-
31. Data: 2020-05-13 19:21:19
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 12 May 2020 09:24:51 +0200, z
> Ale te nowe fantastyczne samochody powinny chyba być bezpieczniejsze o
> rząd wielkości niż stare.
Ty, tępaku, to nawet nie rozumiesz co to jest rząd wielkości.
> Nie mamy co do nich takich wymagań? mogą się fajczeć jak zaporożce?
Przecież płoną rzadziej niż spalinowe trutki, tępaku.
> Nie będą miały zaawansowanych systemów gaśniczych
> i innych potrzebnych funkcji dla ratowania życia
> ludzkiego? ;-)
Sprawdź, tępaku, ile osób ginie w pożarach samochodów, a ile w wyniku
innych wypadków, w których EV też są swoją drogą bezpieczniejsze niż
spalinowe trutki.
--
Pozdor
Myjk
-
32. Data: 2020-05-14 08:21:07
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 13.05.2020 o 18:21, Myjk pisze:
>
> Ty, tępaku,
chwilę człowieka w kraju nie ma i już przestaje rozumieć rodaków...
> a ile w wyniku
> innych wypadków, w których EV też są swoją drogą bezpieczniejsze niż
> spalinowe trutki.
a co w nich bezpieczniejszego? bo autopilota mają? to przecież w
dzisiejszych czasach nawet w dorożce można by zamontować. Bo wolniej
jeżdżą - no tak, bo szkoda energii ;)
teraz to raczej ciężko stwierdzić czy są bezpieczne, wyobrażam sobie jak
ciężko wariatowi w benzyniaku jest ustrzelić elektryka na drodze (bo
jest duża szansa, że kierowcy EV jeżdżą wolniej i bezpieczniej- bo to
fanatycy stania przy ładowarce ;-)) (nie obraź się, wiem że można tym
gdzieś pojechać i jak mi całkiem padnie auto to prawdopodobnie wynajmę
długoterminowo elektryka, ale niesie to za sobą dużo większe ograniczenia)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
33. Data: 2020-05-14 18:37:37
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: z <...@...pl>
3 x tępaku?
Myjk. Ty kiedyś byłeś inteligentny ;-)
Twierdzisz że takie nakłady finansowe i genialne rozwiązania techniczne
dadzą nam tylko trochę większe bezpieczeństwo?
Kupię sobie zaporożca ;-)
-
34. Data: 2020-05-14 21:14:14
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 14 May 2020 18:37:37 +0200, z
> 3 x tępaku?
Jak się starasz tak masz.
> Myjk. Ty kiedyś byłeś inteligentny ;-)
Ty zawsze udawałeś inteligentnego.
> Twierdzisz że takie nakłady finansowe i genialne rozwiązania techniczne
> dadzą nam tylko trochę większe bezpieczeństwo?
Twierdzę, że przez wiek trwania smrodów spalinowych nakłady na elektryki to
jest jakiś smieszny żart. Smrody spalinowe nadal są "rozwijane", pomimo że
to dawno skończona technologia. A producenci nadal kombinują jak tu spalić
mniej paliwa i mniej wyemitować smrodów.
> Kupię sobie zaporożca ;-)
Koniecznie, może w końcu trochę podgonisz rzeczywistość.
--
Pozdor
Myjk
-
35. Data: 2020-05-14 22:41:02
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-05-14 o 21:14, Myjk pisze:
> Koniecznie, może w końcu trochę podgonisz rzeczywistość.
Kupiłem niedawno Aixama. Pali 3 litry ON na 100 km w mieście.
Można pojechać na zakupy w dwie osoby pod dachem.
To jest konkretne zmniejszenie SMRODZENIA.
Technologiczna pogoń za ekologią może trwać tysiące lat.
Wystarczyła pandemia i parametry się poprawiły.
Dlaczego? BO BLACHOSMRODY MNIEJ JEŻDŻĄ (mniej spalają) a jednocześnie
nie trzeba przesiadać się na dziwne, niedopracowane, nieekologiczne,
drogie WYNALAZKI.
Genialne w swojej prostocie ;-)
-
36. Data: 2020-05-14 22:55:27
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 14 May 2020 22:41:02 +0200, w <5ebdacdf$0$542$65785112@news.neostrada.pl>,
z <...@...pl> napisał(-a):
> Wystarczyła pandemia i parametry się poprawiły.
Jakoś słabo się poprawiły.
-
37. Data: 2020-05-15 11:56:44
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-05-14 o 22:55, r...@k...pl pisze:
> Jakoś słabo się poprawiły.
Jak to nie.
W tok fm rano usłyszałem od specjalisty że dzięki spodkowi tlenku azotu
mniej ludzi umiera.
Nie dlatego że jest mniej wypadków czy innych przyczyn tylko WŁAŚNIE ONX.
-
38. Data: 2020-05-15 16:20:01
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 14 May 2020 22:41:02 +0200, z
> Kupiłem niedawno Aixama. Pali 3 litry ON na 100 km w mieście.
> Można pojechać na zakupy w dwie osoby pod dachem.
Takich gabarytów EV by palił ekwiwalent pół litra paliwa na setkę, i nie
kadziłby ludziom prosto w nos, co pokazuje tylko jaki przestażały kibel
sobie kupiłeś. Także nie masz się czym chwalić ignorancie.
> To jest konkretne zmniejszenie SMRODZENIA.
Takie konkretne, że nadal produkujesz niską emisję, nie odzyskujesz energii
z hamowania (a to w mieście okolice 30%) i drzesz klocki.
> Technologiczna pogoń za ekologią może trwać tysiące lat.
Przez takich tłoków jak ty, z pewnością.
> Wystarczyła pandemia i parametry się poprawiły.
> Dlaczego? BO BLACHOSMRODY MNIEJ JEŻDŻĄ (mniej spalają) a jednocześnie
> nie trzeba przesiadać się na dziwne, niedopracowane, nieekologiczne,
> drogie WYNALAZKI.
Są dopracowane, chociażby rzadziej płoną niż smrody spalinowe, mniej
smrodzą ludziom w nos i są ogólnie bezpieczniejsze.
> Genialne w swojej prostocie ;-)
Może dla tępaków twojego kroju.
--
Pozdor
Myjk
-
39. Data: 2020-05-15 16:28:15
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-05-15 o 16:20, Myjk pisze:
> Takich gabarytów EV by palił ekwiwalent pół litra paliwa na setkę, i nie
> kadziłby ludziom prosto w nos, co pokazuje tylko jaki przestażały kibel
> sobie kupiłeś. Także nie masz się czym chwalić ignorancie.
To tylko w teorii. Życie jest bardziej skomplikowane.
Ja pelę 3 litry a 1,9 JTD pali 8 litrów.
Naturalne ograniczenie spalania a nie jakieś tam wymyślne idealistyczne
drogie koncepcje jest szybsze i tańsze w zastosowania. Efekty
umieralności na smog BŁYSKAWICZNE ;-)
No chyba że mamy gonić króliczka a ludzie na SMOOOOOGGG i NOX mają dalej
UMIERAĆ ;-)
-
40. Data: 2020-05-15 16:31:26
Temat: Re: ELEKTRYKI to przyszłość
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-05-15 o 16:20, Myjk pisze:
> Takie konkretne, że nadal produkujesz niską emisję, nie odzyskujesz energii
> z hamowania (a to w mieście okolice 30%) i drzesz klocki.
O widzisz. Zauważyłeś w końcu z czego się bierze smog. ;-)
z klocków, opon, unoszenia tego co już leży na jezdni.
BRAWO. A z rury mały procent.
To znaczy że tylko ograniczenie poruszania się wszystkich pojazdów może
przynieść jakiś efekt. Elektryków też.