Witam .

Rozsyłam właśnie informacje dotycząca firmy Domeny.pl z Krakowa o ich
praktyce marketingowej.

Nie należy tego postu traktować jako żalenie się na warunki regulaminu tej
firmy, tylko jako próbę poinformowania maksymalnie dużej ilości
potencjalnych klientów tej firmy o jej praktykach i rzeczywistych warunkach
"promocji " w tej firmie.

DOMENY.PL Uwaga na promocje!!!
_____
Kupiłem parę miesięcy temu hosting MyHOST 1500 za1 PLN.
Jako że nie byłem do końca przekonany do sprawności hostingodawcy, nie
chciałem przedłużyć umowy.

A TAM RODZYNEK!!!.
Regulamin promocji (nie mylić z dostępnym regulaminem na pierwszej stronie!)
par 5 pkt 5 stanowi w uproszczeniu że :

kupiłeś na 3 miesiące w promocji za 1PLN to MUSISZ dokupić następne 9
miesięcy po cenie regulaminowej i tak aż do 3 lat.

A jak nie to ci naliczymy opłatę jak za 3LATA od razu !!!.

Czyli musisz być klientem domeny.pl PRZEZ 3 LATA.

A jak nie wyślesz nam poleconego z wypowiedzeniem umowy to my i tak ją
przedłużymy o następny okres rozliczeniowy.

Stanowczo NIE POLECAM firmy która musi stosować takie chwyty ,bo informacja
o czasie trwania umowy nigdzie się nie pojawia w momencie zakupu,
jest schowana głęboko w linku do regulaminu.

Proponuję samemu poszukać tego regulaminu i przekonać się o sposobie
manipulowania przez domeny.pl informacją o rzeczywistych warunkach ich
promocji.

Link jest tak schowany że praktycznie znalezienie go wprost w czasie zakupu
jest mocno utrudnione.

Jest ogólny regulamin usług - dosyć łatwo znajdowany , ale regulamin
promocji jest bardzo dobrze schowany 4 strony dalej i nawet kolor linku do
niego jest wyszarzany aby nie był widoczny od razu.

Oczywistym jest że należy czytać regulaminy, tylko trzeba go znaleźć (ten
właściwy).

Przy wadzie wzroku można długo patrzeć na stronę o promocjach i nigdy nie
znaleźć tego szarego i małego linku do regulaminu promocji.

Pewnie nie ma się czym chwalić PRZED zakupem usług.

Moim zdaniem firma celowo go tak schowała aby nie można się było zorientować
że umowa będzie dotyczyła 3 letniego okresu, co wcale niekoniecznie musi być
zgodne z wolą kupującego.

Kupując coś w promocji niekoniecznie muszę zakładać złą wolę usługodawcy , a
w tym wypadku tak jest ewidentnie.

Pewnie bez tego typu praktyki firma nie osiągnęła by założonych obrotów,
tak że muszą łowić klientów na pułapki tego typu.

Tu przeczytaj to co firma Domeny.pl tak starannie schowała, przeanalizuj i
dopiero wtedy zamów usługi (lub nie).

http://www.domeny.pl/files/regulamin_promocjanaserwe
ry2.pdf

Pozdrawiam i stanowczo NIE POLECAM firmy Domeny.pl

Fragment źródła STRONY REGULAMINU PROMOCJI, ciekawy ten JASNY SZARY kolor,
pewnie go dużo lepiej widać...:

<div class="ontheleft" style="width:274px">
<a href="/page/pl/article132.html" style="color:#999999">zasady promocji
>></a>
</div>
<div class="ontheright" style="width:230px">
<h2>Serwery na 10. urodziny</h2>
<div>


----------------------------------------------------
------------------------
A tu dostałem w odpowiedzi post na temat innej firmy , też ciekawe.....
----------------------------------------------------
-------------------
Autor: darek12345? 30.12.07, 23:13

Niestety takie praktyki to norma w Polsce, zresztą nie tylko w tej
branży, tylko w różnych innych. Ja np. korzystałem z oferty
domenyhosting.pl i tez dopiero jak byłem niezadowolony z jakości
usług i chciałem zrezygnować to przeczytałem regulamin i zaskoczył
mnie jeden punkt ich regulaminu, a mianowicie:

"Klient zobowiązany jest do zachowania w tajemnicy treści i
informacja przekazywanych przez Artnet Sp. z o.o. pocztą
elektroniczną Klientowi. Za złamanie tego postanowienia Artnet Sp. z
o.o. ma prawo obciążyć Klienta karą w wysokości 1000 krotności
Płatności Okresowej "
(www.domenyhosting.pl/regulamin_uslugi_hostingowe)

Nie wiem, czy coś takiego jest zgodne w ogóle z prawem, bo przecież
można by w regulaminie napisać dowolną bzdurę i na pewno znajdzie
się jakiś klient, który nie przeczyta regulaminu.
Np. coś takiego:
"Klient zobowiązuje się korzystać z usług firmy XXX do swojej
śmierci"

Wiadomo regulamin powinno się czytać, ale czasami regulaminy są tak
długie i zawiłe, że jestem pewien, że większośc klientów ich nie
czyta.
Przykład pierwszy z brzegu:
profil.wp.pl/rejestracja.html?idu=99
(ok. 6 stron tekstu, założę się, że ponad 90% użytkowników
zakładających konto na wp.pl nie czyta tego regulaminu)
Różne firmy hostingowe mają też długie regulaminy np.:
home.pl/regulaminy/home
nazwa.pl/serwery-Regulamin-serwery.html
Wiadomo, że jak coś jest za 1 zł, a u innych kosztuje dużo więcej,
to powinno się do tego podchodzić ostrożnie. Ale wymaganie czytania
kilkustronicowego regulaminu przy każdym zakupie rzeczy/usługi,
która nie wydaje się być podejrzana jest moim zdaniem bez sensu. Np.
wysyłając list na poczcie powinienm przeczytać ich 60-stronicowy
regulamin.
(www.poczta-polska.pl/pliki/Regulamin.pdf)
----------------------------------------------------
------------------------------------

Pozdrawiam.

jackpl

do góry

O latwowierny.

chyba kazdy wie ze jesli cos jest za zlotowke to jest jakis haczyk -
chyba nie myslisz ze ktos bedzie doplacal do interesu.
Neostrady tez sa za 28 zl czy jakos tak :(

do góry

ja napisał(a):

> Nie należy tego postu traktować jako żalenie się na warunki regulaminu tej
> firmy, tylko jako próbę poinformowania maksymalnie dużej ilości
> potencjalnych klientów tej firmy o jej praktykach i rzeczywistych warunkach
> "promocji " w tej firmie.

Zawsze mówiłem, że w podstawówce powinni uczyć, że zanim się coś
podpisze to trzeba to wcześniej przeczytać... Dla niektórych to jednak
jest tak trudne do pojęcia, że aż zrobił się z tego problem polskiego
internetu... ;)

j.

do góry

ja napisał(a):

> Wiadomo, że jak coś jest za 1 zł, a u innych kosztuje dużo więcej,
> to powinno się do tego podchodzić ostrożnie. Ale wymaganie czytania
> kilkustronicowego regulaminu przy każdym zakupie rzeczy/usługi,
> która nie wydaje się być podejrzana jest moim zdaniem bez sensu.

Hmm, osoby z takimi poglądami powinny zostać ubezwłasnowolnione (żeby
nie zrobiły sobie krzywdy) lub przynajmniej pozbawione praw wyborczych
(żeby nie robiły krzywdy innym).
Trudno mi uwierzyć że komuś udało się ukończyć podstawówkę a jest dla
niego kłopotliwe przeczytanie ze zrozumieniem 6 stron tekstu.

do góry

ja pisze:
> Witam .
>
> Rozsyłam właśnie informacje dotycząca firmy Domeny.pl z Krakowa o ich
> praktyce marketingowej.

[ciach]

A tam pewno było jak byk pytanie - czy się zgadzasz z postanowieniami
regulaminu. No przypomnij sobie, było, prawda? Ano widzisz - a jak na
coś się zgadzasz toto wypadałoby przeczytać, jak się nie zgadzasz to się
nie kupuje usługi. Pretensje możesz mieć tylko do siebie o to, że nie
przeczytałeś regulaminu.

--
Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
Konrad Baśkiewicz

do góry

> [ciach]
>
> A tam pewno było jak byk pytanie - czy się zgadzasz z postanowieniami

No cóż , można samemu sprawdzić.
Na której stronie nieświadomy klient odpuści na 1 , 2 czy trzeciej.
Statystyka działa na korzyść tej firmy.

http://www.domeny.pl/page/pl/purchase.html
próbujemy przeczytać coś na tematr regulaminu ,następny to:
http://www.domeny.pl/page/pl/article53.html
ale to nie ten regulamin, tam nic na temat promocji, teraz to wiemy.
następna strona w kolejności, ma być regulamin ,ale to też nie regulamin ,
jak widać:
http://www.domeny.pl/page/pl/article49.html
lecimy dalej ,strona dalej to:
http://www.domeny.pl/page/pl/article132.html
ale to oczywiście jeszcze nie to ,dochodzimy dopiero do:
http://www.domeny.pl/files/regulamin_serweryod1zl.pd
f
taaak , regulamin widoczny jak na dłoni , tylko po co tak głęboko schowany.
Oczywiście nie ma zakazu wyszarzania linków i chowania pod obrazki jak i
dawania długiej scieżki do przejscia aby dostać się do regulaminu,faktycznie
jest to dozwolone, ale czy uczciwe?


