eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDrukowanie 3D
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2013-09-15 18:28:15
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-09-15 17:10, k...@g...com pisze:

    >
    > laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie
    > przydatności. Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o
    > jakiejś wytrzymałości mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i
    > słabe parametry tworzywa dyskwalifikują drukarkę jako maszynę
    > produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia modelu z
    > którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli
    > kubek maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy
    > tyle. Znowu człowiek będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a
    > lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma maszyna od kubków? 0,25
    > milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem ściernym jest
    > analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25
    > przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem
    > da się zrobić przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w
    > niej nie będzie.

    Trzeba umieć. A gdzie się tego nauczyć;)
    Z pozycji amatora to nieraz i ciężko ze specem się dogadać;)
    A szajsowata drukarka 3D pewna narzędzie do pobawienia
    się w domu. A popularność powoduje, że łatwiej
    o tym znaleźć informacje niż o innych sposobach.

    pzdr
    bartekltg




  • 22. Data: 2013-09-15 18:40:36
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), k...@g...com
    > W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
    >> wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
    >> kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
    >
    > laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności.
    Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości
    mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują
    drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia
    modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek
    maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek
    będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma
    maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem
    ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25
    przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić
    przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.

    Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)

    Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
    ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.

    Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.

    Zrobisz z laminatu np takie pudelko
    http://www.tp-link.com.pl/products/details/?category
    id=220&model=TD-8816


    J.





  • 23. Data: 2013-09-15 19:25:48
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-09-15 18:40, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), k...@g...com
    >> W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >>> Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
    >>> wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
    >>> kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
    >>
    >> laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności.
    Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości
    mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują
    drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia
    modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek
    maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek
    będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma
    maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem
    ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25
    przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić
    przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
    >
    > Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)
    >
    > Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
    > ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.
    >
    > Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
    >
    > Zrobisz z laminatu np takie pudelko
    > http://www.tp-link.com.pl/products/details/?category
    id=220&model=TD-8816

    A ile czasu zajmie ci robienie do tego projektu w jakimś programie CAD?


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 24. Data: 2013-09-15 19:35:48
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Sun, 15 Sep 2013 08:10:13 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > > W dniu niedziela, 15 września 2013 16:07:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >> Nie ma sie co klocic - fakty sa takie ze do obudow sie nadaje,
    >
    > >> wychodzi to dosc drogo, co uzasadnia tylko przy niskiej serii
    >
    > >> kosztownych urzadzen. Albo do prototypu masowki.
    >
    > >
    >
    > > laminat nadaje się, jeśli idzie o 3D to byłbym ostrożny w ocenie przydatności.
    Nawet prototypowe urządzenie powinno mieć obudowę o jakiejś wytrzymałości
    mechanicznej. Przy niewielkiej serii koszt i słabe parametry tworzywa dyskwalifikują
    drukarkę jako maszynę produkcyjną. Jeśli już ma mieć zastosowanie to do zrobienia
    modelu z którego zrobi się formę lub kopyto. Problemem może być cena. Jeśli kubek
    maszyna robiła 10 godzin to formę na taki kubek ze trzy razy tyle. Znowu człowiek
    będzie tańszy i nie zrobi nic a noc gorzej a lepiej. Czytałeś jaką rozdzielczość ma
    maszyna od kubków? 0,25 milimetra. Z takim krokiem zrobi. Człowiek z papierem
    ściernym jest analogowy i nie ma powodu żeby nie zrobił z dokładnością 0,01mm. 0,25
    przy styku skręcanych połówek to prawie Rów Mariański. Laminowaniem da się zrobić
    przerwę taką że po skręceniu miejsca na powietrze w niej nie będzie.
    >
    >
    >
    > Nie czytales, a przeciez wyraznie pisalem - strzelac z tego mozna :-)
    >
    >
    >
    > Czlowiek recznie ... moze i sa tacy co potrafia do tych 0.01mm,
    >
    > ja jakos mam trudnosci z uzyskaniem 0.5mm bez maszyn.
    >
    >
    >
    > Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
    >
    >
    >
    > Zrobisz z laminatu np takie pudelko
    >
    > http://www.tp-link.com.pl/products/details/?category
    id=220&model=TD-8816
    >
    >
    >
    >
    >
    > J.

    Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj
    sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele.
    I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.


  • 25. Data: 2013-09-15 19:44:04
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 15 Sep 2013 10:35:48 -0700 (PDT), k...@g...com
    > W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
    >> Zrobisz z laminatu np takie pudelko
    >> http://www.tp-link.com.pl/products/details/?category
    id=220&model=TD-8816
    >>
    > Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj
    sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele.
    I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.

    Ale ja nie chce wiolonczeli. Ja chce takie pudelko. Na jutro.

    J.


  • 26. Data: 2013-09-15 19:54:36
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: k...@g...com

    W dniu niedziela, 15 września 2013 19:44:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Sun, 15 Sep 2013 10:35:48 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > > W dniu niedziela, 15 września 2013 18:40:36 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >
    > >> Laminatowy detal z dokladnosciami 0.1mm ... nie bardzo wierze.
    >
    > >> Zrobisz z laminatu np takie pudelko
    >
    > >> http://www.tp-link.com.pl/products/details/?category
    id=220&model=TD-8816
    >
    > >>
    >
    > > Nie ma najmniejszego problemu z takim pudełkiem. Pudełko to mały pikuś. Obejrzyj
    sobie na jak to jest zrobione jak z laminatu węglowo epoksydowego robią wiolonczele.
    I za ile ją sprzedają, bo cenę na koniec podali.
    >
    >
    >
    > Ale ja nie chce wiolonczeli. Ja chce takie pudelko. Na jutro.
    >
    >
    >
    > J.

    Na jutro się nie da bo dwa dni będzie drukowało.


  • 27. Data: 2013-09-15 22:31:43
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>

    Ale wy tu przytykacie tzw. g.... do twarogu.

    Druk 3D nie jest (i długo nie będzie) alternatywą dla produkcji,
    zwłaszcza masowej.
    Druk 3D służy do prototypowania, albo robienia czegoś co z założenia ma
    być jednostkowe. I nie ma ca marudzić, że jest słabe - bo w zależności
    od potrzeby można nawet drukować modele metalowe.
    Wszystko kwestia ceny.

    A zabawki typu reprap z kolei z natury ich działania nie są przeznaczone
    do robienia elementów o dużej wytrzymałości, czy wysokiej jakości
    wykonania. Cudów nie ma.
    Ale, w pewnych przypadkach mają sensowne zastosowania - czy to
    amatorskie, czy półprofesjonalne (choćby do modeli architektonicznych).

    A jak firma potrzebuje zrobić blok silnika, to się drukuje model do
    wytopu i też się da.

    Oczekiwania, że się wydrukuje maszynką za 3000 zł modele w jakości i
    cenie wtrysku to nieporozumienie takie samo, jak porównywanie ręcznie
    robionych PCB do tych z płytkarni (tu nawet różnica jest mniejsza sporo)



  • 28. Data: 2013-09-15 22:50:03
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 15 Sep 2013 22:31:43 +0200, sundayman napisał(a):
    > Druk 3D nie jest (i długo nie będzie) alternatywą dla produkcji,
    > zwłaszcza masowej.

    Masowej nie ...

    > Druk 3D służy do prototypowania, albo robienia czegoś co z założenia ma
    > być jednostkowe. I nie ma ca marudzić, że jest słabe - bo w zależności
    > od potrzeby można nawet drukować modele metalowe.
    > Wszystko kwestia ceny.

    No wlasnie - klient zamowil 100 urzadzen i potrzebujesz 100 pudelek
    ... pakujesz w gotowe brzydkie pudelka, czy zamawiasz forme ?

    > Oczekiwania, że się wydrukuje maszynką za 3000 zł modele w jakości i
    > cenie wtrysku to nieporozumienie takie samo,

    Mamy rok 2013. Przypomnij sie w 2023, a moze nawet 2018 :-)

    J.


  • 29. Data: 2013-09-16 03:37:49
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > No wlasnie - klient zamowil 100 urzadzen i potrzebujesz 100 pudelek
    > ... pakujesz w gotowe brzydkie pudelka, czy zamawiasz forme ?

    Nie ma generalnej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego co konkretnie i ZA
    ILE zamówił. Możliwości jest cała kupa :

    1) kupuje gotowe obudowy z tworzywa albo metalowe
    2) projektuje i zamawiam zrobienie obudowy z blachy ( to jest relatywnie
    tanie i daje fajne możliwości )
    3) można zrobić formę silikonową i robić odlewy - to jest też niezbyt
    drogie i daje bardzo dobre efekty - ale dużo zachodu (w tym może być
    wydruk modelu 3D)
    4) wydruk 3D i jakaś forma rapid prototyping...

    No co ja będę pisał - tego jest dużo, i w różnych cenach.
    A jeśli pytasz o to co sam robię to tak :

    80% - gotowe obudowy (czasem dość dobre i drogie np. FIBOX)
    19% - obudowy metalowe, wg. własnego projektu
    1& - obudowy inne - w tym druk 3D (np. pokrywa do akwarium morskiego, z
    odchylanym panelem z monitorem LCD 7") - oczywiście jako prototyp.
    Produkcja to już normalny wtrysk (klient miał własne wtryskarki)


    > Mamy rok 2013. Przypomnij sie w 2023, a moze nawet 2018 :-)

    Ale ja bardzo liczę na to, że będzie coraz lepiej.
    Myślę, że jakaś porządna drukareczka "proszkowa" DIY da całkiem
    przyjemne rezultaty, jakościowo nadające się do pokazania ludziom.
    Ale nadal pozostaje ślimacze tempo - tu z kolei pewnie lepiej jest w
    stereolitografii, no ale to i koszt produkcji i komplikacja urządzenia
    większa.

    Żeby się dało w kosztach rozsądnych (i czasie) machnąć komplet fajnych
    kubków z logiem, albo autko do zabawy dla dzieciaka - to pewnie jeszcze
    poczekamy. Na pewno trzeba iść w stronę nie mechanicznego skanowania
    (jak w stereolitografii), bo inaczej się szybkości chyba nie zwiększy.
    No sam jestem bardzo ciekaw jak to się rozwinie.



  • 30. Data: 2013-09-16 08:20:25
    Temat: Re: Drukowanie 3D
    Od: <m...@g...com>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1eys065ovznm5.o7sy0oiu8jz7.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sat, 14 Sep 2013 15:21:02 -0700 (PDT), k...@g...com
    >>> Starasz się podważyć sens drukarek 3D czy robienia na nich obudów?
    >> Staram się podważyć sens stosowania czegoś tylko dlatego że jest
    >> modne. Widziałem coś zrobione na taniej drukarce 3D. Żal dupę
    >> ściskał. Widziałem i na drogiej. Bardzo ładnie było zrobione. To co
    >> wyszło z tych drukarek nie miało wartości użytkowej. Do oglądania
    >> się nadawało.
    >
    > Ale co, za slabe ?
    >
    > Pistolet daje sie z tego wydrukowac :-)
    > Co prawda jednostrzalowy, ale zawsze.

    Tylko nigdy nie wiadomo czy nie strzeli nabojem do tyłu :)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: