-
11. Data: 2024-12-08 23:45:31
Temat: Re: Dziwnie padający Seagate
Od: pioruns <w...@c...pl>
On Thu, 5 Dec 2024 11:16:51 +0100, szopen wrote:
>>> O co tu biega?
>>
>> Pare osob odpisalo, ale nikt nie zauwazyl tego?
>> 5 Reallocated_Sector_Ct 0x0033 099 096 010 Pre-fail Always
>> - 1888
>>
>> 1888 realokacji, ten dysk to trup. Jedyna (znana mi) nadzieja to
>> SpinRite,
>> ktory sprawi, ze jak sie wszystko uda to bedzie przechodzil long SMART
>> test a takze nie bedzie sie wywalal z systemu czy z macierzy (bo
>> zmapuje na sile wszystkie bady). Ale zaufany juz nigdy nie bedzie, bo
>> bady z czasem pewnie beda przybywac w innych miejscach. Taki dysk tylko
>> jako jakas dodatkowa kopia danych czy opchnac na internet jako
>> uszkodzony/na czesci.
>
> A co dokładnie robi SpinRate? Oszukuje i kasuje smart czy coś realnie
> wykonuje?
Nic, czego long smart test nie powinien robic w teorii, ale nie robi.
Spinrite realokuje wszystko niedobre co znajdzie na swojej drodze, i
wywala z uzytku. Decyduje na podstawie nie tylko bledow odczytu, ale tez
zapisu czy weryfikacji. Nie raz mialem taki dysk, ze mial bady, nie chcial
przejsc long testu, a po Spinrite paru sesjach juz przechodzil.
Nawet mam taki dysk w kompie jeden, kupilem za grosze jako uszkodzony,
zeskanowalem wszystkie bady, i smiga w RAID1, przechodzi wszelkie testy i
nic nie spowalnia ani nie wywala bledow w systemie.
--
pozdrawiam, pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644
-
12. Data: 2024-12-08 23:48:08
Temat: Re: Dziwnie padający Seagate
Od: pioruns <w...@c...pl>
On Fri, 06 Dec 2024 11:21:29 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On w tej chwili przechodzi long smart beż zadnych esktra zabiegów. Na
> samym poczatku, jak zaczeły się kłopoty, to było jakieś 53 relokowanych
> sektorów, a do tych 1888 powiekszyło się w wyniku późniejszych testów.
> Sprawa jest nadal dość tajemnicza bo od 15 listopada dysk jest nadal w
> użyciu a liczba sektorów się nie powiększa.
>
> Nb. cały problem zaczął się tak, że zdjąłem serwer z szafy by dołożyc
> nowy dysk, przy czym ten akurat nie był wtedy ruszany. Kłopoty nadal
> występowały po przełożeniu dysku do obudowy na usb. To wtedy powiekszyło
> się do 1888. Po przełożeniu do desktopu syna pracuje stabilnie. Jedyne
> co mi prawdę mówiąc przychodzi do głowy, że to jakaś wada produkcyjna, w
> stylu paprocha, który zaczął latać w środku. Uszkodził co mógł i gdzieś
> się ponownie zakotwiczył.
W pierwszym poscie napisales ze nie przechodzi testu. Ale fajnie ze sie
"naprawil". Zdolal zeskanowac swoje bady wszystkie i wylaczyc je. Jesli
ilosc badow nie przybywa, zadne bledy sie nie pojawiaja, to moze jeszcze
wycisniesz pare lat z niego w jakims RAIDzie. Ale skanuj go co jakis czas
i sprawdzaj bady, bo moze sie posypac w przyszlosci.
No wady produkcyjne sie zdazaja, to loteria jak z kazda technika.
--
pozdrawiam, pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Registered Linux User #454644
-
13. Data: 2024-12-09 00:14:16
Temat: Re: Dziwnie padający Seagate
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-12-08, pioruns <w...@c...pl> wrote:
> On Thu, 5 Dec 2024 11:16:51 +0100, szopen wrote:
>
>>>> O co tu biega?
>>>
>>> Pare osob odpisalo, ale nikt nie zauwazyl tego?
>>> 5 Reallocated_Sector_Ct 0x0033 099 096 010 Pre-fail Always
>>> - 1888
>>>
>>> 1888 realokacji, ten dysk to trup. Jedyna (znana mi) nadzieja to
>>> SpinRite,
>>> ktory sprawi, ze jak sie wszystko uda to bedzie przechodzil long SMART
>>> test a takze nie bedzie sie wywalal z systemu czy z macierzy (bo
>>> zmapuje na sile wszystkie bady). Ale zaufany juz nigdy nie bedzie, bo
>>> bady z czasem pewnie beda przybywac w innych miejscach. Taki dysk tylko
>>> jako jakas dodatkowa kopia danych czy opchnac na internet jako
>>> uszkodzony/na czesci.
>>
>> A co dokładnie robi SpinRate? Oszukuje i kasuje smart czy coś realnie
>> wykonuje?
>
> Nic, czego long smart test nie powinien robic w teorii, ale nie robi.
> Spinrite realokuje wszystko niedobre co znajdzie na swojej drodze, i
> wywala z uzytku. Decyduje na podstawie nie tylko bledow odczytu, ale tez
> zapisu czy weryfikacji. Nie raz mialem taki dysk, ze mial bady, nie chcial
> przejsc long testu, a po Spinrite paru sesjach juz przechodzil.
> Nawet mam taki dysk w kompie jeden, kupilem za grosze jako uszkodzony,
> zeskanowalem wszystkie bady, i smiga w RAID1, przechodzi wszelkie testy i
> nic nie spowalnia ani nie wywala bledow w systemie.
Takie rzeczy się zdarzają, ale jakoś cześciej chyba kiedyś, przynajmniej
mi, zdarzały, bo dawno nie miałem takiego przypadku. Zwykle pomagało
przejechanie dysku z zapisem. DD np. Wczesniej widać było po logach, że
sypie błedami, dd nie znalazł żadnego (w trybie rw), ale po
poszukiwaniach przestawał sypac.
--
Marcin
-
14. Data: 2024-12-09 00:16:01
Temat: Re: Dziwnie padający Seagate
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-12-08, pioruns <w...@c...pl> wrote:
> On Fri, 06 Dec 2024 11:21:29 GMT, Marcin Debowski wrote:
>
>> On w tej chwili przechodzi long smart beż zadnych esktra zabiegów. Na
>> samym poczatku, jak zaczeły się kłopoty, to było jakieś 53 relokowanych
>> sektorów, a do tych 1888 powiekszyło się w wyniku późniejszych testów.
>> Sprawa jest nadal dość tajemnicza bo od 15 listopada dysk jest nadal w
>> użyciu a liczba sektorów się nie powiększa.
>>
>> Nb. cały problem zaczął się tak, że zdjąłem serwer z szafy by dołożyc
>> nowy dysk, przy czym ten akurat nie był wtedy ruszany. Kłopoty nadal
>> występowały po przełożeniu dysku do obudowy na usb. To wtedy powiekszyło
>> się do 1888. Po przełożeniu do desktopu syna pracuje stabilnie. Jedyne
>> co mi prawdę mówiąc przychodzi do głowy, że to jakaś wada produkcyjna, w
>> stylu paprocha, który zaczął latać w środku. Uszkodził co mógł i gdzieś
>> się ponownie zakotwiczył.
>
> W pierwszym poscie napisales ze nie przechodzi testu. Ale fajnie ze sie
> "naprawil". Zdolal zeskanowac swoje bady wszystkie i wylaczyc je. Jesli
> ilosc badow nie przybywa, zadne bledy sie nie pojawiaja, to moze jeszcze
> wycisniesz pare lat z niego w jakims RAIDzie. Ale skanuj go co jakis czas
> i sprawdzaj bady, bo moze sie posypac w przyszlosci.
> No wady produkcyjne sie zdazaja, to loteria jak z kazda technika.
Problem, że się stan relokowanych przy tym nie zmienił (pomiędzy fail
and pass). Nie do końca współgra to z teorią paprocha, ale i tak nie
pozostaje nic innego, jak jeździć i obserwować.
--
Marcin