Michal Kawecki pisze:
> N jest zgodny w dół z B/G, nie ma więc takiej możliwości, że gdzieś się
> nie połączysz. Poza tym w przyszłości zawsze będzie można wymienić kartę
> WiFi na nowszą, koszt jest niewielki.
>
Z tym N to tak trochę "na wyrost". netbooka zamierzam używać tylko do
typowych prac biurowych poza biurem (tu mam desktop), głównie w domu
(gdzie nie mam ani komputera ani netu, podłączać też nie chcę.. Dlatego
mocno pomyślałem o NC10 - bo w razie potrzeby ma modem i połączyć się
zawsze mogę (do tej pory łączyłem się - tylko www - przez komórkę). Plus
dla NC, bo w eee trzeba jeszcze dołożyć ze 200-300 plnów na modem...
Główne zastosowanie to poza www edytor tekstu, więc klawiatura to ważny
element (tu NC wygrywa - właściwie wszędzie)
>
> Hmm nie wiem co Ci powiedzieć. Dla mnie jakość obrazu i jego jasność
> jest bardzo dobra. Lepszy ekran widziałem tylko w Sony Vaio, który
> kiedyś miałem okazję kilka dni używać, no ale to był towar z całkiem
> innej półki cenowej i z nieco większą matrycą 11,1" o rozdzielczości
> 1366x768. Bierz tylko poprawkę na to, że ja używam tego Samsunga do
> pracy i nie oglądam na nim filmów, ergo bardziej mnie interesują właśnie
> kąty niż czerń czy kolory.
>
Kąty o tyle nieistotne, ze wiem, że sam będę patrzył na ekran - więc czy
to będzie 145 stopni czy 178 - nieważne - i tak będę patrzył pod kątem
prostrym:)

> Gładzik i głośniczki faktycznie mogłyby być lepsze. Jednak IMVHO NC10
> wygląda stosunkowo solidnie, EEE przy nim to zabawka...
>
z wyglądem zgadzam się całkowicie. Dlatego też nastepca zapowiada się
BARDZO interesująco (1002HA) - przynajmniej na zdjęciach.. Jest bardzo
"rock solid":)

Z innej beczki: na youtube widziałem film z użycia multitouch touchpada
w eee w VIŚCIE.
czy na podstawowej konfiguracji NC (1GB) można postawić vistę?

pozdrawiam,