W dniu 13.06.2022 o 20:25, Michał Jankowski pisze:

>>>> Jeśli nie ma takiej możliwości w przypadku rodzinnego abonamentu to
>>>> robię odpowiednie kroki (zapis) kto ma przejąć obowiązki.
>>>
>>> I spisalej juz testament ? :-)
>>>
>> Jeszcze inna sprawa...Po osiągnięciu pełnoletności przez dzieciaki,
>> całkowicie pozbywam się takich obciążeń. Rejestrują numer na siebie i
>> mam to w dupie co tam sobie robią :)
>>
>>
>
> Ale umrzeć może osoba, której dzieci jeszcze 18 lat nie mają i okazji na
> cesję nie było...

No to kombinujo :) Może w 1% spotkałem się, że ktoś zakłada sprawę
sądową żeby dziedziczyć prawo do posiadania (nieletni majo problem).
Najczęściej jest to ratowanie własnej dupy, jeśli chce się utrzymać
numer, a realnie to zwykła zmiana numeru na innych zasadach.
>
> Nawiasem mówiąc, czy abonament komórkowy to nie jest "umowa powszechnie
> zawierana w drobnych bieżących sprawach życia codziennego"? Te 30 zł
> miesięcznie to chyba każdy młody człowiek z kieszonkowego by wyskrobał...
>
Jak napisałem wyżej. Pozbyłem się obciążenia z tytułu dzieci, jeszcze żyję.

Problem w sumie polega na przewidywaniu. Nie mogę odpowiadać za debili i
nieogarów, podaję jedynie rozwiązania :)


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina>>>