eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingCzym jest programowanie?Re: Czym jest programowanie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " M.M." <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: Czym jest programowanie?
    Date: Mon, 11 Jun 2012 10:58:12 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 141
    Message-ID: <jr4j04$6b4$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4fce791d$0$26684$65785112@news.neostrada.pl>
    <jqna04$g2a$1@mx1.internetia.pl>
    <4fcf65d0$0$1302$65785112@news.neostrada.pl>
    <jqnqbs$pn$1@mx1.internetia.pl> <jqnrt3$ida$1@inews.gazeta.pl>
    <jqnsrh$8ds$1@mx1.internetia.pl> <jqnu04$sgh$1@inews.gazeta.pl>
    <jqtq1j$nkl$1@inews.gazeta.pl> <jqumqv$rt3$1@inews.gazeta.pl>
    <jqv3tp$7t8$1@inews.gazeta.pl> <jqvd61$b6p$1@inews.gazeta.pl>
    <jr3jli$d50$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1339412292 6500 172.20.26.235 (11 Jun 2012 10:58:12 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Jun 2012 10:58:12 +0000 (UTC)
    X-User: mariotti
    X-Forwarded-For: 89.229.34.123
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:197799
    [ ukryj nagłówki ]

    Andrzej Jarzabek <a...@g...com> napisał(a):
    > No więc dlaczego uważasz, że "jakieś podobieństwo" nie łączy również
    > neuronu i komputera?
    Coraz częściej ulegam wrażeniu że siedzibą inteligencji nie jest mózg i
    neurony. Mózg może pełnić tylko jakąś rolę pośrednią, jego rola może
    być analogiczna do jakiegoś radaru/sonaru. Jeśli ta spekulacja okaże
    się prawdziwa to będzie trzeba symulować coś o czym w ogóle
    nie mamy pojęcia. Znane nam podejście algorytmiczne może się do tego
    celu kompletnie nie nadawać.

    > Ale już w przypadku ośrodka płynnego nie jest to prawdą.
    Szczerze to nie wiem, nie interesowałem się dokładnie symulacją płynów.
    Gdy symulujemy rozbujaną wodę w akwarium to nie wystarczy pomiar
    wysokości z kilku ostatnich chwil zrobiony po jakiejś siatce?

    > > przypadku symulowania mózgu nie zdziwiłbym się jakby było potrzeba 10^100
    > > liczb ogromnej precyzji do opisu każdego neuronu.
    >
    > Ale dlaczego tak uważasz?
    > Przy czym liczba, którą podajesz, wydaje się raczej absurdalna.
    Wszystko zależy od tego jak skomplikowane jest zachowanie neuronów.
    Może przesadziłem podając 10^100 ale nie zdziwiłbym się jakby nie
    wystarczyła mała wielokrotność cząstek. Poza tym jaka będzie wymagana
    dokładność liczby przy symulowaniu neuronów na poziomie molekularnym?
    Chyba ogromna?

    > > Obliczenia szybko tracą
    > > precyzję. Ponadto mózg może opierać się o działanie czegoś, czego na razie
    > > nie dostrzegamy przy pomocy żadnych zmysłów ani urządzeń pomiarowych.
    >
    > No ale nie masz przecież żadnych racjonalnych przesłanek, żeby uważać,
    > że tak jest?
    Oczywiście że nie mam. To tylko subiektywne wrażenia. Ale też nie ma
    żadnych racjonalnych przesłanek żeby zaprzeczyć.

    > Można zbudować symulator, który maszynę lotto tak w ogóle będzie
    > symulował bardzo dobrze - jeśli w ślepej próbie dostaniesz do porównania
    > wynik losowania prawdziwej maszyny lotto i symulatora, to będzie trudno
    > odróżnić które jest które. A o takim poziomie symulacji raczej mówimy -
    > maszynie, która zachowuje się jak człowiek, a nie takiej, która
    > przewiduje, co zrobi jakiś konkretny człowiek?
    Zależy o jaki aspekt chodzi. Dokładność typu czy człowie się upije w
    czwartek czy w piątek nie wydaje się potrzebna. Ale gdy zaczniemy
    symulować sprawny mózg, następnie nakarmimy go wykładami z jakiejś
    dziedziny, to potem byśmy chcieli dość dokładnie wiedzieć jakie będzie
    miał pomysły. Hmmmm sztuczny mózg bardziej genialny od swoich twórców?

    > Dlaczego tak uważasz? Przecież nawet biorąc coś tak podobnego do
    > neuronu, że aż jest neuronem, nie będzie się to nadawało do "symulacji
    > na dłuższą metę" (według twoich kryteriów) dowolnego innego neuronu.
    Błędy obliczeń w takich symulacjach narastają wykładniczo. Właśnie
    by musiał być model taki jak mówisz, coś co prawie jest neuronem.

    > Mogą powstać w jakimś procesie, mogą być generowane przez inne algorytmy
    > i dobierane według jakichś tam kryteriów. Żeby nie szukać daleko, masz
    > obecnie na przykład takie programy jak generatory parserów, które
    > generują kod znacznie trudniejszy do zrozumienia dla człowieka niż
    > wejściowa gramatyka.
    Czyli uważasz że uda się zbudować narzędzia które zbudują sztuczną
    inteligencję. Nie przeczę, może tak. Bez zaawansowanych narzędzi nie
    uda się na pewno, już się nie udało, a narzędzia ludzkość ma najlepsze
    w swojej historii.

    > Sorki, ale nie będę wyjaśniać co to jest myślenie magiczne. Jeśli chcesz
    > [...]
    > który jest irracjonalny.
    Nikomu dotąd się nie udało storzenie sztucznej inteligencji. Irracjonalne
    przykłady myślenia można było zaobserwować w przeszłości, gdy myślano że to
    jest możliwe. Moje wnioskowanie jest poprate statystyką, nie jest irracjonalne.
    Nie udała się żadna próba to wnioskuję że mamy błędy w założeniach. Może
    siedzibą inteligencji w ogóle nie jest mózg?

    > "Implementacja algorytmu" zwykle rozumiana jest jako program w pewnym
    > [...]
    > "algorytm" na przykład "bubble sort" i ogromną rozmaitość ciagów symboli
    Przy rozważaniach o sztucznej inteligencji czasami obawiam się określenia
    "abstrakcyjny algorytm". Załóżmy że siedzibą inteligencji jest mózg, on
    jest odpowiedzialny za tworzenie algorytmów. Więc mózg jest maszyną, a algorytm
    wynikiem jej działania. Żaden algortym w takim ujęciu nie jest abstrakcyjny.
    Algorytmy są konkretnymi produktami mózgu, są też zwykłymi ciągami symboli.
    Różne ciągi symboli albo realizują dokładnie to samo, albo to samo z pewnym
    prawdopodobieństwem, albo coś zupełnie innego. Jeśli siedzibą inteligencji
    jest mózg, to jesteśmy ograniczeni jego możliwościami. Nie znamy natury tych
    ograniczeń. Algortym zakodowany w mózgu ma realizować naturalną inteligencję.
    Zakodowany w komputerze bubble sort ma realizować sortowanie. Bubble sort nie
    może opracować quick sort. Program do gry w szachy nie może zagrać w warcaby
    choć gra w szachy to trudniejsze zadanie. Tyczy się to wszystkicg algorytmów i
    mechanizmów. Każdy algorytm może realizować określony zbiór zadań i ani jednego
    więcej. Inteligencja naturalna może być takim najzwyklejszym ciągiem instrukcji
    który nigdy nie opracuje inteligencji sztucznej, ani narzędzi które ją opracują.

    > będących jego "implementacjami" w różnych językach programowania. Dla
    > nas z punktu widzenia pytania "czy istnieje/może istnieć
    > algorytm/program/maszyna licząca" jest to rozróżnienie absolutnie
    > nieistotne:
    Też nie widzę (przynajmniej w tej chwili) aby to było istotne.

    > dla każdego algorytmu istnieje program realizujący ten
    > [...]
    > sobie to wszystko nazwać "algorytmem".
    Nie protestuję, możemy. De facto niepokoją mnie trochę modele obliczeń
    których jeszcze niepoznaliśmy, albo których ze względu na nasze
    ograniczenia w ogóle nie będziemy mogli poznać.

    > Osobną kwestią jest możliwość realizacji tych obliczeń w fizycznej
    > [...]
    > zasymulować czegokolwiek, ale nawet policzyć 2+2.
    Mam obawy takie same jak w przypadku abstrakcyjnych algorytmów.
    Albo dzielimy świat na duchowy(teoretyczny) i fizyczny(praktyczny), albo
    nie dzielimy. Przy założeniu że mózg jest tylko kawałkiem białka,
    każdy taki podział trzeba wykluczyć. Wyniki pochodzą albo z programu który
    wykonał się w mózgu albo poza mózgiem - i tyle. Nie ma żadnych teoretycznych
    wyników. Nie ma też żadnych przesłanek co do tego które wyniki
    są poprawne. Jedne wyniki mogą być bardziej przydatne od drugich, ale
    poprawne bądź niepoprawne w takim ujęciu nie mogą być. Zwykle bardziej
    przydatne są te które są bardziej podobne do modelowanego zjawiska.
    Albo kiedyś jakiś mózg wygeneruje ciąg symboli który będzie się zachowywał
    podobnie do niego samego, albo nigdy nie zdoła wygenerować - w takim
    ujęciu nie ma żadnej magii, teorii, abstrakcyjności, duchowości, czy
    czego tam jeszcze.

    > > Algorytm musi dobrze modelować dane zjawisko, a implementacja dokładnie i
    > > szybko realizować algorytm. Aby jedno i drugie było możliwe musi być
    > > jakieś podobieństwo do modelowanego zjawiska.
    >
    > "Jakieś podobieństwo" masz już w tym, że algorytm jest podobny do
    > zjawiska w tym, że je modeluje, program jest podobny do algorytmu w tym,
    > że go implementuje, a dany komputer jest podobny do programu w tym, że
    > go realizuje. Podobieństwo obwodów komputera do kisielu, czy co tam
    > modelujesz, jest kompletnie nieistotne.
    Nie zgadzam się. Być może da się skonstruować komputer o obwodach
    bardziej podobnych do kisielu i symulacja będzie szybsza,
    dokładniejsza, tańsza, itd. Tak samo może być w przypadku
    sztucznej inteligencji. Może da się skonstruować stosunkowo
    proste urządzenie o zachowaniach inteligentnych, a fizyczna
    realizacja równoważnej MT wymagałaby kosmicznych nakładów.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: