-
121. Data: 2013-10-11 09:18:46
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: Mateusz Rzewuski <m...@w...pl>
Podsumowując temat:
Jestem kierowcą i rowerzystą również.
Co mnie zastanawia w tej dyskusji, że najbardziej
oburzeni, że rowerzysta nie miał prawa ominąć chodnikiem,
niech zastanowią się ile razy jechali szybciej niż ograniczenie
lub przejechali na "głębokiej pomarańczy" lub nawet czerwonym.
I wtedy zastanowią się, czy te święte oburzenie na łamanie
przepisów przez rowerzystę jest rzeczywiście bardzo uzasadnione :-)
M.
-
122. Data: 2013-10-11 09:27:45
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-10-11 00:05, RoMan Mandziejewicz pisze:
> No to już wiadomo, dlaczego wyciął :(
Ten typ to jakiś ekooszołom ze stowarzyszenia "cała Polska buduje
ścieżki", pokazywali go wtedy tefałenie.
-
123. Data: 2013-10-11 10:00:47
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Mateusz,
Friday, October 11, 2013, 9:18:46 AM, you wrote:
> Podsumowując temat:
> Jestem kierowcą i rowerzystą również.
> Co mnie zastanawia w tej dyskusji, że najbardziej
> oburzeni, że rowerzysta nie miał prawa ominąć chodnikiem,
> niech zastanowią się ile razy jechali szybciej niż ograniczenie
> lub przejechali na "głębokiej pomarańczy" lub nawet czerwonym.
> I wtedy zastanowią się, czy te święte oburzenie na łamanie
> przepisów przez rowerzystę jest rzeczywiście bardzo uzasadnione :-)
Pedalarz ominął chodnikiem, żeby sprowokować kierowcę. To był jedyny
jego cel, bo jakiegokolwiek sensu w tym manewrze nie ma.
Pedalarz w swoim filmie wyciął jedno skrzyżowanie - nie wiemy z
jakiego powodu ale nie wierzę w to, że bez powodu.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
124. Data: 2013-10-11 10:31:11
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: w...@g...com
W dniu środa, 9 października 2013 19:04:03 UTC+2 użytkownik DoQ napisał:
> http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,rozpedzo
ny-samochod-niemal-ociera-sie-o-rower-k-dzwonimy-po-
policje,101702.html
> Po kiego za przeproszeniem chuja wyprzedzał ten samochód z prawej strony
>
> po chodniku?
>
> Jest szybszy od samochodu czy po prostu jest złośliwą mendą utrudniającą jazdę
>szybszym pojazdom?
Być może bezmyślnym rowerzystą jakich wiele. Tą trasę z Wawy dobrze znam, zarówno od
Radzymińskiej przez Ząbki, jak i od Marsa jadąc Żołnierską. Ogólnie tam często robią
się korki, a te dwa pasy na filmie to 300m pewnie mają w Zielonce.
Powiem tak, ja na żyletę nigdy nie wyprzedzam, ale nie raz od Ząbek musiałem za
jednym rowerzystą kilkakrotnie się czaić na dogodny moment żeby wyprzedzić. Żadna
frajda co chwilę jechać 30kmh za rowerem, który później Cie wyprzedzi i tak można do
samego Wołomina jechać.
Oczywiście, wyprzedzanie na żyletę tworzy niebezpieczną sytuację, aczkolwiek uważam,
że zmuszanie innych użytkowników drogi do jechania 30kmh za totalny brak
jakiejkolwiek empatii. Tam jest sporo ścieżki na długim odcinku, i całkiem dobrze się
nią jedzie, ale rozumiem rower szosowy, nie wypada ;) .
Rozwiązanie jest proste - ścieżki rowerowe :) Na całej tej tracie, może poza
niektórymi momentami w Ząbkach, jest sporo miejsca na pobocze czy ścieżkę, a niedawno
zmieniali nawierzchnie na Żołnierskiej, jak i na odcinku dalej od ronda do przejazdu
kolejkowego......i ani milimetra nie poszerzyli.
Buraka z puga nie komentuje, bo nie ma czego komentować.
Pozdrawiam!
-
125. Data: 2013-10-11 16:46:45
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl>
> Co ciekawe: na każdej grupie która zdarzenie omawia, dyskutują głównie
> *przeciwnicy* samochodów i *przeciwnicy* rowerów.
> Jedni drugich najchętniej by zlinczowali. I to jest sedno konfliktu,
> chamstwo i wszechobecna hołota. Jak to mówią: chama z wiochy da się
> wyrwać, wiochy z chama już niekoniecznie...
Nie, sedno konfliktu to przepis na wyprzedzanie z prawej strony i inne
takie.
-
126. Data: 2013-10-11 16:47:58
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "PlaMa" <m...@w...pl>
>
>> Widzę, że masz pojęcie o zasadach ruchu, jak większość ludzi w Polsce.
>> :) Często kierowcy krzyczą na rowerzystów, żeby zjeżdżali na chodnik.
>> Wyobraź sobie, że jazda rowerem po chodniku jest *zabroniona*.
>> Dopuszczalna jedynie wyjątkowo.
>
> Akurat moim zdaniem bezpieczniej dla wszystkich i zdecydowanie bardziej
> komfortowo byłoby gdyby rowerzyści jeździli jednak po chodnikach a nie
> ulicach, przy czym ja bym przywalał porządne kary dla zarządców dróg,
> samorządów i kto tam jeszcze odpowiada, za budowanie i renowacje tras bez
> zrobienia ścieżek rowerowych.
>
> Jeszcze jedno - każdemu rowerzyście jeżdżącemu po ulicy lub chodniku kiedy
> ma ścieżkę rowerową, każdemu pieszemu włażącemu na ścieżkę rowerową i
> każdemu kierowcy jeżdżącemu po ścieżkach rowerowych zarządziłbym publiczną
> chłostę... 5 batów za pierwszym razem, przy recydywie ilość razów bym
> zwiększał.
>
A zorganizowałbyś igrzyska ?
-
127. Data: 2013-10-11 16:52:41
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Mateusz Rzewuski" <m...@w...pl>
> Podsumowując temat:
Ja jeszcze poczekam. Pewnie przeczytam coś bystrego :-)
>
> Jestem kierowcą i rowerzystą również.
> Co mnie zastanawia w tej dyskusji, że najbardziej
> oburzeni, że rowerzysta nie miał prawa ominąć chodnikiem,
> niech zastanowią się ile razy jechali szybciej niż ograniczenie
> lub przejechali na "głębokiej pomarańczy" lub nawet czerwonym.
... czym uniemożliwili przejazd rowerom
> I wtedy zastanowią się, czy te święte oburzenie na łamanie
> przepisów przez rowerzystę jest rzeczywiście bardzo uzasadnione :-)
Nie jest, powinniśmy zjeżdżać na bok na każdym skrzyżowaniu by przepuścić
peleton, bo to ekologiczne jest i wzmacnia organizm oraz siłę woli.
-
128. Data: 2013-10-11 17:39:24
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2013-10-11 16:46, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl>
>
>> Co ciekawe: na każdej grupie która zdarzenie omawia, dyskutują głównie
>> *przeciwnicy* samochodów i *przeciwnicy* rowerów.
>> Jedni drugich najchętniej by zlinczowali. I to jest sedno konfliktu,
>> chamstwo i wszechobecna hołota. Jak to mówią: chama z wiochy da się
>> wyrwać, wiochy z chama już niekoniecznie...
>
> Nie, sedno konfliktu to przepis na wyprzedzanie z prawej strony i inne
> takie.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym. Wszystkiemu winne jest chamstwo
użytkowników dróg, niestety...
Bydlę na rowerze gnojące "blachosmrodziarzy", kiedy przesiądzie się do
samochodu zmienia się w bydło "w puszce". Może zdarzyć się nawet tak, że
na grupie poświęconej rowerom będzie narzekał na "blachosmrodziarzy"
którzy zagrażają rowerzystom nie stosując się do ograniczenia prędkości,
na grupie o samochodach będzie narzekał na niesłuszne mandaty za
przekroczenie prędkości podczas jazdy samochodem w terenie zabudowanym. ;)
--
Akarm
http://bykom-stop.avx.pl
-
129. Data: 2013-10-11 18:49:24
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Mateusz Rzewuski" <m...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:l35p0s$r8q$...@n...task.gda.pl...
> W dniu 2013-10-09 19:04, DoQ pisze:
>> http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,rozpedzo
ny-samochod-niemal-ociera-sie-o-rower-k-dzwonimy-po-
policje,101702.html
>>
>>
>> Po kiego za przeproszeniem chuja wyprzedzał ten samochód z prawej strony
>> po chodniku?
>
> Jak już to omijał, a to chyba nie jest zabronione?
> Nawet po chodniku,
Jakim cudem nie jest?
PEDALARZ PLONK WARNING
Wypad na właściwą grupę z pedalarskim pierdzieleniem.
-
130. Data: 2013-10-11 19:40:28
Temat: Re: Dwupedalarska menda
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-10-09 21:42, mk4 wrote:
>> http://www.youtube.com/watch?v=VcqbWeD8-4k&sns=em
>
> No i czy w takim ujeciu kamery mozna powiedziec, ze nie bylo tam 1
> metra? Wydaje sie, ze dosc blisko przejechal ale nie podejmuje sie
> zawyrokowac, ze bylo mniej niz metr.
>
Myślę, ze wystarczy zastospować i dalej nie trzeba być biegłym.
Shrek.