W dniu 22.06.2021 o 10:04, heby pisze:

>>>> No bywa.
>>> Nie. Nie bywa.
>> Bywa, bywa. Linuksy...Łindołsy...firmware...
>
> Nie, nie bywa.

Bywa. Jakiś rok temu, po kolejnej aktualizacji, rozjaśnił ekran na maxa
i żadna regulacja jasności nie pomagała. A w laptopie nie masz
mechanicznej kontroli, tylko programową. Więc guzik zrobisz.
Pomogło jedynie przywrócenie starych sterowników. I tak parę razy aż
błąd naprawili.

> Mówimy tutaj o firmie która powinna miec wzorową kontrolę
> jakosci. To nie grupaka pryszczatych nastolatków piszących apkę do latarki.

Dokładnie.
>
>> No proste. Problemem jest tylko to, że w dużej większości ludzie nie
>> chcą się uczyć całe życie, zupełnie jakby to ich bolało :)

A w podstawówce chcą się uczyć? Czy potem bredzić o złym 5G, płaskiej
ziemi, chipach w szczepionkach?

> W google dzieje się coś bardzo niedobrego. Od lat ich apliakcje mają
> absuradlne bugi, nienaprawiane, wyraźnie z ominięciem kontroli jakosci i
> ogólnie przyzwoitości. Osiągneli asymptotę?

Przecież to ich immanentna cecha. Ale po co mają się przejmować, ciemny
lud kupi wszystko.
>
> Tutaj fuckup jest już nie do ukrycia i wszelkie bajki o tym że się
> przykładają są nic nie wartym pieprzeniem korporacyjnym.
>
> https://www.dobreprogramy.pl/awaria-google-jego-uslu
gi-przestaly-dzialac,6653316164119520a
>
Opowiedzą bajkę i ciemny lud kupi :-P

--
ALEX MR
"I tak przeminął czas samurajów, nastał czas Cesarskiej Armii" :-D
"Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D