eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEBDRe: EBD
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Artur Maśląg <f...@p...com>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: EBD
    Date: Fri, 10 Dec 2010 19:50:28 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 57
    Message-ID: <idtsq6$jqh$1@inews.gazeta.pl>
    References: <idt0l1$3cv$1@news.onet.pl> <idtrpe$3m0$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: cyberdyne-t3.futrzak.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1292007046 20305 82.210.140.98 (10 Dec 2010 18:50:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Dec 2010 18:50:46 +0000 (UTC)
    X-User: futrzak1966
    In-Reply-To: <idtrpe$3m0$1@news.onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.12) Gecko/20101027
    Thunderbird/3.1.6
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2333781
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2010-12-10 19:33, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w
    >> Czytałem trochę ale nie wiem do końca.
    >> Czy dobrze myślę że ABS + EBD (czy tam inne odpowiedniki) działa tak że:
    >> 1) jak się koło ślizga to w aucie z układem EBD przydziela pozostałym
    >> kołom (pewnie po przekątnej) które jeszcze się nie ślizgają większą
    >> silę hamowania starając się utrzymać zadane opóźnienie
    >> 2) w aucie z ABS bez EBD ABS po prostu "popuszcza" ciśnienie na kole
    >> które się ślizga nie dodając tej siły do pozostałych kół w efekcie
    >> hamowanie jest gorsze niż z EBD
    >
    > Na ile rozumiem tekst z wikipedii - to EBD ogolnie zajmuje sie
    > zwiekszeniem sily hamownia tylnych kol.

    Wręcz odwrotnie - nawet z opisu w Wiki wynika, że rolą EBD jest
    zmiejszanie ciśnienia na tylnej osi by nie doprowadzić do poślizgu.
    Owszem, jest tam dopisek, że w niektórych systemach w fazie początkowej
    następuje chwilowy wzrost ciśnienia z tyłu aż do momentu, gdy wystąpi
    'transfer masy' - ten może się dopiero pojawić jak samochód zacznie
    hamować.

    > Przy czym tak troche wprost a troche miedzy wierszami mozna wyczytac ze
    > niekoniecznie jest to jakies fizyczne zwiekszanie przez elektronike.
    > Tradycyjnie tylne hamulce byly slabe, zeby sie kola nie blokowaly.
    > Dodatkowo byl ogranicznik cisnienia, zwany korektorem. Samochody z ABS
    > odziedzily ta konstrukcje, a ABS pomagal w razie potrzeby.
    > A teraz po prostu powiekszono sile tylnych hamulcow, a ograniczeniem
    > posligow zajmuje sie ABS.

    Jak prześledzić historię konstrukcji tych systemów to zobaczysz, że
    układy z mechanicznym korektorem ciśnienia były od ABS niezależne.
    Obecne systemy (od dawna) mają ten korektor realizowany przez ABS.

    > A z drugiej strony - dawno dawno temu mowilo sie ze ABS dziala przy
    > pomocy plywajacego tloka, czyli potrafilby tylko zmniejszyc cisnienie
    > pochodzace od pedalu.

    Nie jest prawdą, jakoby. System pracy ABS jest 3 stanowy - ciśnienie
    z pompy, ograniczenie ciśnienia, wzrost ciśnienia z akumulatora.

    > Odkad mamy TC i ESP - potrafi takze sam zahamowac.

    Zawsze to potrafił.

    > Jak to technicznie jest obecnie zbudowane to moze JAM bedzie wiedzial -
    > ale wydaje mi sie ze stwierdzenia typu "przydziela", "dodajac",
    > "przekazuje" stracily juz racje bytu.

    Wręcz przeciwnie - jak najbardziej będą to poprawne określenia.

    > Od, skomplikowany mechanizm elektro-hydrauliczny, sterujacy tloczkami
    > hamulcow, a sterowany komputerem i pedalem.

    Nie tylko.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: