-
41. Data: 2017-03-28 08:43:25
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
> W międzyczasie oświecił mnie kolega Piotr :-)
Jeżeli nie tajemnica to upublicznij
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
42. Data: 2017-03-28 09:34:39
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 27.03.2017 o 15:07, Marek pisze:
> Ok, rozumiem. Czyli odwróciłeś sytuację: najpierw ścieżki a potem
> otwory. Też o tym myślałem lecz mi to wygląda na przerzucenie kłopotów z
> poziomu robienia ścieżek na poziom wiercenia otworów. No bo teraz będzie
> trzeba umieścić płytkę bardzo precyzyjnie (co do 0.1mm) w obrabiarce
> CNC. Ręcznie nie podejmuje się wiercenia w padach o średnicy części
> milimetra, a już nie wspominając o tym, że nigdy równo to nie wychodzi.
> O ile precyzyjne umieszczenie płytki w płaszczyźnie XY nie stanowi
> problemu (kompensacja przesunięć w ustawieniach CNC), to nie bardzo wiem
> jak potem taką płytkę ustawić idealnie równolegle/prostopadle do toru
> ruchu wrzeciona maszyny aby idealnie trafiła we wszystkie pady.
>
Kiedyś miałem okazję powiercić na specjalnej wiertarce do płytek
drukowanych z takim celownikiem w postaci okrągłego ekranu, na którym
widać było płytkę w powiększeniu 10x zdaje się. Wiertło wyskakiwało od
spodu po naciśnięciu nogą przycisku. Ale to pewnie droga sprawa i jednak
ręczna robota, choć szybko idzie.
A jeszcze w momencie wiercenia płytka była łapana takimi dociskami od
góry, w ZRK Kasprzaka mieli coś takiego.
-
43. Data: 2017-03-28 09:35:40
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Marek wrote:
> A może powyższe moje zmagania nie mają sensu bo istnieje łatwiejsze
> rozwiązanie?
Istnieje. Płytkarnia. Też przeszedłem całą drogę, którą
tu opisujesz. Szkoda życia. Termo/chemo/transfer jest
dobry do pojedynczych płytek jednostronnych. Większe
serie (5+) zlecam.
Pozdrawiam, Piotr
-
44. Data: 2017-03-28 09:38:09
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 27 marca 2017 19:55:11 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> W dniu 2017-03-27 o 18:29, s...@g...com pisze:
>
> > Eeee jakie wieki? Zapuszczenie takiego frezowania to moze 20 minut na
> > plytke. No chyba ze plytka naprawde skomplikowana to dłużej.
> > Jak
> > robilem pare plytek to mi trawienie i całe cyrki z termotransferem
> > zajmowały podobny czas jak frezowanie. A frezowanie robi sie z
> > ciastkami w reku. ;)
> >
>
> W układach cyfrowych dość dużo tych ścieżek potrafi być.
>
> Powiedz mi, jaką prędkość posuwu stosowałeś? Ja z ostrożności ustawiłem
> 200mm / minutę. Grawerowanie zrobiłem tylko raz aby się nauczyć i od
> tego czasu nie tykam tej techniki.
>
Posuw sie ustawia dla konkretnego freza.
W praktyce trudno znaleźć tablice z predkosciami skrawania bo je powinien podać
producent frezu. A zazwyczaj frezy są z allegro i nie wiadomo ile producent podaje :)
Ja ustawiam zazwyczaj posuw na oko. Czyli robie pare przejazdów z różnymi
predkosciami obrotowymi i patrze jak wyglądają krawędzie ścieżek. Jak są równe i bez
zadziorów to podnosze pbroty tak długo aż sie zaczynają robic gorsze. Nastepnie
obniżam obroty o jakieś 10-15% i testuje posuwy.
Zazwyczaj konczy sie gdzieś w okolicy 400mm/sek ale to mocno zalezy od sztywnosci
maszyny i jej drgań rezonansowych/nierezonansowych.
Kup frezów na zapas i pare spal/połam to będziesz wiedział gdzie lezy ich granica :)
> >> Muszę jedynie wymyślić metodę na idealne umieszczenie
> >> płytki pod wrzecionem CNC. Głównie w zakresie dopasowania
> >> równoległego do osi X a potem jeszcze unieruchomienia w tej pozycji
> >> by nie drgnęła płytka.
> >>
> >
> >
> > To sie akurat robi relatywnie prosto. (...)
> > troche kombinowania jest ale jak raz zrobisz to bedzie ok.
>
> W międzyczasie oświecił mnie kolega Piotr :-) Podał mi link do artykułu
> jak to się powinno robić. Sprawa jest jeszcze prostsza. Maszyna CNC ma
> coś takiego jak transformacje.
Maszyna nie ma nic takiego. Twój program do jej sterowania może takie cos mieć.
Ja poganiam moja mach3 ale nie kojarze takiej opcji.
Jest inna metoda jaką tam nizej ci ktos podał:
Wiercisz sobie punkt w dowolnym miejscu i przez niego wtykasz drucik.
Nastepnie w drugim miejscu wiercisz drugi punkt (po przekątnej) i masz w ten sposób
dokładnie wypozycjonowany element.
Tak długo jak maszyna nie gubi kroków albo sobie nie zmienisz koordynat bazy to
możesz z takiego zamocowania korzystać ponownie. W praktyce po ponownym włączeniu
maszyny może sie okazać że trzeba miec nowy zestaw dwu dziurek.
Dodatkowo jedną rade ci dam jeszcze:
U mnie 95% frezów połamało sie bo materiał sie poruszył. Podobnie z prototypami.
60% prototypów było do wyrzucenia bo materiał był źle zamocowany. 40% to moje bledy w
procesie projektowania.
Jesli zamierzasz tylko kleić pcb do blatu maszyny to słabo to widze.
Lepsze rezultaty sie osiaga przy przykręcaniu materiału do blatu. Tylko wtedy trzeba
pilnować aby frez nie wszedł w kolizje ze śrubami...
-
45. Data: 2017-03-28 09:43:25
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Marek wrote:
> Gdy dałbym płytkę do zrobienia na zewnątrz, to koszt zabawy w jakiejś
> konkretnej firmie (cen nie porównywałem) byłby 3x100zł
Ale zapewne nie robisz tak codziennie, tylko w nagłym napadzie weny
raz na kilka tygodni. 300 stówki to wtedy żaden koszt, pomijając fakt,
że taniej poświęcić godzinę i sprawdzić niż włączać sprint do
wytrawiarki. :-)
Jedną z najlepszych rad, jakiej mi udzielono, było "pomyśl dwa
razy, zanim zaczniesz robić, abyś nie musiał robić dwa razy,
zanim zaczniesz myśleć". Błędy to normalna sprawa, ale powinno
skończyć się na drugiej iteracji, chyba, że robisz wyczynówkę,
gdzie musisz wyrównywać długości ścieżek itp. -- wtedy limitu nie ma.
Pozdrawiam, Piotr
-
46. Data: 2017-03-28 09:45:07
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 28 marca 2017 08:43:25 UTC+2 użytkownik k...@w...pl napisał:
> > W międzyczasie oświecił mnie kolega Piotr :-)
>
> Jeżeli nie tajemnica to upublicznij
>
>
>
Tam wyżej jest w wątku.
Tu masz jak ludzie próbują to uzyskać w mach3
http://www.cnczone.com/forums/mach-software-artsoft-
software-/148685-software.html
W skrócie: obracasz osie wirtualne aby zgadzały się z pozycją materiału a nie osiami
maszyny.
Bo zazwyczaj robi sie tak że materiał mocuje sie równolegle do osi maszyny. A tu
trzeba troche odwrotnie zrobic. Osie maszyny dopasowac do juz zamocowanego materiału
który troche krzywo może leżeć...
-
47. Data: 2017-03-28 10:31:08
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Maciek <n...@x...pl>
>> Mam zamiar kiedyś kupić taką tarczę tylko, że Boscha, specjalnie do
>> metalu. Zobaczymy czy da radę.
>> Nie mniej jednak obiecująca metoda na przyszłość.
>
> Chyba jednak mini piła tarczowa byłaby lepsza (Proxxon). Nie sądzisz?
Pewnie byłaby lepsza, jednak wiesz, jak to mawiają, "nie ma sensu
kupować kredensu". Może jakbym robił seryjne DIY sprawa warta przemyślenia.
Tak aby zrobić cięcie prototypów, powiedzmy łącznie 70cm laminatu raz na
jakiś czas to nie widzę sensu.
-
48. Data: 2017-03-28 10:45:44
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-03-28 o 08:33, k...@w...pl pisze:
>
>> Klisze do naświetlenia zamawiam sobie w naświetlarni (robią w kilka
>> godzin. koszt kilka zł).
>
> Dobre do klisz są drukarki atramentowe, maksymalna ilość atramentu i
> 1200dpi (w zasadzie nie ma kaszy na płytce),naświetlanie 0,50 - 3,5
> minuty (raczej przy 0,50 przy gorszym wydruku 9 watowa naświetlarka do
> paznokci) ścieżki 0,10 milisa to nic nadzwyczajnego. Obudowa 144pin i
> większe dwie lupy na głowie i jedziemy.
Jakiej folii używasz?
P.P.
