eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDebil rokuRe: Debil roku
  • Data: 2010-08-31 09:54:06
    Temat: Re: Debil roku
    Od: Rychu <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-08-31 08:40, Jurand pisze:
    >
    > Chłopie - skoro wysnuwasz jakąś teorię, to powinieneś potrafić ją
    > obronić! Szczególnie, że jest ona tak kontrowersyjna, że na pierwszy
    > rzut oka jest coś nie tak - jakim cudem obracający się samochód, który
    > wcześniej był rozpędzony do prędkości 100 km/h, na wyhamować na krótszym
    > odcinku, niż taki sam nie obracający się samochód, rozpędzony wcześniej
    > do tej samej prędkości?
    > Przecież oba te samochody będą hamowane dokładnie w taki sam sposób -
    > tarciem 4 opon o asfalt - i niezależnie, czy będzie to tarcie opony na
    > skutek ślizgania się auta bokiem, czy będzie to tarcie spowodowane
    > naciśnięciem hamulca do oporu - NIE ZMIENISZ WSPÓŁCZYNNIKA TARCIA, który
    > tutaj jest odpowiedzialny za wyhamowanie auta.

    > Pisałem ci o wektorach - gdybyś sobie to narysował to byś zobaczył, że
    > oba takie auta będą się poruszały w tym samym kierunku i to, czy auto
    > się kręci, czy nie - nie będzie miało znaczenia.
    > A teraz wracaj do szkoły na lekcje fizyki.

    Zapamiętałeś to trudne słowo "wektory" i używasz go teraz w co drugim
    totalnie wyłączając myślenie. Skąd wiesz, że na lekcje fizyki nie
    wracam 6 razy w tygodniu? Nie będę się Ciebie pytał ile masz z fizyką
    wspólnego i mam prośbę, żebyś nie pisał, że skończyłeś np. jakąś
    Politechnikę i jesteś np. jakimś inżynierem, bo głupio wyjdzie i jeszcze
    ktoś z tej uczelni mógłby to przeczytać. Szkoda mi czasu na rysowanie
    i rozpisywanie tego. Masz taki szkic, bardzo mocno upraszczający:

    http://img412.imageshack.us/img412/7596/30096974.jpg

    W = F*s <=> W = u*N*s

    u - przyjmujemy, że nie zmieniamy powierzchni,
    a rozgrzewanie opony pomijamy
    N - stałe (chyba, że pasażer wyskoczy)
    s - tutaj pomocny będzie ten szkic

    s2 = x*s1 ...nie trudno się domyślić ile wynosi nasz x, możemy
    go nazwać "współczynnikiem spowolnienia ruchem obrotowym".

    Jeżeli s2 > s1 to W2 > W1 i to wprost proporcjonalnie. Czyli W2 = x*W1.
    Gdyby to co wypisujesz było prawdą, to mógłbyś rozkręcić samochód
    w miejscu i by się tak kręcił, kręcił, kręcił, dopóki by go nie
    zatrzymała jakaś inna siła, którą uznajesz, np. opór powietrza.

    EOT z mojej strony... pozdrawiam :)

    PS. Często słyszę, że wypadki są przez to, że ludzie nie znają praw
    fizyki, a one są nieubłagane. :) Trzeba tylko umieć z nich korzystać.

    --
    Pozdrawiam
    Rychu
    W-wa | Panda VAN'05
    oznakowana KR637** :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: