W dniu 31.08.2021 o 13:41, JDX pisze:
> On 2021-08-31 13:03, trybun wrote:
> [...]
>> później na luzie przegazówki i żadne dziwne odgłosy silnika czy dym z
>> tłumika się nie pojawiły.
> Przygazówki na luzie to raczej słabe są. Trzeba było dać mu obrotów pod
> obciążeniem, tak jak w trasie.


Strach, te odgłosy silnika (jakby rodzaj dzwonienia) nie za bardzo
zachęcają do takich eksperymentów.


>
>> Ma ktoś pojęcie co to mogło być? Aha, ten dym to taki bardziej biały niż
>> czarny charakterystyczny dla wyeksploatowanych diesli.
> A silnik był dobrze rozgrzany? Bo jak nie i dostał porządnie po
> obrotach, to może po prostu woda z układu wydechowego gwałtownie odparowała.


Silnik był rozgrzany, ale czy gdyby chodziło o wodę to czy silnik by tak
"zadzwonił"?