eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmDzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2011-01-27 18:42:59
    Temat: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    już kilka razy mi się zdarzyło, że dzwonił robot i puszczał muzyczkę
    oczekiwania, że połączenie będzie zaraz nawiązane.

    Co to za marketoidy dzwonią ? czy komuś udało się doczekać do rozmowy z
    kimś żywym ?


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy kontakt: http://grupy.3mam.net
    http://foto.3mam.net/album4/Mokotow/slides/foto_053.
    php


  • 2. Data: 2011-01-27 18:46:35
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: Pawel <ppf9@USUN_TOpoczta.fm>

    On 2011-01-27 19:42, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:
    > już kilka razy mi się zdarzyło, że dzwonił robot i puszczał muzyczkę
    > oczekiwania, że połączenie będzie zaraz nawiązane.
    >
    > Co to za marketoidy dzwonią ? czy komuś udało się doczekać do rozmowy z
    > kimś żywym ?
    >
    >
    Tak, doczekalem sie. Kilka miesiecy temu dzwonil do mnie mbank, ale
    musialem czekac dobre dwie minuty chyba, jeslli nie wiecej. Nie mialem
    akurat nic ciekawszego, wiec moglem czekac.


  • 3. Data: 2011-01-28 09:00:34
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: "Bolek" <t...@t...com>

    >
    > Co to za marketoidy dzwonią ? czy komuś udało się doczekać do rozmowy
    > z
    > kimś żywym ?
    >


    "Predictive dialing - polega na generowaniu przez system dużej liczby
    połączeń wychodzących, gdzie system cały czas przewiduje liczbę
    dostępnych w danej chwili agentów i liczbę produktywnych połączeń do
    klientów (połączenie z automatyczną sekretarką jest zazwyczaj
    nieproduktywne). Po uzyskaniu połączenia z klientem, system przekazuje
    połączenie do agenta dostępnego w danym momencie, posiadającego stosowne
    umiejętności. W skrajnym przypadku klient może oczekiwać w kolejce na
    połączenie z agentem. Tryb ten jest najbardziej wydajny i w największym
    stopniu wykorzystuje szybkość i stopień zaawansowania systemu."



  • 4. Data: 2011-01-28 11:05:22
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: z <z...@g...pl>

    Bolek pisze:
    Tryb ten jest najbardziej wydajny i w największym
    > stopniu wykorzystuje szybkość i stopień zaawansowania systemu."

    Ech te nowe hiper wydajne firmy. Co tam dobra opinia klienta, co tam
    utrzymanie klienta. Liczy się wydajność i "pozyskanie" a że firma
    pójdzie za rok z torbami...
    Ostatnio przed obejrzeniem filmu w sieci leciały reklamy.
    Niby normalka. Tylko że po 3 reklamach kazano mi zdać test z ich
    zrozumienia. Jaki efekt? Już na tą stronę nie zajrzę i ich reklam nie
    obejrzę. U mnie efekty pracy dzwoniących naganiaczy są zerowe bo. I tak
    prawdy nie powiedzą więc szkoda mojego cennego czasu.

    z


  • 5. Data: 2011-01-28 12:48:03
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: "...::QRT::..." <n...@...mejla>

    Dnia Fri, 28 Jan 2011 12:05:22 +0100, z napisał(a):


    > Ostatnio przed obejrzeniem filmu w sieci leciały reklamy.
    > Niby normalka. Tylko że po 3 reklamach kazano mi zdać test z ich
    > zrozumienia. Jaki efekt? Już na tą stronę nie zajrzę i ich reklam nie
    > obejrzę. U mnie efekty pracy dzwoniących naganiaczy są zerowe bo. I tak
    > prawdy nie powiedzą więc szkoda mojego cennego czasu.


    "There ain't no such thing as a free lunch"

    to miast sie łasić na darmowe oglądanie, trza było zapłacić.


  • 6. Data: 2011-01-28 20:05:37
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: z <z...@g...pl>

    ...::QRT::... pisze:

    > "There ain't no such thing as a free lunch"
    >
    > to miast sie łasić na darmowe oglądanie, trza było zapłacić.
    >

    Nie darmowe tylko grzecznie obejrzałem reklamy przeleciały prze zemnie
    jak przez sito tak jak wszystkie. Jak się chce jeszcze
    skuteczności-testów... to trzeba słono za to zapłacić a nie pchać się
    bezczelnie w przekonaniu że ciemny lud kolejny pomysł jakoś przełknie.

    "There ain't no such thing as a free lunch"

    Kwestia ceny. Trzeba się w końcu zacząć cenić bo jutro po godzinie
    reklam-marketningu łaskawie puszczą nam 1 min. filmu.

    z


  • 7. Data: 2011-01-28 20:59:56
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: "...::QRT::..." <n...@...mejla>

    Dnia Fri, 28 Jan 2011 21:05:37 +0100, z napisał(a):

    > ...::QRT::... pisze:
    >
    >> "There ain't no such thing as a free lunch"
    >>
    >> to miast sie łasić na darmowe oglądanie, trza było zapłacić.
    >>
    >
    > Nie darmowe tylko grzecznie obejrzałem reklamy przeleciały prze zemnie
    > jak przez sito tak jak wszystkie. Jak się chce jeszcze
    > skuteczności-testów... to trzeba słono za to zapłacić a nie pchać się
    > bezczelnie w przekonaniu że ciemny lud kolejny pomysł jakoś przełknie.
    >
    > "There ain't no such thing as a free lunch"
    >
    > Kwestia ceny. Trzeba się w końcu zacząć cenić bo jutro po godzinie
    > reklam-marketningu łaskawie puszczą nam 1 min. filmu.

    konkretyzując - iplex jest dobry bo niszowy :) Mają/mieli sporo
    ambitniejszych pozycji choć duża ich cześć jest tylko przez określony czas
    w ich katalogu.
    Można tam zobaczyć filmy kompletnie niedostępne gdzie indziej - zrobili
    sobie taki a nie inny model biznesowy ze zamiast placić masz ogladać
    reklamy. A to ze sprawdzają skutecznośc reklam i zbierają informacje na
    temat preferencji konsumentów? cóż muszą sie jakoś wykazać :)

    Ja korzystam i cenie - właśnie z powodu ze miałem tam okazje zobaczyć filmy
    na które polowałem długo i bezskutecznie.


  • 8. Data: 2011-01-28 21:16:57
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: " " <n...@W...gazeta.pl>

    Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał(a):

    > już kilka razy mi się zdarzyło, że dzwonił robot i puszczał muzyczkę
    > oczekiwania, że połączenie będzie zaraz nawiązane.

    Druga wersja to połączenia na numery faksów. Człowiek odbiera i słyszy robota
    "proszę o sygnał faksu". I jak ktoś się skusi, to lecą oferty śmieciowych firm.

    Zlewać. To są PRZEWAŻNIE firmy niegodne uwagi, które robią z ludzi idiotów - i
    to po obu stronach.
    Z dzwoniącego, bo ten nie potrafi oddzwonić o wskazanej godzinie. Ba! Nie wie
    nawet do kogo i gdzie się dodzwonił, bo numer wybiera za niego automat.
    Z odbierającego, bo często są to "atrakcyjne oferty". W myśl zasady, że
    czlowiek jest głupi i trzeba do niego zadzowonić, bo może potrzebuje kupić
    sobie powietrze czy kawałek słońca a firma ma to w promocyjnym pakiecie.

    Dobrze, że dziwki nie dzwonią losowo po ludziach i nie pytają, czy ktoś nie
    chce z nich skorzystać. To ten sam poziom 'sprzedaży' i zarządzania sprzedażą :(



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2011-01-29 08:22:13
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: z <z...@g...pl>

    ...::QRT::... pisze:

    > Ja korzystam i cenie - właśnie z powodu ze miałem tam okazje zobaczyć filmy
    > na które polowałem długo i bezskutecznie.

    Są tacy co się na to zgadzają.
    Szanujemy ich.
    Pewne rzeczy zbyt łatwo przyjmujemy jako normę, a potem następne i następne.
    Nie chodzi o kasę tylko o nachalność połączona z bezczelnością.
    Na to zgody nie ma.

    z


  • 10. Data: 2011-01-29 11:55:35
    Temat: Re: Dzwoni robot i puszcza muzyczkę oczekiwania...
    Od: "...::QRT::..." <n...@...mejla>

    Dnia Sat, 29 Jan 2011 09:22:13 +0100, z napisał(a):

    > ...::QRT::... pisze:
    >
    >> Ja korzystam i cenie - właśnie z powodu ze miałem tam okazje zobaczyć filmy
    >> na które polowałem długo i bezskutecznie.
    >
    > Są tacy co się na to zgadzają.
    > Szanujemy ich.
    > Pewne rzeczy zbyt łatwo przyjmujemy jako normę, a potem następne i następne.
    > Nie chodzi o kasę tylko o nachalność połączona z bezczelnością.
    > Na to zgody nie ma.

    Nie przesadzajmy.
    Normą jest to ze placąc za bilet w kinie i przychodząc na seans punktualnie
    tak musisz ogladać reklamy.
    Podbnie jak to iż w komercyjnych stacjach TV filmy sa nimi przerywane
    kilkukrotnie.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: