-
Data: 2010-01-12 12:37:18
Temat: Re: Dziwna sprzedaz auta ? Prosze o porade..
Od: szymo <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Pytajnik pisze:
> Witam,
>
> Przejechalem sie 100 km w celu obejrzenia autka, za psie pieniadze zakup
> auta. Otoz za 1000 zł, oferta dosc ciekawa, autko jak na swoj wiek
> fajnie jezdzilo :) Podoba mi sie, chcialem kupic :) Brak przegladu, brak
> OC.
>
> W czym problem ? Przy podawaniu dokumentow, zauwazam w dowodzie
> rejestracyjnym adnotacje wpisana w dowod: "Zajecie komornicze - bez
> rejestracji" - cos takiego... I mowie do sprzedajacego: halo, co to ?
> Wyciaga mi jakies dwa pisma z sadu ze to zostalo umorzone. Tyle ze na
> tych pismach zero jakiej kolwiek informacji na temat samej nazwy ze to
> auto !!! Pomijam fakt marki i modelu, co smieszniejsze pismo o umozeniu
> jakis nieruchomosci !!! Zglupialem...
>
> Zerkajac glebiej w dowod rejestracyjny, widze ze ostatnie badanie
> techniczne mialo miejsce w 2007 roku. Nowszych pieczatek nie widzialem.
>
> Co jeszcze smieszniejsze kolesie nabyli to jakies pare dni temu od tego
> kogos kto widnieje w tym dowodzie rejestracyjnym i auto sprzedaja
> dalej... Tlumaczac sie ze mini handelek :) Ja sobie znowu tlumacze ze
> chłopina chcial sobie kupic autko, ale nie mogl zarejestrowac i
> sprzedaje dalej ? Nie wiem juz sam... Nie ukrywam ze zaciekawilo mnie
> autko. Ale czy ktos chcialby sobie brudzic zycie za 1000 zł ? A moze
> prawnie nic by im nie grozilo ? Jak to jest wogole ? Moze ktos
> sprzedawac takie auto ? Skoro widnieje taka adnotacja ? Ja do chwili
> obecnej mam ochote kupic to auto, ale jak najlepiej sie ubezpieczyc w
> sprawie ? Fakt, auto ogladalem po 18:00 wiec wydzial komunikacji
> zamkniety, bo bym wzial ich za ucho i bysmy pojechali na sprawdzenie czy
> ja to zarejestruje. Czy jezeli na zwyklej umowie taki sprzedajacy
> dopisze jeden punkt w stylu: "Jezeli auto nie bedzie mialo prawa
> rejestracji, zobowizauje sie zwrocic naleznosc wraz z dobiorem auta ?"
>
> A moze dac sobie spokoj z tematem ?
> Pierwszy raz spotykam sie z taka sytuacja.
Jak najdalej od osoby i rzeczonego przedmiotu sprzedaży - jak na moje
sprawa śmierdzi na kilometr.
Następne wpisy z tego wątku
- 12.01.10 13:51 Tadeusz
- 12.01.10 14:48 szymo
- 12.01.10 15:49 Tadeusz
- 12.01.10 16:36 Pytajnik
- 12.01.10 17:22 Cavallino
- 12.01.10 23:02 Bydlę
Najnowsze wątki z tej grupy
- "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
- jakie małe auto duże w środku :-)
- Re: pytanie do oponiarzy lub szybkojeżdzących (opony Hankook Ventus Prime, S1 Evo, alternatywy)
- A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- kupujmy części
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
Najnowsze wątki
- 2025-02-01 "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
- 2025-02-01 jakie małe auto duże w środku :-)
- 2025-02-01 Re: pytanie do oponiarzy lub szybkojeżdzących (opony Hankook Ventus Prime, S1 Evo, alternatywy)
- 2025-02-01 T-1000 was here
- 2025-02-01 Warszawa => DevOps Engineer <=
- 2025-02-01 Katowice => Administrator IT - Operating Systems and Virtualization <=
- 2025-02-01 Warszawa => Spedytor międzynarodowy <=
- 2025-02-01 Śmierć mózgu a narządy do pobrania
- 2025-01-31 A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- 2025-01-31 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-31 Łódź => Programista NodeJS <=
- 2025-01-31 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-01-31 Warszawa => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <=
- 2025-01-31 Gdańsk => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-31 Kraków => UX Designer <=