Tu nie chodzi o wyszukiwarki ale powiem tak,
jak ktoś chce być fachowcem to standardy są obowiązkowe.

Ten kretynizm w różnym nazewnictwie instrukcji w JS
robiących to samo pod różnymi przeglądarkami
spowodował niepotrzebną komplikację tworzonych stron.
Winny jest ten kto był jako drugi, bo w tym zakresie
powinno obowiązywać prawo pierwszeństwa ale w kategoriach
uznania jakiegoś wynalazku za standard. Wewnętrzny kod
może, a nawet powinien się róznić np szykością wykonywania.

Nie wiem czy to tutaj ale czytałem posty kolegi Arciszewskiego
i chociaż to parę linijek od razu widać, że jest prawdziwym
programistą i naprawdę będąc na grupie pomaga tym, którzy chcą
sie rozwinąć, którzy chcą być fachowcami.

W stosunku do ludzi, którzy chcą mieć swoją www i nie są
programistami mam bardzo dużą tolerancję i cieszy mnie,
że próbują.

Andrzej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/