Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o5atig$49d$...@d...me...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Świetnie, o ile mowisz po angielsku/chinsku/francusku/itd.
>>> Swoja droga to żenujące, ze w PL placimy zapewne ze 3x wiecej niz
>>> Amerykanie biorac pod uwage zarobki a dostajemy w zamian
>>> wybrakowane
>
>> "biorac pod uwage" ... to mercedes ma miec jakas znizke na Afryke
>> czy
>> Bangladesz, bo tam niskie zarobki ?

>Znając naszą zaradność, kupowalibyśmy wtedy nasze mercedesy w
>Bangladeshu
>:-)))

To juz bylo, i nie tylko my - firmy w roznych krajach europy
sprzedawaly w roznych cenach, nie wiadomo - promocja w danym kraju czy
dopasowanie do zarobkow ... a sprytni europejczycy kupowali w tanszych
krajach.

Az sie Unia musiala zabrac i zakazala producentom roznicowania cen, a
i tak to robia :-)

>> Jak to w USA z podatkiem ? W sklepie to wiem, ze zazwyczaj cos
>> dolicza
>> do rachunku.

>W Chicagolandzie wychodzi jakies 9% podatku doliczane do tej kwoty co
>na
>metce.

A jak kupuje w Appletore wysylkowo ?
W Chicago dolicza 9%, czy wysla z innego stanu i nic nie dolicza ?

Bo takie cuda zdaje sie w USA juz byly ... ale chyba tez uregulowali
:-)

J.