Mam napięcie sterujące urządzeniem które może wynosić od 0-14V.
Mam też stałe napięcie zasilające 14V.

Chciałbym sterować przekaźnikiem w taki sposób, że gdy napięcie
sterujące przekroczy 3V to przekaźnik zamknie obwód. Jak spadnie poniżej
3V, to obwód się otworzy.
Szybkość zmian sygnału sterującego niewielka - około 14V/s.

Generalnie chodzi o to, że urządzenie jest włączane softstartem i ma dwa
biegi (pierszy na około 7V, drugi 14V), a chcę to przerobić na
załączanie progowe, tak żeby włączało się od razu i bez żadnych biegów,
ale żeby było sterowane oryginalną elektroniką.


Precyzja i trzymanie parametrów nie jest kluczowe - ważne żeby układ się
włączał i wyłączał w okolicach tych 3V.

Prąd który będzie załączał przekaźnik myślę że można bezpiecznie przyjąć
jako nie większy niż 10A, czyli przekaźnik kalibru takiego jak sterujące
światłami w samochodzie.


I tu pytanie - jak to zrobić?

Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
żeby to kupić?

Ewentualnie jak coś takiego sobie zbudować?
Moja mizerna wiedza teoretyczna mówi, że odpowiednio wysterowany
tranzystor mógłby uruchamiać przekaźnik, ale niestety na tym moja wiedza
w temacie się kończy.
Więc gdyby ktoś mógł mi napisać jaki tranzystor i w jakim układzie
podłączony, żeby działało i się nie spaliło, to byłbym wdzięczny.

do góry

W dniu 07.06.2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:

> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
> żeby to kupić?
>

W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś tranzystor i
kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem komparator, pełno
różnorakich schematów.

do góry

Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w
wiadomości news:isngvd$dkm$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 07.06.2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:
>> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie
>> elektronicznym
>> żeby to kupić?
>>
> W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś
> tranzystor i kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem
> komparator, pełno różnorakich schematów.

Albo nie kombinowac, tylko od razu wstawic atmelka, bo wymogi beda
rosly w miare rozwoju koncepcji :-)

J.

do góry

W dniu 08.06.2011 13:11, J.F. pisze:
> Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:isngvd$dkm$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 07.06.2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:
>>> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
>>> żeby to kupić?
>>>
>> W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś tranzystor i
>> kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem komparator, pełno
>> różnorakich schematów.
>
> Albo nie kombinowac, tylko od razu wstawic atmelka, bo wymogi beda rosly
> w miare rozwoju koncepcji :-)

albo zwykły tranzystor NPN i dwa rezystory, skoro dokładna wartość progu
nie jest ważna.

do góry

W dniu 08.06.2011 13:19, Zbych pisze:
> W dniu 08.06.2011 13:11, J.F. pisze:
>> Użytkownik "Albercik" <n...@g...pl> napisał w
>> wiadomości news:isngvd$dkm$1@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 07.06.2011 23:01, Tomasz Pyra pisze:
>>>> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
>>>> żeby to kupić?
>>>>
>>> W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś tranzystor i
>>> kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem komparator, pełno
>>> różnorakich schematów.
>>
>> Albo nie kombinowac, tylko od razu wstawic atmelka, bo wymogi beda rosly
>> w miare rozwoju koncepcji :-)
>
> albo zwykły tranzystor NPN i dwa rezystory, skoro dokładna wartość progu
> nie jest ważna.

albo TL431 i dwa rezytory, jeśli próg ma być dokładny a prąd cewki
przekaźnika nie przekroczy 100mA.

do góry

Hello Zbych,

Wednesday, June 8, 2011, 1:26:19 PM, you wrote:

>>>>> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
>>>>> żeby to kupić?
>>>> W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś tranzystor i
>>>> kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem komparator, pełno
>>>> różnorakich schematów.
>>> Albo nie kombinowac, tylko od razu wstawic atmelka, bo wymogi beda rosly
>>> w miare rozwoju koncepcji :-)
>> albo zwykły tranzystor NPN i dwa rezystory, skoro dokładna wartość progu
>> nie jest ważna.
> albo TL431 i dwa rezytory, jeśli próg ma być dokładny a prąd cewki
> przekaźnika nie przekroczy 100mA.

Jeszcze kondensator kompensujący i dioda równolegle z uzwojeniem,
jeśli nie chcesz mieć brzęczyka. A tak w ogóle, to lepszy byłby
komparator z małą histerezą.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4dee91b0$0$2440$65785112@news.neostrada.pl...
> Chciałbym sterować przekaźnikiem w taki sposób, że gdy napięcie sterujące
> przekroczy 3V to przekaźnik zamknie obwód. Jak spadnie poniżej I tu
> pytanie - jak to zrobić?


Przekaźniczek który zadziała przy 3V z szeregowym opornikiem i diodą Zenera
?

do góry

W dniu 08.06.2011 14:06, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Zbych,
>
> Wednesday, June 8, 2011, 1:26:19 PM, you wrote:
>
>>>>>> Może coś takiego ma swój symbol i tylko czeka w sklepie elektronicznym
>>>>>> żeby to kupić?
>>>>> W ogólności nazywa się to komparator, jeden scalak, jakiś tranzystor i
>>>>> kilka rezystorów. Szukaj w googlach pod hasłem komparator, pełno
>>>>> różnorakich schematów.
>>>> Albo nie kombinowac, tylko od razu wstawic atmelka, bo wymogi beda rosly
>>>> w miare rozwoju koncepcji :-)
>>> albo zwykły tranzystor NPN i dwa rezystory, skoro dokładna wartość progu
>>> nie jest ważna.
>> albo TL431 i dwa rezytory, jeśli próg ma być dokładny a prąd cewki
>> przekaźnika nie przekroczy 100mA.
>
> Jeszcze kondensator kompensujący i dioda równolegle z uzwojeniem,

Nie wiem, czy kompensowanie w takim zastosowaniu ma sens, a co do diody,
to oczywista oczywistość.

> jeśli nie chcesz mieć brzęczyka. A tak w ogóle, to lepszy byłby
> komparator z małą histerezą.

Czyli wystarczy dodać jeszcze jeden rezystor między wyjściem a wejściem.

do góry

Hello Zbych,

Wednesday, June 8, 2011, 4:05:17 PM, you wrote:

[...]

>>> albo TL431 i dwa rezytory, jeśli próg ma być dokładny a prąd cewki
>>> przekaźnika nie przekroczy 100mA.
>> Jeszcze kondensator kompensujący i dioda równolegle z uzwojeniem,
> Nie wiem, czy kompensowanie w takim zastosowaniu ma sens,

Sprawdź - możesz się zdziwić.

> a co do diody, to oczywista oczywistość.

A jednak ją pominąłeś...

>> jeśli nie chcesz mieć brzęczyka. A tak w ogóle, to lepszy byłby
>> komparator z małą histerezą.
> Czyli wystarczy dodać jeszcze jeden rezystor między wyjściem a wejściem.

W ten sposób wprowadzisz ujemne a nie dodatnie sprzężenie zwrotne.

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 08.06.2011 16:11, RoMan Mandziejewicz pisze:

>>> jeśli nie chcesz mieć brzęczyka. A tak w ogóle, to lepszy byłby
>>> komparator z małą histerezą.
>> Czyli wystarczy dodać jeszcze jeden rezystor między wyjściem a wejściem.
>
> W ten sposób wprowadzisz ujemne a nie dodatnie sprzężenie zwrotne.

Racja.

do góry