-
1. Data: 2010-04-25 20:36:43
Temat: Dbałość o lakier samochodu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
Witam!
Pozwolę sobie otworzyć taki wątek.
Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania
z samochodu ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
Pojawiają się one bardzo często i trudno za każdym razem
myć cały samochód. Jak je usuwać?
Pozdrawiam
Ewa
-
2. Data: 2010-04-25 20:42:13
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: to <t...@a...xyz>
Ewa wrote:
> Jak dbać o lakier nowego samochodu,
Woskować woskiem z uszu.
> przede wszystkim jak często myć?
Co wieczór.
> Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
Tylko z takiej, gdzie myjące są topless -- samochód to lubi.
> W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania z samochodu
> ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
Złapać tego, co nafajdał i kazać mu to wszamać.
--
cokolwiek
-
3. Data: 2010-04-25 21:12:50
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Wampir Energetyczny <a...@g...pl>
W dniu 25-04-2010 20:36, Ewa pisze:
> Witam!
>
> Pozwolę sobie otworzyć taki wątek.
>
> Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
> jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
>
> W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania
> z samochodu ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
> Pojawiają się one bardzo często i trudno za każdym razem
> myć cały samochód. Jak je usuwać?
>
> Pozdrawiam
> Ewa
>
>
czy samochod jest dla ciebie dorobkiem zycia? ;]
-
4. Data: 2010-04-25 21:17:16
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Perełka <p...@b...pl>
> czy samochod jest dla ciebie dorobkiem zycia? ;]
Kumpel z roboty tez sie tak naśmiewał z tych co dbali o swoje nowe
samochody, do czasu jak jemu ktoś lekko puknął na parkingu w 10cio
letnie punto.
O mało sie nie osrał z powodu małego wgniecenia blachy i kilku rys na
lakierze.
Powiedz gdzie parkujesz a ja podjadę tam i zobaczymy czy będziesz miał w
dupie to co zastaniesz na swoim samochodzie rano.
-
5. Data: 2010-04-25 23:01:15
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Ewa n...@w...pl ...
> Pozwolę sobie otworzyć taki wątek.
>
> Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
> jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
>
> W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania
> z samochodu ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
> Pojawiają się one bardzo często i trudno za każdym razem
> myć cały samochód. Jak je usuwać?
osobiscie - nie wierze, ze nie jestes trollem.
-
6. Data: 2010-04-26 07:17:18
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
>> Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
>> jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
>>
>> W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania
>> z samochodu ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
>> Pojawiają się one bardzo często i trudno za każdym razem
>> myć cały samochód. Jak je usuwać?
> osobiscie - nie wierze, ze nie jestes trollem.
Dlaczego? Myślałam, że może istnieje jakiś płyn, którym zamiast
wodą należy usuwać ptasie odchody z uwagi na ich szybkie
wżeranie się w lakier.
A Ty nie usuwasz tych kupek i jeździsz takim obes... samochodem
do najbliższego mycia całego auta?
Pozdrawiam
Ewa
-
7. Data: 2010-04-26 08:01:15
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
>>> jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
>>>
>>> W szczególności interesuje mnie najlepszy sposób usuwania
>>> z samochodu ptasich odchodów, których nie da się uniknąć.
>>> Pojawiają się one bardzo często i trudno za każdym razem
>>> myć cały samochód. Jak je usuwać?
>
>> osobiscie - nie wierze, ze nie jestes trollem.
>
> Dlaczego? Myślałam, że może istnieje jakiś płyn, którym zamiast
> wodą należy usuwać ptasie odchody z uwagi na ich szybkie
> wżeranie się w lakier.
>
dlatego, ze zadajesz pytania, jakbys wlasnie cały dorobek zycia
zainwestowała w samochód.
Nie wiem, dlaczego akurat kupka ptasia miałby jakos bardziej wzerac sie w
auto, niz woda ze sola, kupa, w ktora wjedzie sie na drodze itp.
> A Ty nie usuwasz tych kupek i jeździsz takim obes... samochodem
> do najbliższego mycia całego auta?
jakby obsrały mi ptaki z Hitchcocka, pojechałbym na myjkę od razu.
Jakby obsrał jeden - w zaleznosci od miejsca, nie zrobiłbym nic,
ewentualnie przetarłbym przy okazji wizyty na stacji, ewentualnie wziałbym
gabke z pianą, albo zwykła szmate.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"
-
8. Data: 2010-04-26 08:17:43
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Arek M <a...@g...pl>
> Nie wiem, dlaczego akurat kupka ptasia miałby jakos bardziej wzerac sie w
> auto, niz woda ze sola, kupa, w ktora wjedzie sie na drodze itp.
Zostaw to kiedys na miesiąc (ja mniej-wiecej tak czesto myje auto) to
zobaczysz, co moze poczynic dla lakieru auta...
--
PozdrawiAM!
WRX/240KM
-
9. Data: 2010-04-26 08:26:05
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: Arek M <a...@g...pl>
> Dlaczego? Myślałam, że może istnieje jakiś płyn, którym zamiast
> wodą należy usuwać ptasie odchody z uwagi na ich szybkie
> wżeranie się w lakier.
Ja - jesli g..no lezy na aucie juz dlugo i w rażącym wzrok miejscu
uzywam plynu do rozpuszczania robali z maski.
A jak jest tego duzo - jade na myjnie.
--
PozdrawiAM!
WRX/240KM
-
10. Data: 2010-04-26 10:29:55
Temat: Re: Dbałość o lakier samochodu
Od: "m" <...@n...pq>
Użytkownik "Ewa" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4bd48bbb$0$17090$65785112@news.neostrada.pl...
> Jak dbać o lakier nowego samochodu, przede wszystkim
> jak często myć? Czy korzystać z myjni, jeśli tak to z jakiej?
>
Pochwal się co to za ałto ? Szpark , mała cytrynka, czy fabja?
Gówienko zmywaj wodą i chusteczka, szmatą , gąbką, rękawem, jak je
zauważysz.
Na myjnie jeździsz jak uznasz za stosowne, czasami co 10km, czasami co
tydzień, czasem co rok podczas przeglądu okresowego, czasem przed każdym
wjazdem do garażu.
Myjesz sama pod blokiem, obok pałacu, na myjni automatycznej albo ręcznej na
leniucha za 79zł.
Wybór należy do ciebie
Po jakimś czasie ci się znudzi i umyjesz jak już tablic nie da się
przeczytać.