W dniu 04.11.2023 o 06:24, Shrek pisze:

> Bez vatu, bez serwisu, bez gwarancji, bez nazwy, z chińskimi Ah... Ty
> poważny jesteś?

To już jest cena końcowa dla klienta, bo towar idzie z magazynu w
Europie i VAT oraz cło zostało już uiszczone.
Ah są takie same w Chinach i UE, a to że się trafi nieuczciwy sprzedawca
czy wadliwy towar nie zależy od długości i szerokości geograficznej.

Gwarancja i serwis. No jest pewne ryzyko, ale nie jest też jakoś
tragicznie. Co prawda nie takie duże klamoty, ale reklamowałem już parę
rzeczy u Chińczyków i nie jest z tym tak tragicznie. Raz tylko musiałem
odesłać towar żeby otrzymać zwrot kasy(akurat w tym wypadku była to mała
rzecz i koszty przesyłki do Chin nie zabiły mnie), ale innym razem
wystarczyło zrobić zdjęcia czy nagrać film, że towar nie działa lub jest
uszkodzony a sprzedawca dosyłał sprawny i działający egzemplarz.

Trzeba generalnie kupować od sprawdzonych sprzedawców, ale nie tylko z
Chin bo u nas też różnie można trafić. Żeby nie odbiegać od tematu,
widziałem u nas w kraju oferty na instalacje fotowoltaiczne z gwarancją
na 20-30 lat sprzedawane przez firmy, które istnieją od roku czy dwóch.
Brałbyś taką ofertę na poważnie?

Tu gdzie mieszkam jest kupa magazynów i centrów logistycznych, które
obsługują Aliexpress, Alibabę czy nawet Amazon, i to nie że jeden
magazyn obsługuje jednego sprzedawcę, ale wszystkich na raz. W tych
magazynach zajmują się też obsługą zwrotów i weryfikacją uszkodzonych
towarów. I raz, że wcale dużo tego nie ma, dwa to Chińczycy nie migają
się od zwrotów pieniędzy czy uznania reklamacji. Oni w przeciwieństwie
do nas patrzą daleko w przyszłość niż do kolejnych wyborów i wiedzą, że
jak dziś dadzą dupy, to nikt nie będzie chciał już z nimi handlować.

No i najważniejsze, ja nikogo nie namawiam na zakup tego konkretnego,
czy innego magazynu energii, pokazuję jedynie trend w cenach akumulatorów.