-
49. Data: 2017-03-28 11:45:39
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
W dniu 28-03-2017 o 10:45, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 2017-03-28 o 08:33, k...@w...pl pisze:
>>
>>> Klisze do naświetlenia zamawiam sobie w naświetlarni (robią w kilka
>>> godzin. koszt kilka zł).
>>
>> Dobre do klisz są drukarki atramentowe, maksymalna ilość atramentu i
>> 1200dpi (w zasadzie nie ma kaszy na płytce),naświetlanie 0,50 - 3,5
>> minuty (raczej przy 0,50 przy gorszym wydruku 9 watowa naświetlarka do
>> paznokci) ścieżki 0,10 milisa to nic nadzwyczajnego. Obudowa 144pin i
>> większe dwie lupy na głowie i jedziemy.
>
> Jakiej folii używasz?
>
> P.P.
>
Najzwyklejszej do atramentówki.
Nie wszystkie Atramentówki się nadają (ograniczenia softu), trzeba
poszukać takiej, która ma możliwość druku 1200DPI i max atramentu
(laserówką max to 300DPI).
Dobra była w tym temacie HP OfficeJet 1510.
Niestety to po dłuższym używaniu wykańcza głowicę.
W 1510 wychodziły takie że naświetlałem 3-5 minut i nie było
podświetleń. Teraz mam 4500 (poleciałem na skaner rolkowy),
dziadostwo(rwie kartki).
Przy bardzo słabym pokryciu naświetlam 50s folię (później dłużej muszę
moczyć w chlorku sodu)
http://allegro.pl/folia-swiatloczula-do-pcb-3m-szer-
22cm-nowa-i6011113727.html
i używam takiej świetlówki
http://allegro.pl/zarowka-swietlowka-9w-do-lamp-uv-e
lektronicznych-i6232538551.html
pasuje do lampek za 20 zł.
obudowy 144 piny wychodzą bezbłędnie a myślę że i większe by się dało.
Kiedyś zrobiłem same pady pod 244 i po przyłożeniu pasowało idealnie.
Najbardziej mnie śmieszy że ktoś do tego buduje wielkie naświetlarki za
kilkaset (nawet) zł, a moja za 30zł z przesyłką.
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
50. Data: 2017-03-28 12:10:44
Temat: Re: Druk dwustronny - jak? (długi wątek)
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-03-28 o 11:45, k...@w...pl pisze:
> W dniu 28-03-2017 o 10:45, Paweł Pawłowicz pisze:
>> W dniu 2017-03-28 o 08:33, k...@w...pl pisze:
>>>
>>>> Klisze do naświetlenia zamawiam sobie w naświetlarni (robią w kilka
>>>> godzin. koszt kilka zł).
>>>
>>> Dobre do klisz są drukarki atramentowe, maksymalna ilość atramentu i
>>> 1200dpi (w zasadzie nie ma kaszy na płytce),naświetlanie 0,50 - 3,5
>>> minuty (raczej przy 0,50 przy gorszym wydruku 9 watowa naświetlarka do
>>> paznokci) ścieżki 0,10 milisa to nic nadzwyczajnego. Obudowa 144pin i
>>> większe dwie lupy na głowie i jedziemy.
>>
>> Jakiej folii używasz?
>>
>> P.P.
>>
> Najzwyklejszej do atramentówki.
> Nie wszystkie Atramentówki się nadają (ograniczenia softu), trzeba
> poszukać takiej, która ma możliwość druku 1200DPI i max atramentu
Mam Epsona L800, nie powinno być problemów.
> Dobra była w tym temacie HP OfficeJet 1510.
> Niestety to po dłuższym używaniu wykańcza głowicę.
>
> W 1510 wychodziły takie że naświetlałem 3-5 minut i nie było
> podświetleń. Teraz mam 4500 (poleciałem na skaner rolkowy),
> dziadostwo(rwie kartki).
>
> Przy bardzo słabym pokryciu naświetlam 50s folię (później dłużej muszę
> moczyć w chlorku sodu)
> http://allegro.pl/folia-swiatloczula-do-pcb-3m-szer-
22cm-nowa-i6011113727.html
>
> i używam takiej świetlówki
> http://allegro.pl/zarowka-swietlowka-9w-do-lamp-uv-e
lektronicznych-i6232538551.html
>
> pasuje do lampek za 20 zł.
> obudowy 144 piny wychodzą bezbłędnie a myślę że i większe by się dało.
> Kiedyś zrobiłem same pady pod 244 i po przyłożeniu pasowało idealnie.
>
>
> Najbardziej mnie śmieszy że ktoś do tego buduje wielkie naświetlarki za
> kilkaset (nawet) zł, a moja za 30zł z przesyłką.
Ciekawe, dzięki :-)
P.P.