eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDroga z pierwszeństwem, a dobre maniery ?Re: Droga z pierwszeństwem, a dobre maniery ?
  • Data: 2014-09-08 23:56:57
    Temat: Re: Droga z pierwszeństwem, a dobre maniery ?
    Od: Mruk <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-09-07 22:14, masti pisze:
    > Mruk wrote:
    >
    >>>> Inni kierowcy mogą zakładać, że będziesz przestrzegał przepisów (i Ci za
    >>>> tobą i Ci na podporządkowanej). Gdy nagle rezygnujesz z przysługującego
    >>>> Ci prawa stwarzasz zagrożenie. Zachowujesz się inaczej niż opisują
    >>>> przepisy i robi się kłopot.
    >>>
    >>> mam nadzieję, że nie masz prawa jazdy przy takiej znajomości przepisów
    >>
    >> prawo o ruchu drogowym:
    >>
    >> Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo
    >> liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu
    >> drogowego [...]
    >>
    >> jak kierowca nagle hamuje, zatrzymuje się bez powodu to stwarza
    >> zagrożenie. Koniec, kropka. Nie liczy się tu dobre serce gdy powodujesz
    >> zagrożenie.
    >
    > co z tego, że umiesz czytać jak kompletnie bez zrozumienia.

    to dodaj swoje zrozumienie do tego. Bo ja rozumiem wprost:
    Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo
    liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu
    drogowego [...]

    oznacza to, że auto z pierwszeństwem przejazdu przejedzie pierwsze. Nie
    drugie, nie trzecie i nie czwarte.

    Tym samym Waszym durnym tłumaczeniem można by wyrokować odwrotnie. Skoro
    jestem na podporządkowanej i blokuje to przejazd (więc robię
    usprawnienie) to dla usprawnienia pojadę. (bo czym się różni jechanie
    jako drugi gdy masz jechać jako pierwszy od jechania jako pierwszy gdy
    masz jechać jako drugi) - przepis nie mówi "może jechać" tylko mówi
    "jedzie". Auto z pierwszeństwem jedzie jako pierwsze.

    Jeżeli szanowni grupowicze uważają, że usprawiedliwione jest zachowanie
    mające na celu zminimalizowanie korków to proponuję akcję typu "dziś
    staję na głównej dojazdówce do miasta i blokuję przez 2h." Na 100%
    doprowadzi to do zmniejszenia korków w centrum.

    Główna to główna i nie po to jest prawo aby z niego nie móc korzystać.
    Mam prawo żyć i sam z tego prawa zrezygnować nie mogę. Nawet w imię
    usprawnienia.

    Tak samo jak w przepisach nigdzie nie jest napisane, że wolno oddychać i
    to nie oznacza, że jest to zabronione. Jest za to napisane, że każdy
    uczestnik ruchu może zakładać, że inni przestrzegają przepisów więc
    zakładam, że jak pojawia się w mieście burak ze wsi to na głównej
    pojedzie a na podporządkowanej ustąpi pierwszeństwa przejazdu. Bo jego
    zasmarkanym obowiązkiem jest przestrzegać przepisów.








    M


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: