W dniu środa, 20 maja 2015 16:49:21 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 20-05-15 o 14:30, BK pisze:
>
> >> A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
> >> linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
> >> Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?
> > Tak, w corelu odkąd pamiętam to zawsze było stosowne miejsce do wpisania
> > wymiarów z klawiatury. Można też wykonywać transformacje typu
> > przesunięcie o zadaną liczbę mm wzdłuż osi.
> Ale odnoszę wrażenie, że jemu o co innego chodzi. Wymiarowanie, to dla
> mnie automatyczne wrysowywanie wymiarów z liniami wymiarowymi. 4 tego
> nie miała. 12 ma. Na pośrednich nie pracowałem, więc nie potrafię
> powiedzieć, kiedy się to pojawiło.

Ósemka ma. Trochę nie tem teges dla mnie i wolę wymiarować ręcznie.

do góry

W dniu środa, 20 maja 2015 12:48:30 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
> W dniu 15-05-15 o 22:53, k...@g...com pisze:
> >> Wydedukowałem że pytający używa CorelDRAW 3.0. Od razu widać że nie
> >> masz pojęcia bo żaden użytkownik Corela nie powie że ma CorelDraw a
> >> że ma corela trójkę. Ta zajebiste dążenia niektórych do
> >> doskonałości
> >> prowadzi do bzdur. Zwłaszcza że corel trójka to czysty archaizm
> >> mający dzisiaj ze 20 lat. Pomimo wieku w robieniu prostej grafiki
> >> wektorowej dalej jest świetny. Używałem go lata temu. Nie pamiętam
> >> czy miał moduł do wymiarowania, na 99,9 nie miał.
> >
> >Czwórka nie miała wymiarowania, więc trójka tym bardziej.
>
> A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
> linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
> Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?
>
> Jak sobie z tym radzicie w innych programach, typowych CAD ?
> Wpisujecie cyferkami z klawiatury, rysujecie byle jak, czy macie
> ustawiony grid ?
>
> Bo jak pamietam AutoCad, to on raczej zachecal do niechlujstwa ...
>
> J.

Możesz ustawić dowolną siatkę na przykład 1mm x 1mm i włączyć przyciąganie do siatki.
Wtedy w sposób prosty nie da się postawić myszki tak żeby ominęła siatkę. Jeśli ktoś
chce używać Corela do rysunków to zauważy że nie ma biblioteki typowych elementów. W
CADie chcesz śrubkę to masz jaką chcesz. Prosisz o łożysko i masz łożysko jakie
chcesz. W Corelu trzeba wszystko ręcznie narysować. Przynajmniej do ósemki. Wyższych
nie używałem to nie wiem. Inna sprawa że jak ktoś pozna Corela to specjalnie do
innych programów tęsknił nie będzie. Corel jest przyjazny dla użytkownika.

do góry

"J.F." wrote:

> A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
> linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
> Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?

Prostokat bez problemu - i ogolnie, rozmiary calego obiektu. Natomiast
mnie bardzo brakuje mozliwosci przesuniecia jednego punktu w obiekcie
o zadany wektor, wydluzenia 1 boku wielokata,
obrocenia go o dany kat itp. Pzynajmniej 9. tego nie ma - poszczegolne
punkty mozna tylko przesuwac mysza.

Trzeba sobie radzic w ten sposob, ze robie sobie linijke: rysuje
prostokat, wklepuje jego wymiary, wlaczam przyciaganie do obiektu,
przykladam jednym rogiem do jednego punktu, drugi punkt do drugiego
rogu... ale to niezbyt wygodne.

Drugi problem to mierzenie dlugosci krzywych i pol powierzchni -
chodza po sieci jakies makra do tego, ale ja akurat mam nieco okrojona
wersje, ktora ich nie obsluguje.

pozdrowienia

krzys


--
_^..^_)_
\ /
\____/

do góry

W dniu czwartek, 21 maja 2015 08:26:44 UTC+2 użytkownik myszek napisał:
> "J.F." wrote:
>
> > A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
> > linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
> > Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?
>
> Prostokat bez problemu - i ogolnie, rozmiary calego obiektu. Natomiast
> mnie bardzo brakuje mozliwosci przesuniecia jednego punktu w obiekcie
> o zadany wektor, wydluzenia 1 boku wielokata,
> obrocenia go o dany kat itp. Pzynajmniej 9. tego nie ma - poszczegolne
> punkty mozna tylko przesuwac mysza.
>
> Trzeba sobie radzic w ten sposob, ze robie sobie linijke: rysuje
> prostokat, wklepuje jego wymiary, wlaczam przyciaganie do obiektu,
> przykladam jednym rogiem do jednego punktu, drugi punkt do drugiego
> rogu... ale to niezbyt wygodne.
>
> Drugi problem to mierzenie dlugosci krzywych i pol powierzchni -
> chodza po sieci jakies makra do tego, ale ja akurat mam nieco okrojona
> wersje, ktora ich nie obsluguje.

Ludzie, a może zacznijcie używać Notepada do rysunku technicznego?
Są darmowe albo bardzo tanie programy CAD do parametrycznego rysowania 2D, co
lepszego można wymyślić?

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
W dniu czwartek, 21 maja 2015 08:26:44 UTC+2 użytkownik myszek
napisał:
> "J.F." wrote:
>> > A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
>> > linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
>> > Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?
>
>> Prostokat bez problemu - i ogolnie, rozmiary calego obiektu.
>> Natomiast
>> mnie bardzo brakuje mozliwosci przesuniecia jednego punktu w
>> obiekcie
>> o zadany wektor, wydluzenia 1 boku wielokata, [...]

>Ludzie, a może zacznijcie używać Notepada do rysunku technicznego?
>Są darmowe albo bardzo tanie programy CAD do parametrycznego
>rysowania 2D, co lepszego można wymyślić?

Uzywanie Corela do rysunku technicznego - przyznaje, brzmi glupio, ale
skoro jest juz wersja 10 (?), a od 8 jest wymiarowanie - widac jest
takie zapotrzebowanie :-)

Tym niemniej moje zarzuty dotycza calkiem drogiego i powszechnie
uzywanego AutoCAD ...

J.

do góry

W dniu czwartek, 21 maja 2015 08:26:44 UTC+2 użytkownik myszek napisał:
> "J.F." wrote:
>
> > A w ogole daje sie w Corelu jakos latwo wprowadzic dlugosc
> > linii/rozmiary elementow z klawiatury ?
> > Tak zeby prostokat mial np 80x100(mm) a nie 79.87234x100.23143 ?
>
> Prostokat bez problemu - i ogolnie, rozmiary calego obiektu. Natomiast
> mnie bardzo brakuje mozliwosci przesuniecia jednego punktu w obiekcie
> o zadany wektor, wydluzenia 1 boku wielokata,
> obrocenia go o dany kat itp. Pzynajmniej 9. tego nie ma - poszczegolne
> punkty mozna tylko przesuwac mysza.
>
> Trzeba sobie radzic w ten sposob, ze robie sobie linijke: rysuje
> prostokat, wklepuje jego wymiary, wlaczam przyciaganie do obiektu,
> przykladam jednym rogiem do jednego punktu, drugi punkt do drugiego
> rogu... ale to niezbyt wygodne.
>
> Drugi problem to mierzenie dlugosci krzywych i pol powierzchni -
> chodza po sieci jakies makra do tego, ale ja akurat mam nieco okrojona
> wersje, ktora ich nie obsluguje.
>
> pozdrowienia
>
> krzys
>
>
> --
> _^..^_)_
> \ /
> \____/

Zamieniasz obiekt na krzywe i z każdym punktem możesz zrobić co chcesz.

do góry

W dniu czwartek, 21 maja 2015 10:56:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Uzywanie Corela do rysunku technicznego - przyznaje, brzmi glupio, ale
> skoro jest juz wersja 10 (?), a od 8 jest wymiarowanie - widac jest
> takie zapotrzebowanie :-)

Oczywiście, ja byłem świadkiem jak skonstruowano wielki kocioł na trzy baloty słomy
na podstawie rysunku zrobionego obcasem pantofla na piaszczystym podwórzu, w skali
1:1. Corel przy tym to prawie CAD...

> Tym niemniej moje zarzuty dotycza calkiem drogiego i powszechnie
> uzywanego AutoCAD ...

Twoje zarzuty świadczą tylko o tym że nie wiesz co się z tym Autocadem robi.

do góry

Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
W dniu czwartek, 21 maja 2015 10:56:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
>> Tym niemniej moje zarzuty dotycza calkiem drogiego i powszechnie
>> uzywanego AutoCAD ...

>Twoje zarzuty świadczą tylko o tym że nie wiesz co się z tym
>Autocadem robi.

Nie wiem, dlatego pytam praktykow, co to niejeden rysunek namalowali.
Jak to robicie ?

Dalsze pytania ... AutoCAD niby ma 3-D, od 20 lat ma, to powinno byc
dopracowane,
jakbym chcial sobie skrzynie biegow zaprojektowac, trzy walki obok
siebie, kilka kolek zebatych, lozyska, pozycje trzeciego walka znalezc
(odpowiednia odleglosc od dwoch pozostalych) , a potem np kolizje
elementow sprawdzic, i rysunki wydrukowac, zwymiarowane,
to:
-robic 3D w AC,
-nawet nie zaczynac, bo AC sie nie nadaje,
-sa lepsze programy ?

J.

do góry

W dniu czwartek, 14 maja 2015 09:30:25 UTC+2 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
> Z ostatniej chwili... Solid Edge 2D Drafting jest darmowy ale działa tylko
> powyżej XP. Licencji nie czytałem, to nie wiem czy do zastosowań
> komercyjnych też.

Do komercyjnych też.

Powyżej XP? A na Windows ME nie chce pójść? Ach, jaka przykrość...

do góry

W dniu czwartek, 21 maja 2015 14:11:15 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
> W dniu czwartek, 21 maja 2015 10:56:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> >> Tym niemniej moje zarzuty dotycza calkiem drogiego i powszechnie
> >> uzywanego AutoCAD ...
>
> >Twoje zarzuty świadczą tylko o tym że nie wiesz co się z tym
> >Autocadem robi.
>
> Nie wiem, dlatego pytam praktykow, co to niejeden rysunek namalowali.
> Jak to robicie ?

Proszę bardzo: rysujesz ten prostokąt bele jak, idziesz do menu Parametric, dajesz mu
wymiar pomiędzy pionowymi bokami, wpisujesz że ten wymiar ma być 100, dokładasz
wymiar pomiędzy poziomymi bokami, wpisujesz 80, gotowe. Jak stwierdzisz że brzydko
wyszło, to klikasz dwa razy na wymiarze, zmieniasz liczbę na inną, prostokąt sam się
rozciągnie. Nie potrzebujesz do tego Autocada, wystarczy darmowy Solvespace albo SE
2D Drafting.

>
> Dalsze pytania ... AutoCAD niby ma 3-D, od 20 lat ma, to powinno byc
> dopracowane,
> jakbym chcial sobie skrzynie biegow zaprojektowac, trzy walki obok
> siebie, kilka kolek zebatych, lozyska, pozycje trzeciego walka znalezc
> (odpowiednia odleglosc od dwoch pozostalych) , a potem np kolizje
> elementow sprawdzic, i rysunki wydrukowac, zwymiarowane,
> to:
> -robic 3D w AC,
> -nawet nie zaczynac, bo AC sie nie nadaje,
> -sa lepsze programy ?

Autodesk tak z 20 lat temu przestał rozwijać modelowanie 3D w Autocadzie. Zrobili
nowy produkt, z parametrycznymi wymiarami, z wieloelementowymi złożeniami, z
rysunkami automatycznie regenerującymi się po zmianie geometrii modelu. To był
Mechanical Desktop. Przespali rozwój tego typu oprogramowania u konkurencji, która
już wtedy od dziesięciu lat rozwijała coś dużo lepszego, np. Proengineer. I już nigdy
nie dogonili, mimo zarzucenia tego Mechanical Desktopa i zrobienia dużo lepszego
(choć wciąż dziadowskiego) Inventora.
Jaki masz budżet na narysowanie tej swojej skrzyni biegów? Znaczy, jak drogi program
chcesz sobie sprawić, żeby dać radę to zrobić? Masz opcje od zera złotych, do gdzieś
tak 50k euro.

do góry