eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEV-- Wodór czy baterie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2018-09-17 18:16:44
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5b9fbc4e$0$611$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-09-17 o 13:39, J.F. pisze:
    > Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup
    >>> Ale nie wiem, czy wiesz, że pierwsze samochody były elektryczne?
    >>> To taka ciekawostka... Wymyślono je ok. 1835 r., a spalinowe -
    >>> 1885, więc 50 lat później.
    >
    >> Ale wnioskowalbym, ze sie do niczego nie nadawaly, skoro sie nie
    >> spopularyzowaly :-(
    >> Powod pewnie ten sam - kiepski zasieg, dlugie ladowanie, slaba
    >> zywotnosc baterii.
    >> Tylko wtedy byl jeszcze wiekszy..
    >> Za to do dzis jezdza elektryczne tramwaje, pociagi, trolejbusy ...
    >
    >Wtedy to chyba podstawową wadą był brak prądu.

    Benzyny tez nie bylo.

    Nawiasem mowiac - gdzies latach 20-tych swiatu zagrozilo widmo konca
    benzyny, co zaowocowalo etyliną ... ale odkryto potem zloza na bliskim
    wschodzie ...

    >No i nie wiadomo, jakie były wtedy akumulatory - może były dobre,
    >tylko na dzisiejsze czasy - niebezpieczne albo nieekologiczne.

    Podejrzewam, ze byly olowiowe.
    W roku 1899 wynaleziono NiCd.

    >Ps. Za komuny mój ojciec pracował w branży lotniczej, w której wtedy
    >używało się "akumulatorów srebrowych". Prawdopodobnie chodziło o
    >srebrowo-wapniowe. Zapewne w tamtych czasach były znacznie droższe od
    >zwykłych ołowiowych, a poza tym piszą, że miały największą gęstosć
    >energii. Jeszcze się ich używa.

    Ale to chyba srebrowo-cynkowe, bo wapniowe ...
    https://en.wikipedia.org/wiki/Silver_calcium_battery

    tak naprawde to olowiowe.

    No i pewnie za drogie do masowego uzytku.


    J.


  • 12. Data: 2018-09-18 01:29:57
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:5b9f8fae$0$594$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:1...@m...org...
    > Mon, 17 Sep 2018 04:41:52 +0200, J.F.
    >>> Ale wiesz - jesli to mozliwe, to ma fundamentalne zalety:
    >>> -mozliwosc szybkiego tankowania,
    >
    >>To jedyna zaleta.
    >
    >>> -mozliwosc magazynowania energii, np slonecznej.
    >
    >>AFAIR z 10% sprawnością.
    >
    > Raczej z 70%, jesli nie 80%.
    > Mowimy o parze elektrolizer - ogniwo paliwowe.
    >
    > Ale jesli prad masz "za darmo" bo z panelu lub wiatraka, to co ci szkodzi
    > 50% ?

    Przeszkadza, bo jak użyjesz tego samego ogniwa do
    naładowania baterii zamiast do elektrolizy to procenty
    wyjdą Ci dużo, dużo większe.

    A co do energii "za darmo" to chyba jakieś żarty sobie robisz?
    Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje zakup wiatraka i jego utrzymanie
    w należytym porządku? Albo zakup ogniw i ich instalacja na dachu?
    Koszt takich instalacji musisz wliczyć w cenę uzyskanej energii
    bo nikt Ci ani wiatraka ani paneli nie sprezentuje ani nie
    zainstaluje za darmo...

    > Wiec tak naprawde to problemem moze byc cena tego ogniwa paliwowego
    > i ewentualnie osiagi - czy da choc 40kW, czy ruszy przy -20 ...

    Bynajmniej. Straty energii włożonej do systemu wodorowego są ogromne
    w porównaniu do ładowania baterii w samochodzie wprost z sieci.


  • 13. Data: 2018-09-18 01:33:46
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "T." <k...@i...pl> wrote in message
    news:5b9f62dd$0$611$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2018-09-16 o 15:00, Pszemol pisze:
    >> Wygląda na to, jeśli dane są rzetelne, że zaledwie 6500 pojazdów
    >> na wodór sprzedano na całym świecie, z czego 50% w Kaliforni:
    >> https://insideevs.com/there-is-only-6500-hydrogen-fu
    el-cell-cars-in-the-world-half-in-california-report/
    >> Co na to grupowi zwolennicy pompowania wodoru w samochody
    >> i autobusy?
    >>
    >> Dla porównania, samochody które ładuje się z wtyczki prądem:
    >> http://www.ev-volumes.com/
    >
    > Na razie producentów samochodów wodorowych jest mało, mało jest stacji.
    > Stąd mniejsza popularnosć.

    Jasne...

    > Ale nie wiem, czy wiesz, że pierwsze samochody były elektryczne? To taka
    > ciekawostka... Wymyślono je ok. 1835 r., a spalinowe - 1885, więc 50 lat
    > później.

    A popatrz tutaj:
    http://www.automostory.com/first-hydrogen-car.htm

    > Do roku 1900, przed rozkwitem silników spalinowych, pojazdy elektryczne
    > biły wiele rekordów prędkości i długości przebytych tras. Jednym z
    > najbardziej godnych uwagi wydarzeń tamtych czasów było przekroczenie
    > bariery prędkości 100 km/h przez Camille Jenatzy 29 kwietnia 1899.
    > Natomiast pojazd elektryczny La Jamais Contente osiągnął maksymalną
    > szybkość 105,88 km/h.

    To teraz pokaż mi podobne wyczyny dokonane przez samochody
    napędzane wodorem :-)


  • 14. Data: 2018-09-18 07:16:47
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 17 Sep 2018 18:29:57 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>> -mozliwosc magazynowania energii, np slonecznej.
    >>>AFAIR z 10% sprawnością.
    >>
    >> Raczej z 70%, jesli nie 80%.
    >> Mowimy o parze elektrolizer - ogniwo paliwowe.
    >>
    >> Ale jesli prad masz "za darmo" bo z panelu lub wiatraka, to co ci szkodzi
    >> 50% ?
    >
    > Przeszkadza, bo jak użyjesz tego samego ogniwa do
    > naładowania baterii zamiast do elektrolizy to procenty
    > wyjdą Ci dużo, dużo większe.

    Akumulatory tez nie maja za darmo ...

    > A co do energii "za darmo" to chyba jakieś żarty sobie robisz?
    > Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje zakup wiatraka i jego utrzymanie
    > w należytym porządku? Albo zakup ogniw i ich instalacja na dachu?

    Trzeba kupic lepsze, co beda pracowac 100 lat a nie 15 :-)

    >> Wiec tak naprawde to problemem moze byc cena tego ogniwa paliwowego
    >> i ewentualnie osiagi - czy da choc 40kW, czy ruszy przy -20 ...
    >
    > Bynajmniej. Straty energii włożonej do systemu wodorowego są ogromne
    > w porównaniu do ładowania baterii w samochodzie wprost z sieci.

    Ale dlaczego mialyby byc jakos istonie wieksze ?
    Tu elektroliza i tam elektroliza, tu akumulator ... i tam w zasadzie
    akumulator ...

    J.


  • 15. Data: 2018-09-18 07:53:47
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 17 Sep 2018 14:56:29 +0200, Myjk napisał(a):
    > Mon, 17 Sep 2018 13:27:03 +0200, J.F.
    >> Raczej z 70%, jesli nie 80%.
    >> Mowimy o parze elektrolizer - ogniwo paliwowe.
    >
    > Mówimy o cyklu ilość prądu, elektroliza, magazynowanie (sprężanie),

    Smieszna sprawa - ale mozna elektrolizowac od razu do wyokiego
    cisnienia.
    Powinno sie jakos odbic na napiecu ...

    > strat
    > (które ponoć przy sprężeniu w stalowym zbiorniku wynoszą 0,5%/24h) aż do
    > wykorzystania w ogniwie aby tę energię odzyskać.
    >
    >> Ale jesli prad masz "za darmo" bo z panelu lub wiatraka, to co ci
    >> szkodzi 50% ?
    > Sama elektroliza to wartość poniżej 40%.

    Skad te dane ?

    >> Wiec tak naprawde to problemem moze byc cena tego ogniwa paliwowego i
    >> ewentualnie osiagi - czy da choc 40kW, czy ruszy przy -20 ...
    >
    > Może nie ruszyć przy -20?

    To ogniwo raczej na jakims wodnym roztworze.
    No i musi wode wydalac ... pare wodna ?
    Choc sa tez i wysokotemperaturowe.

    Ale ... baterie przy -20 tez gorsze, choc Tesla sobie radzi ...

    J.


  • 16. Data: 2018-09-18 09:00:21
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2018-09-17 o 18:16, J.F. pisze:
    > Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5b9fbc4e$0$611$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2018-09-17 o 13:39, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
    >>>> Ale nie wiem, czy wiesz, że pierwsze samochody były elektryczne? To
    >>>> taka ciekawostka... Wymyślono je ok. 1835 r., a spalinowe - 1885,
    >>>> więc 50 lat później.
    >>
    >>> Ale wnioskowalbym, ze sie do niczego nie nadawaly, skoro sie nie
    >>> spopularyzowaly :-(
    >>> Powod pewnie ten sam - kiepski zasieg, dlugie ladowanie, slaba
    >>> zywotnosc baterii.
    >>> Tylko wtedy byl jeszcze wiekszy..
    >>> Za to do dzis jezdza elektryczne tramwaje, pociagi, trolejbusy ...
    >>
    >> Wtedy to chyba podstawową wadą był brak prądu.
    >
    > Benzyny tez nie bylo.
    >
    > Nawiasem mowiac - gdzies latach 20-tych swiatu zagrozilo widmo konca
    > benzyny, co zaowocowalo etyliną ... ale odkryto potem zloza na bliskim
    > wschodzie ...
    >
    >> No i nie wiadomo, jakie były wtedy akumulatory - może były dobre,
    >> tylko na dzisiejsze czasy - niebezpieczne albo nieekologiczne.
    >
    > Podejrzewam, ze byly olowiowe.
    > W roku 1899 wynaleziono NiCd.
    >
    >> Ps. Za komuny mój ojciec pracował w branży lotniczej, w której wtedy
    >> używało się "akumulatorów srebrowych". Prawdopodobnie chodziło o
    >> srebrowo-wapniowe. Zapewne w tamtych czasach były znacznie droższe od
    >> zwykłych ołowiowych, a poza tym piszą, że miały największą gęstosć
    >> energii. Jeszcze się ich używa.
    >
    > Ale to chyba srebrowo-cynkowe, bo wapniowe ...
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Silver_calcium_battery
    >
    > tak naprawde to olowiowe.
    >
    > No i pewnie za drogie do masowego uzytku.
    >
    >

    Podobno były w ch... drogie, dlatego były rozliczane jak u jubilera, a
    mechanikom patrzono mocno na ręce. Miały ponoć srebro na pokładzie w
    dużych ilościach - to by raczej wykluczało jakieś "związkowe" aku... Ale
    nie wiem, nie zdążyłem zapytać... :-(
    T.


  • 17. Data: 2018-09-18 09:13:47
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 18 Sep 2018 09:00:21 +0200, T. napisał(a):
    > W dniu 2018-09-17 o 18:16, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
    >>> Ps. Za komuny mój ojciec pracował w branży lotniczej, w której wtedy
    >>> używało się "akumulatorów srebrowych". Prawdopodobnie chodziło o
    >>> srebrowo-wapniowe. Zapewne w tamtych czasach były znacznie droższe od
    >>> zwykłych ołowiowych, a poza tym piszą, że miały największą gęstosć
    >>> energii. Jeszcze się ich używa.
    >>
    >> Ale to chyba srebrowo-cynkowe, bo wapniowe ...
    >> https://en.wikipedia.org/wiki/Silver_calcium_battery
    >>
    >> tak naprawde to olowiowe.
    >> No i pewnie za drogie do masowego uzytku.
    >>
    > Podobno były w ch... drogie, dlatego były rozliczane jak u jubilera, a
    > mechanikom patrzono mocno na ręce. Miały ponoć srebro na pokładzie w
    > dużych ilościach - to by raczej wykluczało jakieś "związkowe" aku...

    Cos z tych zapewne
    https://en.wikipedia.org/wiki/Silver-oxide_battery

    J.


  • 18. Data: 2018-09-18 22:06:13
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2018-09-18 o 09:13, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 18 Sep 2018 09:00:21 +0200, T. napisał(a):
    >> W dniu 2018-09-17 o 18:16, J.F. pisze:
    >>> Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
    >>>> Ps. Za komuny mój ojciec pracował w branży lotniczej, w której wtedy
    >>>> używało się "akumulatorów srebrowych". Prawdopodobnie chodziło o
    >>>> srebrowo-wapniowe. Zapewne w tamtych czasach były znacznie droższe od
    >>>> zwykłych ołowiowych, a poza tym piszą, że miały największą gęstosć
    >>>> energii. Jeszcze się ich używa.
    >>>
    >>> Ale to chyba srebrowo-cynkowe, bo wapniowe ...
    >>> https://en.wikipedia.org/wiki/Silver_calcium_battery
    >>>
    >>> tak naprawde to olowiowe.
    >>> No i pewnie za drogie do masowego uzytku.
    >>>
    >> Podobno były w ch... drogie, dlatego były rozliczane jak u jubilera, a
    >> mechanikom patrzono mocno na ręce. Miały ponoć srebro na pokładzie w
    >> dużych ilościach - to by raczej wykluczało jakieś "związkowe" aku...
    >
    > Cos z tych zapewne
    > https://en.wikipedia.org/wiki/Silver-oxide_battery
    >
    > J.
    >
    Nie wiem. Dziecięciem będąc ojciec mnie czasem zabierał do firmy -
    wydaje mi się, że widziałęm te aku - były dość małe - jak dzisiejsze do
    skuterka, ale nieco węższe, za to wyższe. Zresztą CHGW co ja wtedy
    widziałem, jak miałem 12 lat :-)
    T.


  • 19. Data: 2018-09-19 00:41:15
    Temat: Re: EV-- Wodór czy baterie?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-09-18, T. <k...@i...pl> wrote:
    > W dniu 2018-09-18 o 09:13, J.F. pisze:
    >> Dnia Tue, 18 Sep 2018 09:00:21 +0200, T. napisał(a):
    >>> W dniu 2018-09-17 o 18:16, J.F. pisze:
    >>>> Użytkownik "T."  napisał w wiadomości grup
    >>>>> Ps. Za komuny mój ojciec pracował w branży lotniczej, w której wtedy
    >>>>> używało się "akumulatorów srebrowych". Prawdopodobnie chodziło o
    >>>>> srebrowo-wapniowe. Zapewne w tamtych czasach były znacznie droższe od
    >>>>> zwykłych ołowiowych, a poza tym piszą, że miały największą gęstosć
    >>>>> energii. Jeszcze się ich używa.
    >>>>
    >>>> Ale to chyba srebrowo-cynkowe, bo wapniowe ...
    >>>> https://en.wikipedia.org/wiki/Silver_calcium_battery
    >>>>
    >>>> tak naprawde to olowiowe.
    >>>> No i pewnie za drogie do masowego uzytku.
    >>>>
    >>> Podobno były w ch... drogie, dlatego były rozliczane jak u jubilera, a
    >>> mechanikom patrzono mocno na ręce. Miały ponoć srebro na pokładzie w
    >>> dużych ilościach - to by raczej wykluczało jakieś "związkowe" aku...
    >>
    >> Cos z tych zapewne
    >> https://en.wikipedia.org/wiki/Silver-oxide_battery
    >>
    > Nie wiem. Dziecięciem będąc ojciec mnie czasem zabierał do firmy -
    > wydaje mi się, że widziałęm te aku - były dość małe - jak dzisiejsze do
    > skuterka, ale nieco węższe, za to wyższe. Zresztą CHGW co ja wtedy
    > widziałem, jak miałem 12 lat :-)

    W niektórych analogowych aparatach, np. Bronicach były zalecane takie
    baterie i są one nadal bez problemu dostepne. Np. 4sr44. Ceny są wyższe,
    ale nie jakoś koszmarnie w porównaniu z alkalicznymi analogami (np.
    4lr44) - ca 2x drożej.

    --
    Marcin

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: