie wysyłałem
Może jednak dziecko/żona/teściowa/kochanka bez Twojej wiedzy wysłali ? :)
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny
-
27. Data: 2009-05-08 11:13:46
Temat: Re: Era robi w konia
Od: "Bebe" <e...@g...pl>
Użytkownik "Bart" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gu13q8$ba2$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik mz napisał:
>
>> Tak ale ja nic nie wysyłałem
>
> Może jednak dziecko/żona/teściowa/kochanka bez Twojej wiedzy wysłali ?
> :)
> Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny
no to uwierz bo moja mama miała to samo... o dziwo na ojca telefonie to nie
wystąpiło... więc pewnie matka coś przy podpisywaniu umowy dostała co im
pozwala na takie praktyki a nie doczytała
--
tylko mięczaki jedzą miód, twardziele żują pszczoły
-
28. Data: 2009-05-08 12:41:26
Temat: Re: Era robi w konia
Od: "mz" <l...@w...pl>
Użytkownik "Bart" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gu13q8$ba2$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik mz napisał:
>
>> Tak ale ja nic nie wysyłałem
>
> Może jednak dziecko/żona/teściowa/kochanka bez Twojej wiedzy wysłali ?
> :)
> Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sami włączyli okres próbny
NIE
Po zakupie telefonu nowa karta nawet nie była włączana. Włączyłęm ją dopiero
po 2 miesiącach od podpisania umowy.
-
29. Data: 2009-05-08 16:53:33
Temat: Re: Era robi w konia
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 08.05.09 14:41, mz pisze:
> U?ytkownik "Bart"<b...@w...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:gu13q8$ba2$1@mx1.internetia.pl...
>> U?ytkownik mz napisa?:
>>
>>> Tak ale ja nic nie wysy?a?em
>> Mo?e jednak dziecko/?ona/te?ciowa/kochanka bez Twojej wiedzy wys?ali ?
>> :)
>> Jako? nie chce mi sie wierzyae, ?e sami w??czyli okres próbny
>
> NIE
> Po zakupie telefonu nowa karta nawet nie by?a w??czana. W??czy?em j? dopiero
> po 2 miesi?cach od podpisania umowy.
To przeczytaj dokładnie wszystkie papiery, które podpisałeś w salonie.
Z naciskiem na coś podobnego do "usługa Spróbuj za darmo" albo coś
podobnego.
--
Pete
-
30. Data: 2009-05-08 16:59:14
Temat: Re: Era robi w konia
Od: z <z...@g...pl>
mz pisze:
> Abonament wziełem bo potrzebowałem nowy aparat telefoniczny i dlatego nie
> używam tej karty.
Chwila moment.
A w umowie przypadkiem nie masz zapisyu ze karta musi byc aktywna.
Zebys sie nastepnym razem nie zdizwil jak przyjdzie do zaplaty kara umowna.
z