Użytkownik "Gabriel" <z...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gsfv5i$clp$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> W zasadzie nic na ich stronach nie piszą o jakims papierze dziurkowanym, i
> te zdjecia pogladowe raczej tez nie zawieraja zadnych "dziurkowanych"
> elementow, ale tutaj moge cos przeoczyc.

Przypatrz się dobrze tuż nad ząbkami ułatwiającymi oddarcie naklejki widać 2
otworki w taśmie transportowej.
http://www.flysoft.com.pl/galerie/d/dymo-labelwriter
-400-dru_34.jpg
Moje Dymo (300 chyba) głupiało na taśmie bez tych dziurek.
Musisz przeliczyć co Ci się bardziej opłaca, tania drukarka i drogi papier
czy na odwrót.
Ja na zebrze LP-2824 drukuję ok. 20 tyś. etykiet miesięcznie i tak już od 3
lat na tej samej głowicy (termicznej).
Następną też kupię zebrę ;-)