-
11. Data: 2025-03-18 15:34:41
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 18.03.2025 o 13:48, J.F pisze:
> Aluminium drogie i trudniejsze w naprawach.
> A reszta swoją wytrzymałość ma, i nie wiadomo czy 30-50 lat wytrzyma,
> i ile będzie kosztowało utrzymanie.
BEZEDURYYYYY. Dawno i nie prawda
>
> A tak zagadka/zadanie ... kiedy wymienic lodówkę na nowszą,
> jesli stara potrzebuje X kWh/dobę, a nowa Y ..
>
> X i Y mogą się chyba zmieniać w czasie.
Ekofaszyści doradzą abyś zmieniał JUŻ
niedouczony motłoch będzie się zachwycał jak to teraz będziesz mało
wydawać na prąd
A normalny człowiek Ci powie: Przytrzymaj się krzesła bo ta inwestycja
zwróci Ci się za 20 lat. ;-) Przy założeniu oczywiście że lodówka tyle
pożyje.
Tak samo jest z tym A2. Ono pożyje samo z siebie dłużej
>
>> A jaki problem to zelektryfikować jak już byłby taki przymus
>
> To już nie na sprężone powietrze ?
Są różne ekologiczne napędy ale UE za moje podatki PROMUJE bateryjki
Gram w grę którą mi narzucono ;-)
>
> Myślę, że z elektryfikacją byłby problem.
> Najpierw z dopasowaniem częsci, potem z przerejestrowaniem, z
> homologacją, a na koniec ze złomowaniem. :-)
To może idź się od razu powieś albo idź na przesłuchanie do bodnarowców ;-)
-
12. Data: 2025-03-18 17:08:52
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 18 Mar 2025 15:34:41 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 18.03.2025 o 13:48, J.F pisze:
>
>> Aluminium drogie i trudniejsze w naprawach.
>> A reszta swoją wytrzymałość ma, i nie wiadomo czy 30-50 lat wytrzyma,
>> i ile będzie kosztowało utrzymanie.
>
> BEZEDURYYYYY. Dawno i nie prawda
Tzn te naprawy.
Bo reszta ... silnik starczy na ile starczy, dla jednych to bedzie 30
lat, dla innych 10.
inne podzespoły swoją wytrzymałość też mają, i trzeba płacic za
wymianę lub naprawy. Amortyzatory, półośki, przekładnia kierownicza,
rozrusznik, szkrzynia biegów.
A nowych nie ma, a jakby były, to drogie.
>> A tak zagadka/zadanie ... kiedy wymienic lodówkę na nowszą,
>> jesli stara potrzebuje X kWh/dobę, a nowa Y ..
>>
>> X i Y mogą się chyba zmieniać w czasie.
>
> Ekofaszyści doradzą abyś zmieniał JUŻ
> niedouczony motłoch będzie się zachwycał jak to teraz będziesz mało
> wydawać na prąd
>
> A normalny człowiek Ci powie: Przytrzymaj się krzesła bo ta inwestycja
> zwróci Ci się za 20 lat. ;-) Przy założeniu oczywiście że lodówka tyle
> pożyje.
A tymczasem prąd drożeje.
A jak mi wyjdzie, że zwróci sie w 10 lat?
Lodówka powinna tyle wytrzymać. A nawet dłużej.
Wymienię teraz - za 10 lat będę "zarabiał".
Nie wymienię .. za 10 lat będę tracił.
Czy wymienić dopiero za 10 lat ? :-)
Ale ten rachunek mogę co roku robić :-)
Ale przez każdy rok .. tracę :-)
> Tak samo jest z tym A2. Ono pożyje samo z siebie dłużej
Tylko utrzymanie bedzie coraz droższe.
Albo stan coraz gorszy.
>>> A jaki problem to zelektryfikować jak już byłby taki przymus
>> To już nie na sprężone powietrze ?
> Są różne ekologiczne napędy ale UE za moje podatki PROMUJE bateryjki
> Gram w grę którą mi narzucono ;-)
Dotacji na zelektryfikowanie starego złomu nie dostaniesz.
Chociaż ... jest interes do zrobienia - dogadaj sie z tym producentem
aut pneumatycznych, pomyślcie jak przerabiac, i poruszcie polityków,
żeby na to też była dotacja :-)
>> Myślę, że z elektryfikacją byłby problem.
>> Najpierw z dopasowaniem częsci, potem z przerejestrowaniem, z
>> homologacją, a na koniec ze złomowaniem. :-)
>
> To może idź się od razu powieś albo idź na przesłuchanie do bodnarowców ;-)
Po prostu
1. zarabia się nie na jednorazowych przeróbkach, tylko na seryjnej
produkcji,
2. dla naszych urzędników byłaby to wielka nowość, i strasznie
nietypowa robota, zaraz by się okazało, że się nie da :-)
3. nie wiem czy uda ci się zmiescic baterię do auta,
4. auto bedzie z 500kg ciezsze ... hamulce przeciazone, sprezyny,
opony - moze urzednicy maja racje, ze tak nie wolno :-)
5. A na koniec, na złomie - auto jest, silnik ... nie ma, nawet nie
wiem - dopłata sie nalezy, czy tak nie wolno? Ale dopłata za kazdy
brakujacy kg, a tu nadwyzka jest ... pan sp* :-)
.
.
.
Tesla jest aluminiowa ?
J.
-
13. Data: 2025-03-18 19:14:53
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 18.03.2025 o 17:08, J.F pisze:
> Tzn te naprawy.
> Bo reszta ... silnik starczy na ile starczy, dla jednych to bedzie 30
> lat, dla innych 10.
>
> inne podzespoły swoją wytrzymałość też mają, i trzeba płacic za
> wymianę lub naprawy. Amortyzatory, półośki, przekładnia kierownicza,
> rozrusznik, szkrzynia biegów.
> A nowych nie ma, a jakby były, to drogie.
Za wszystko się płaci. Okrętu się spodziewałeś?
Silniki i inne części się naprawia i wymienia a + jest taki że takie
auto pojeździ 50 albo i więcej lat bez napraw blacharskich.
Ekologia w CZYSTEJ POSTACI ;-)
-
14. Data: 2025-03-18 19:19:40
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 18.03.2025 o 17:08, J.F pisze:
> A tymczasem prąd drożeje.
> A jak mi wyjdzie, że zwróci sie w 10 lat?
> Lodówka powinna tyle wytrzymać. A nawet dłużej.
> Wymienię teraz - za 10 lat będę "zarabiał".
> Nie wymienię .. za 10 lat będę tracił.
Czyli nikt Ci na to pytanie nie odpowie a doświadczenie życiowe
podpowiada przytrzymać się krzesła
A może fuzja jądrowa w końcu zacznie działać? ;-)
-
15. Data: 2025-03-18 19:36:49
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 18 Mar 2025 19:19:40 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 18.03.2025 o 17:08, J.F pisze:
>> A tymczasem prąd drożeje.
>> A jak mi wyjdzie, że zwróci sie w 10 lat?
>> Lodówka powinna tyle wytrzymać. A nawet dłużej.
>> Wymienię teraz - za 10 lat będę "zarabiał".
>> Nie wymienię .. za 10 lat będę tracił.
>
> Czyli nikt Ci na to pytanie nie odpowie a doświadczenie życiowe
> podpowiada przytrzymać się krzesła
A dylemat co roku :-)
> A może fuzja jądrowa w końcu zacznie działać? ;-)
Nie liczyłbym przez kolejne 50 lat.
A poza tym fuzja działa ... na Słońcu.
J.
-
16. Data: 2025-03-18 21:20:25
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 18.03.2025 o 19:36, J.F pisze:
> A dylemat co roku :-)
Co roku zastanawiasz się nad zakupem lodówki czy auta?
> A poza tym fuzja działa ... na Słońcu.
Działa też na Ziemi tylko przez krótki czas i jak na razie bilans
energetyczny jest UJEMNY
Ale od sekund doszliśmy już do minut.
Może warto inwestować unijne podatki w badania nad fuzją a nie pierdolić
się z CO2.
-
17. Data: 2025-03-18 22:52:36
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 18 Mar 2025 21:20:25 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 18.03.2025 o 19:36, J.F pisze:
>
>> A dylemat co roku :-)
>
> Co roku zastanawiasz się nad zakupem lodówki czy auta?
No nie, ale może powinienem ?
No i ... jak kupię, bo się po 10 latach zwraca ... to cos podpowiada,
że się przez 10 lat nie powinienem zastanawiać ... ale może źle
podpowiada ?
>> A poza tym fuzja działa ... na Słońcu.
> Działa też na Ziemi tylko przez krótki czas i jak na razie bilans
> energetyczny jest UJEMNY
Czyli nie działa :-)
> Ale od sekund doszliśmy już do minut.
>
> Może warto inwestować unijne podatki w badania nad fuzją a nie pierdolić
> się z CO2.
No przecież inwestujemy. I ITER powstaje ... zaraz - juz dawno miał
powstać :-)
W tym roku chwila prawdy ? :-)
Ale nawet jak zadziała, to zaraz bedziesz miał nastepny problem - jak
utrzymac nadprzewodzące magnesy obok gorącej i plujacej neutronami
plazmy.
A tymczasem ... Chinczycy sie chwala odkryciem wielkich złóż toru.
J.
-
18. Data: 2025-03-19 08:05:00
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 18.03.2025 o 22:52, J.F pisze:
> No i ... jak kupię, bo się po 10 latach zwraca ... to cos podpowiada,
> że się przez 10 lat nie powinienem zastanawiać ... ale może źle
> podpowiada ?
I tak właśnie masz się zastanawiać ;-)
>> energetyczny jest UJEMNY
>
> Czyli nie działa :-)
A podatki ekofaszystowskie działają?
A może będą działać?
-
19. Data: 2025-04-01 01:18:50
Temat: Re: Echhhhhh. Marzy mi się SWAP Audi A2 z 1.8 T ;-)
Od: scobowski <s...@g...com>
W dniu 17.03.2025 o 11:28, _Master_ pisze:
No, ale, kurwa, robisz kilka błędnych założeń, prawdopodobnie po to,
żeby bez uprawnienia do tego dowartościować siebie....
> Echhhhhh bo w tych internetach to się każdy wypowiada a wiedzy NIE
> POSIADA ;-)
>
> Otóż informuję młodzież
Raz, że potencjalnie możesz być starszy ode mnie
że Audi A2 oraz Audi A8 z lat ok. 2000 mają
> ALUMINIOWE NADWOZIE i NIE RDZEWIEJĄ
albo że nie zjadłem zębów na samochodach z czterema zerami; a tymczasem
moim pierwszym własnym pojazdem było wczesne B2, ale B1 też prowadziłem.
Nie-bardzo-stare i już z własnym Prawem Jazdy.
D1 V8 posiadałem, D2 miałem 3 miesiące, wtedy 10letnie.
> Mają też od groma plastikowych elementów od błotników po nadkola i nie
> ma już problemu z ew. spawaniem aluminium i naprawianiem blacharskim
> takiego auta.
Robisz tez błędne założenie, że amelinium jest lepsze od stali. Jedynie
o tyle, że nie rdzewieje na rudo, Ale oczywiście, koroduje, tylko 'na
biało'; nie wiedziałeś? A do tego, z czasem "płynie"; mikron po
mikronie, dziura po dziurze w drodze, próg po progu; skuwa się i
odkształca. Wstaw sobie wczesne A8D2 "na ramę" od nadwozi - i zobacz,
jak daleko od 'nominałów' do dzisiaj odjechała - nawet, jak nigdy nie
była rozbita.
> Problem jest tylko taki że w A2 były hooojowe beznzynowe 1,6 FSI z
> początków produkcji.
>
> Nie mogę się dowiedzieć ani znaleźć mechanika czy dziś takie silniki już
> dają się naprawiać i NORMALNIE używać.
>
> Dlaczego FSI?
>
> Bo 3 cylindrowego 1,4 TDI nie chcę
>
> beznzynowy 1,4 jest za słaby choć auto lekkie
>
> Chcę wydać każde pieniądze w mechanikę bo wiem że blacha jest wieczna w
> porównaniu z resztą gówna które się produkuje.
I, kurwa, co? KJSową klatkę i stalowe sanki wstawisz, żeby zachować jako
taką geometrię i ogólne ogarnięcie auta?
Ja jeździłem fabrycznie nowym A2 na demo w okolicach premiery i
jeździłem a2 kumpla w zeszłym roku; 'zadbanym', 'serwisowanym'. To nie
są te same auta, serio-serio :)