Dnia Tue, 02 Feb 2010 23:57:04 +0100, Bydlę napisał(a):

> > - glownie czyszczace
>
> Gaz przeczyszczający? To ciekawa koncepcja.
> :-)

Coz, nie moja.

>
> Dbanie o dobry stan techniczny samochodu bardziej się opłaca, niż
> wydawanie pieniędzy na Cudo, Które Pozwala Produkować Benzynę Podcza
> Jazdy I Zapobiega Korozji, Kokluszowi, Czarnej Ospie i Ogólnemu Marazmowi...

Alez mnie nie chodzi o turbinke Kowalskiego w plynie :)

> (blisko dziesięć lat na gazie (;-)) mówi mi, by pilnować silnika i
> instalcji
> a nie kieszeni producentów bazyliona dodatków)

Ja tez jezdze raczej bezproblemowo (choc krocej), regularnie zmieniajac
kable i swiecie i przegladajac instalke u gazownika. Tyle ze ten gazownik w
zasadzie nie robi nic poza regulacja...


--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF