W dniu 08.08.2015 12:15, PeJot pisze:
> Q8200 mogę mieć *za free* i przyszedł mi do głowy upgrade. To jest PC do
> netu więc nie wymagam cudów.

> Moje wątpliwości dotyczą dwóch rzeczy.
>
> 1. Obecny procek ma TDP 65W, tymczasem Q8200 ma TDP 95 W. Radiatorek w
> obudowie desktop wielkością nie grzeszy. Skoro jednak Q8200 występuje w
> dokumentacji, powinno toto działać. Wiem że są procesory Q 8200 *S* z
> TDP 65 W, ale mało dostępne.

To weź wyszukaj sobie zdjęcia boxowych coolerów od takiego E6600 i
Q8200. Dla ułatwienia - ten fabryczny wypierdek od Q8200 ma rozmiary i
masę ze 2-2,5 raza mniejszą od coolera z E6600, dodatkowo pozbawiony
jest miedzianego rdzenia. To powinno rozwiać Twoje wątpliwości.
Z wentylatorem od Q8200 już mnie w desktopie kurwica brała i zmieniłem
dawno temu na normalny Alpine7 od AC.

> 2. Na stronach HP nie znalazłem informacji o kompatybilności BIOSU z
> Q8200, no ale znów - Q8200 jest w dokumentacji.

Standardowo - wrzucasz najnowszy BIOS od producenta, alleluja i do
przodu ;)

> Ryzykować podmianę procesora ?

Mam w jeszcze w użyciu E6600 i Q8200. IMHO warto się bawić w podmianę
skoro Q8200 masz za darmo. NT6 ze standardowym oprogramowaniem
zabezpieczającym odpala w ch* procesów i te 4 rdzenie zawsze się
przydają, nawet w typowej pracy biuro/internet. Jedyne co to warto
pogonić takiego Q8200 w okolice 3GHz, bo jest domyślnie mocno
niedotaktowany jak na 45nm CPU. O ile oczywiście firmowy BIOS HP pozwala
na takie zabawy.

--
/MB