Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>> No dzięki za opinię co do mojej osoby - ale pytanie jest nadal
>>> aktualne,
>>> czego oczekiwałeś po działaniach policjanta na drodze? W sensie
>>> jaki
>>> powinien być skutek jego regulowania ruchem.
>>
>>Wydłużenie zielonej fali z kierunku w ktorym jest 20 minutowy korek?
>
> Nie tyle zielonej fali, bo skoro korek stoi, to fali tam nie ma, co
> wydluzajac im czas.

Nie czepiaj się, wiesz co miałem na mysli :)

> Ale:
> a) powinien przy tym obserwowac sie sie dzieje za skrzyzowaniem, bo
> wpuscic moze tylko tyle, ile sie zmiesci na nastepnym odcinku drogi.

Tam nie ma takiego problemu, za skrzyzowaniem jest długa prosta, nic nie
blokuje ruchu.

> Ten korek mogl byc nie z jego winy.

A czy ja gdziekolwiek twierdziłem, ze był z jego winy?

> b) powinien sie dopasowac do zielonej fali. Zmieniac ruch, jak
> nadjezdzaja pojazdy z innych kierunkow.
> a jak mu inzynier zle ustawil ... to sie korek robi :-)
> Choc tu akurat moze korygowac w miare potrzeby
>
No własnie. Moze korygowac. I powinien.
Bo to on jest decydentem. Skad wiec twierdzenie: "co ja na to moge"?