-
11. Data: 2010-02-17 20:25:27
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: mis <m...@u...pl>
> O ile auto nie jest na gwarancji bo jezeli jest to niestety mozna ja stracic
> po takich samorobkach.
Wspomniana "utrata gwarancji" to taki ulubiony "straszak" serwisów
którym przeganiają forsę z portfeli klientów na własne konto :)
Ja tylko przedstawiam proste, tanie i skuteczne rozwiązanie techniczne,
które równie dobrze mogłoby być stosowane fabrycznie, ale nie jest bo...
patrz punkt pierwszy :)
miś
-
12. Data: 2010-02-17 21:45:49
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: "Przemek" <p...@d...pl>
mis wrote:
>> O ile auto nie jest na gwarancji bo jezeli jest to niestety mozna ja
>> stracic po takich samorobkach.
>
> Wspomniana "utrata gwarancji" to taki ulubiony "straszak" serwisów
> którym przeganiają forsę z portfeli klientów na własne konto :)
>
> Ja tylko przedstawiam proste, tanie i skuteczne rozwiązanie
> techniczne, które równie dobrze mogłoby być stosowane fabrycznie, ale
> nie jest bo... patrz punkt pierwszy :)
Straszak nie straszak po grzebaniu w instalacji i utracie z tego powodu
gwarancji na instalacje elektryczna w pojezdzie zaden sad nie przyzna racji
majsterkowiczowi .
Lepiej autorowi o tym powiedziec zanim obudzi sie z reka w nocniku..
-
13. Data: 2010-02-18 09:55:55
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: PeJot <P...@o...pl>
bratPit[pr] pisze:
>
>> Przymierzam się powolutku do haka holowniczego w Skodzie Fabii II i
>> nadal nie wiem czy *muszę* instalować "zaawansowaną" elektrykę
>> zasilaną z akumulatora, czy wystarczy podpiąć się pod wiązkę. Czy
>> eksperymentowanie w tym temacie jest bezpieczne, czy zbyt łatwo coś
>> można uszkodzić ?
>
> pytanie czy ten samochód ma CAN?
Na 95% tak.
> jeżeli tak - i pewnie tak jest - trzeba zastosować moduł haka pod
> magistralę,
A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
14. Data: 2010-02-18 10:42:53
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
>>> Przymierzam się powolutku do haka holowniczego w Skodzie Fabii II i
>>> nadal nie wiem czy *muszę* instalować "zaawansowaną" elektrykę zasilaną
>>> z akumulatora, czy wystarczy podpiąć się pod wiązkę. Czy
>>> eksperymentowanie w tym temacie jest bezpieczne, czy zbyt łatwo coś
>>> można uszkodzić ?
>>
>> pytanie czy ten samochód ma CAN?
>
> Na 95% tak.
>
>> jeżeli tak - i pewnie tak jest - trzeba zastosować moduł haka pod
>> magistralę,
>
> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
tego Ci nie powiem bo nie znam Skodzianki,
jeżeli jest to jednak auto na gwarancji to nie kombinuj, te oszołomy w
Skodzie kasują ludziom gwarancję na elektrykę bo sami sobie/lub w punkcie
car audio (nie ASO) radio zamontowali, wiem że to się w głowie nie mieści
[mi też choć sam pracowałem w ASO ale nie Skody] ale tak właśnie u nich
jest,
brat
-
15. Data: 2010-02-18 11:31:41
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: "William Bonawentura" <n...@i...pl>
Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...
>
> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
>
Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami. Szumnie marketingowo
nazywa się to "Interfejs CAN do haka holowniczego".
-
16. Data: 2010-02-18 11:50:59
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: PeJot <P...@o...pl>
bratPit[pr] pisze:
> jeżeli jest to jednak auto na gwarancji to nie kombinuj, te oszołomy w
> Skodzie kasują ludziom gwarancję na elektrykę bo sami sobie/lub w
> punkcie car audio (nie ASO) radio zamontowali, wiem że to się w głowie
> nie mieści [mi też choć sam pracowałem w ASO ale nie Skody] ale tak
> właśnie u nich jest,
Auto wkrótce i tak straci gwarancję w sposób naturalny.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
17. Data: 2010-02-18 11:52:52
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: PeJot <P...@o...pl>
William Bonawentura pisze:
>
> Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...
>>
>> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
>>
>
> Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.
Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
18. Data: 2010-02-18 11:57:20
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: PeJot <P...@o...pl>
William Bonawentura pisze:
>
> Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...
>>
>> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
>>
>
> Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.
Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
trudniej ubić.
> Szumnie
> marketingowo nazywa się to "Interfejs CAN do haka holowniczego".
Tak, występuje pod taką nazwą. Pytanie czy za sto paredziesiąt złotych (
bo tyle na ogół toto kosztuje ) jest sens robić to samemu.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
19. Data: 2010-02-18 12:15:14
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: Rafał <r...@o...pl>
William Bonawentura pisze:
>
> Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hlj2rb$3o8$1@news.onet.pl...
>>
>> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
>>
>
> Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami. Szumnie
> marketingowo nazywa się to "Interfejs CAN do haka holowniczego".
Traktuje, nie traktuje...
Jak pisałem, mam instalacje przyczepy podpiętą bezpośrednio pod żarówki,
bez żadnych przekaźników itp. i działa to poprawnie.
Jak ja bym wykonywał taką instalacje też bym się wahał, lecz auto już z
hakiem kupiłem, więc nie ja ryzykowałem.
Czy dołożenie jeszcze jednej żarówki będzie zwarciem? Coś nie bardzo.
Kwestia odpowiednich widełek w programie komputera co analizuje
obciążenie obwodu, a te nie problem ustawić tak żeby dodanie jednej
żarówki nie skutkowały zgłoszeniem błędu. Pytanie czy jest to
praktykowane przez producenta samochodu. Przez Renault jest.
-
20. Data: 2010-02-18 12:18:22
Temat: Re: Elektryka haka holowniczego
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
>>> A jaka może być reakcja na przeciążenie w postaci dodatkowych żarówek ?
>>>
>>
>> Traktuje jak zwarcie. Trzeba separować przekaźnikami.
>
> Myślałem raczej o kluczach tranzystorowych, ale w sumie przekaźnik
> trudniej ubić.
poza kwestią którą wspomniałeś, tranzystor nie jest o tyle dobrym pomysłem,
że często na żarówkach moduły nadwozia utrzymują pewien potencjał, który co
prawda nie powoduje świecenia żarówki, ale pozwala na kontrolę jej stanu i
obwodu (spalona/przerwa, sprawna, zwarcie/przeciążenie), to oczywiście łatwo
sprawdzić miernikiem (a fizycznie przekonują się o tym ludzie próbujący
zastąpić żarówki 'tradycyjne' LED-owymi - częsty efekt żarzenia,
niewłaściwego działania), skutkiem byłoby skomplikowanie stopnia
zaawansowania układu interfejsu który chciałbyś zbudować,
brat