W dniu 2011-12-25 16:10, news-gazeta pisze:
>> Po pierwsze załóż od razu, że dość szybkie auto z awd w wieku ok. 10 lat
>> będzie wymagało pewnych inwestycji -- tak już musi być. I mogą to być
>> inwestycje większe niż 1000 zł. :>
>
> Dlatego wyjmuje z konta tylko 25tys zl :) Zostawiam sobie dużą rezerwę,
> więcej niż 1 tyś zł :) Jestem świadom takich inwestycji.
>
>>
>> Po drugie -- jak Audi to raczej nie S6, bo w tej cenie to będzie trup.
>> Jak Subaru to raczej nie impreza, bo j.w. I to chyba wszystko, pomijając
>> egzotykę (koszty eksploatacji!) i haldeksy.
>>
>> Po trzecie napęd 4x4 zabiera trochę mocy, więc jak masz doświadczenia z
>> fwd/rwd to dodaj trochę do tych 200 KM żebyś był usatysfakcjonowany. ;)
>>
>
> W tej chwili jestem nastawiony na Audi S8 po lifcie, ale jeszcze przed
> 2004r, czyli D2.
> Trochę jeszcze dołożę, zobaczymy - muszę się taką V8 przejechać.
>
> Pozdrawiam - Darek.
>
Kuzynki chłopak ma A8 D2 4,2 quattro. Fura zacna, wielka, quattro daje
radę. Ale nie małe koszta generuje ten samochód. Jak coś się spierniczy
to portfel trzepie nieźle. Samo spalanie powala na kolana. On ma
założone LPG i poniżej 17 litrów jeszcze nie zszedł (spalanie na trasie,
raczej spokojna jazda). On kupił troszkę zaniedbaną Audiczkę (włożył
trochę kasy, ale sam się bawi w naprawy), więc mechanicy nie biorą góry
kasy. Po prawie roku naprawiania (zawsze coś wyszło, nie zawsze miał
kasę aby od razu zrobić wszystko) fura sprawuje mu się wyśmienicie. Jak
kupił to audiczka miała odłączony tył (brak wału, coś tam było walnięte,
same części wyszły ponad 4k PLN na naprawę napędu). No ale on się liczył
z tym, że kupując takie auto w naprawdę dobrej cenie, trza będzie włożyć
w nie aby cieszyło właściciela.