Jacek Kraszewski

do góry

ja pisze:
>> [ciach]
>>

[ciach]

To że nie chciało Ci się poszukać i przeczytać tylko chciałeś być
sprytniejszy od innych i mieć hosting za złotówkę jak inny debile płacą
ciężką kasę to teraz nie płacz. To że jesteś leniwy i chciałeś być
większym cwaniakiem niż jesteś to nie problem polskiego internetu.

Rozejrzyj się, urodziłeś się wczoraj? Idź kup telefon w promocji za
złotówkę a potem wejdź na jakąś inną grupę i tam narzekaj że karzą Ci
płacić abonament przez dwa lata.

A całą grupę przepraszam za ciągnięcie tematu zamiast napisać NTG.


jaSS

do góry

jaSS napisał(a):

> To że nie chciało Ci się poszukać i przeczytać tylko chciałeś być
> sprytniejszy od innych i mieć hosting za złotówkę jak inny debile płacą
> ciężką kasę to teraz nie płacz. To że jesteś leniwy i chciałeś być
> większym cwaniakiem niż jesteś to nie problem polskiego internetu.
>
> Rozejrzyj się, urodziłeś się wczoraj? Idź kup telefon w promocji za
> złotówkę a potem wejdź na jakąś inną grupę i tam narzekaj że karzą Ci
> płacić abonament przez dwa lata.

Ty się nie śmiej bo i tacy się zdarzają. Serio. Ba, spotkałem też takich
którzy przeczytali regulamin (tzn w wypadku który mam na myśli to ja im
przeczytałem) ale w niego nie wierzą bo na ulotce reklamowej pisze inaczej.

> A całą grupę przepraszam za ciągnięcie tematu zamiast napisać NTG.
>

I ja również.

do góry

> Rozsyłam właśnie informacje dotycząca firmy Domeny.pl z Krakowa o ich
> praktyce marketingowej.
>
> Nie należy tego postu traktować jako żalenie się na warunki regulaminu tej
> firmy, tylko jako próbę poinformowania maksymalnie dużej ilości
> potencjalnych klientów tej firmy o jej praktykach i rzeczywistych
warunkach
> "promocji " w tej firmie.
>
> DOMENY.PL Uwaga na promocje!!!
> _____
> Kupiłem parę miesięcy temu hosting MyHOST 1500 za1 PLN.

A może to nadaje się do zgłoszenia do jakiegoś urzędu ochrony konsumenta.
Rzeczywiście firma się stara, aby klient się nie zorientował, gdzie jest
haczyk.
Zbych

do góry

Dnia Thu, 3 Jan 2008 22:16:11 +0100, zbino napisał(a):

>> Rozsyłam właśnie informacje dotycząca firmy Domeny.pl z Krakowa o ich
>> praktyce marketingowej.
>>
>> Nie należy tego postu traktować jako żalenie się na warunki regulaminu tej
>> firmy, tylko jako próbę poinformowania maksymalnie dużej ilości
>> potencjalnych klientów tej firmy o jej praktykach i rzeczywistych
> warunkach
>> "promocji " w tej firmie.
>>
>> DOMENY.PL Uwaga na promocje!!!
>> _____
>> Kupiłem parę miesięcy temu hosting MyHOST 1500 za1 PLN.
>
> A może to nadaje się do zgłoszenia do jakiegoś urzędu ochrony konsumenta.
> Rzeczywiście firma się stara, aby klient się nie zorientował, gdzie jest
> haczyk.
> Zbych

Ten regulamin jest jakos nie tak chyba skonstruowany jak powinien...

Czytajac po kolei jest:
Po upływie okresu 3 miesięcy uczestnik dokonuje opłaty za
okres pozostałych 9 miesięcy, obliczonej proporcjonalnie do standardowej
ceny rocznego
abonamentu.

Czyli umowa na rok?

4. Przedłużenie utrzymania usługi nabytej w ramach promocji ,,Serwery od 1
złotówki" na
okres kolejnego roku, będzie odbywać się na standardowych warunkach zakupu
i na
podstawie cennika obowiązującego w chwili odnowienia.

Czyli tak! Na rok! ale...

5. Uczestnik promocji zobowiązuje się do opłacania usługi przez trzy
kolejne lata. Rezygnacja z usługi nabytej w ramach promocji ,,Serwery od 1
złotówki" przed upływem trzech lat od daty zakupu, zobowiązuje Abonenta do
uiszczenia z chwilą rezygnacji opłaty w wysokości proporcjonalnej do czasu,
który pozostał do końca w/w okresu i ustalonej według aktualnie
obowiązującego cennika. Abonent zobowiązuje się nie podejmować żadnych
działań, uniemożliwiających spełnienie powyższego warunku.

Czyli zobowiazuje sie na rok? czy na 3 lata? Czy nawet na 4?

Dziwne... Gdybym to ja sie na to nacial - na pewno probowalbym to gdzies
zglosic.

do góry