-
21. Data: 2010-10-21 10:41:18
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: Mario <c...@o...pl>
W dniu 2010-10-21 00:49, Tomasz Pyra pisze:
> Dla ustalenia uwagi, w przykładach opisuję sytuację kiedy na dwupasowej
> jezdni jednokierunkowej kończy się lewy pas.
--cut--
A mnie dziwi jeszcze jedno wśród buraczanych tirmanów, mianowicie to że
mając CB jeszcze łatwiej jest jechać "na zamek". Nie rozumiem czemu tępe
ćwoki stoją na pasie który jest kontynuowany, ba, nawet się o to
wcześniej pytają.
pozdrawiam
mario
-
22. Data: 2010-10-21 10:47:09
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w
> ... a tymczasem rozwiazanie jest proste jak budowa cepa. Na x
> metrow przed
> zwezeniem (x najlepiej rzedu kilkuset metrow, lub na przelotowych
> drogach
> nawet rzedu 1-2km) pasy na stale rozdzielone pacholkami.
> Niestety, nigdzie
> u nas nie stosowane :(
No bo:
-po co jakies pacholki, skoro powinno dzialac bez nich,
- jak trafisz na traktor to bedziesz klal,
-pacholki wytrzymaja jeden dzien :-)
Do tego doszlo ze we wrocku postawili swiatla - raz jeden pas, raz
drugi byl wpuszczany.
Znajomy niemiec ktoremu wytlumaczylem - usmial sie. Ale wkrotce
zaczal korzystac :-)
J.
-
23. Data: 2010-10-21 11:03:22
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w
wiadomości
> Dnia 21.10.2010 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
>> IMO - juz odleglosci ~100m trzeba sie juz zaczac ustawiac przy
>> swojej szczelinie, zeby przy ~20-50 bezproblemowo zjechac.
>> Przy czym zasadniczo ma niewielkie znaczenie jak wczesnie
>> zjedziesz - byleby tylko za toba nie stal burak ktory postanowi
>> pojechac "wolnym do konca".
>> Jakby nie byl burakiem, to powinien sie zachowac jak rasowy
>> regulator - przypasowac sie za auto przed ktore wjechales,
>> pojechac
>> jeszcze chwile swoim pasem, wlaczyc kierunek ..
>
> Nie! Bo wtedy tworzy się puste miejsce na zanikającym pasie. A
> cała ta
Za chwile zniknie, a za to nie bedzie zlosci, nienawisci,
zajezdzania drogi..
> historia jest o tym, żeby właśnie tego uniknąć. Saturacja obydwu
> pasów ma
> być 100%, czyli zjeżdżać należy tuż przed zwężeniem.
Powtorze sie - jesli to jest zwezenie o ruchu ciaglym - "tuz" jest
za pozno.
Trzeba kawalek wczesniej sie wpasowywac. I niech sobie bedzie tych
kilkanascie-kilkadziesiat m
wolnej drogi - za to przepustowosc nie ucierpi.
.
> Poprawnie działający zamek nie powoduje, że jeden pas jedzie
> szybciej. Jadą
> w przybliżeniu tak samo. Ja nie mam z tym problemów, jadąc pasem,
> który ma
> kontynuację, tak dostosowuję pod koniec prędkość, żeby zrobić
> miejsce
> jednemu samochodowi z pasa zanikającego.
Niestety, ale zawsze bedzie tendencja ze na prawym pasie jest
wiecej ciezarowek.
A one sa dluzsze. Wiec jak auta pojada 1:1, to prawy pas bedzie
jechal szybciej.
Musialby madry tirman wpuscic 2-3 osobowe przed siebie .. albo znow
pomysl rasowych regulatorow - jechac tak szybko jak auto na pasie
obok i nie liczyc ilu sie wpuszcza :-)
J.
-
24. Data: 2010-10-21 11:04:39
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
> Po co ten trolling?
> Znowu jakieś dziwadła rodem z ormo w rodzaju J.F. mogły swoje
> kretynizmy wypluć? Mało Ci było ostatnie 100 razy?
No no - uprzejmie prosze przemyslec to co napisalem, ewentualne
zaprzeczenia poprzec filmami z kamery :-)
J.
-
25. Data: 2010-10-21 11:19:19
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i9ovmu$ru5$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>> Po co ten trolling?
>> Znowu jakieś dziwadła rodem z ormo w rodzaju J.F. mogły swoje kretynizmy
>> wypluć? Mało Ci było ostatnie 100 razy?
>
> No no - uprzejmie prosze przemyslec to co napisalem
Twoich bredni na ten temat przestałem czytać przed ostatnim 98 razami w
których je wypluwałeś.
-
26. Data: 2010-10-21 11:19:23
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał
> Dnia 21.10.2010 LEPEK <n...@n...net> napisał/a:
>>> 4. przyspiesz w miarę możliwości
>> Heh, spróbuj te cztery proste zdania powiedzieć na CB w
>> okolicach
>> takiego korka... Od razu się dowiesz, kim jesteś, że szkół nie
>> skończyłeś, kim są twoi rodzice, że możesz sobie po te wszystkie
>> towary
>> w takim razie na piechotę chodzić do fabryk, że ty nie jesteś w
>> pracy
>
> Moim zdaniem nie ma innej możliwości, jak robić swoje. Jeździć
> zgodnie z
> powyższymi zasadami i znosić ormowców. Ludzie w końcu skumają.
Latwiej skumaja jak przestaniesz ich namawiac wbrew ich naturze, a
zaczniesz zgodnie. A cele sa akurat zbiezne, z wyjatkiem celow
Cavallino, z czego chyba nie do konca zdaje sobie sprawe :-)
Najpierw namow paru kierowcow zeby nie ustawiali sie na prawym
tylko skracali korek i wiec niech zajmuja miejsca takze na lewym i
jada do konca, potem namow jakiegos tirmana do roli ormowca, potem
go pochwal za obywatelska postawe ale wytlumacz ze nie ma stac i
blokowac, tylko jechac tak ja ci z prawego [aczkolwiek do tego oni
chyba juz sami doszli].
Potem wytlumacz komus w polowie kolejki zeby nie wpuszczal teraz,
tylko pociagnal chama do konca.
Albo drugiej stronie wytlumacz ze lepiej jak zjedzie na koncu a nie
w polowie - to w zaleznosci od tego kto ma CB :-)
J.
-
27. Data: 2010-10-21 11:22:47
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mario" <c...@o...pl> napisał
> --cut--
> A mnie dziwi jeszcze jedno wśród buraczanych tirmanów, mianowicie
> to że mając CB jeszcze łatwiej jest jechać "na zamek". Nie
> rozumiem czemu tępe ćwoki stoją na pasie który jest kontynuowany,
> ba, nawet się o to wcześniej pytają.
Tego tez nie rozumiem. Az tak sie boja ze ich potem nikt nie wpusci
?
Majac tylu kolegow w korku i jeszcze CB ?
A moze oni madrzy sa i pytaja tylko po to zeby stanac na tym drugim
pasie ? :-)
Albo nam sie wydaje ze "koledzy tirmani", a naprawde jeden drugiego
by najchetniej z drogi zepchnal :-)
J.
-
28. Data: 2010-10-21 11:41:01
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>>> Znowu jakieś dziwadła rodem z ormo w rodzaju J.F. mogły swoje
>>> kretynizmy wypluć? Mało Ci było ostatnie 100 razy?
>> No no - uprzejmie prosze przemyslec to co napisalem
> Twoich bredni na ten temat przestałem czytać przed ostatnim 98
> razami w których je wypluwałeś.
Czytac nie musisz, prosilem zebys przemyslal :-)
J.
-
29. Data: 2010-10-21 11:54:06
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
J.F. wrote:
> Przy dzialajacym zamku to wcale nie jest takie proste - prawy jedzie
> szybciej !
Jakim cudem?
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
30. Data: 2010-10-21 11:57:13
Temat: Re: Dlaczego nie dziala jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Gabriel 'wilk'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> wrote in message
news:i9otje$li0$1@news.onet.pl...
> Niestety cala prawda o polskich kierowcach zwlaszcza TIRmanach i PH.
> Zwroc im uwage podczas wyprzedzania sie na dwupasmowce lub autostradzie
> przez 5km - dostaniesz opier..l i pouczenie (to co napisales wyzej)
> plus to, ze on tez ma prawo wyprzedzic kolege i g...o cie to obchodzi
> ile to trwa :-) pozdrawiam
Ale jak przejada zachodnia granice, to jakos potrafia grzecznie jechac
prawym pasem. Nawet, jak jest korek na prawym, a lewy wolny (zwezenie i
oznakowane, ze ciezarowki prawym) to rzadko kiedy tna lewym.
--
Axel