Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rsgotk$g27$1$o...@n...chmurka.net...
W dniu 2020-12-29 o 14:15, J.F. pisze:
>> Jeden kawalek tez moze sie rozerwac, ale to juz wieksze sily ...

>Ile ma taka blacha samochodowa? 0,8mm, 0,5. Nawet niech będzie 1 mm.
>Drzewo jest mało sprężyste i ma małą powierzchnie kontaktu z
>karoserią samochodu. W zasadzie działa jak nóż, tylko zakotwiczony w
>gruncie.

Tępy jest.

>Uderzenie bokiem powoduje, że samochód dalej leci, poza częścią,
>która trafiła na drzewo. Drzewo może go rozerwać, albo owinąć. Przy
>tych

No wlasnie, owinac.

>siłach nie ma znaczenia, czy wcześniej był złożony z przystanku, czy
>nówka z salonu.

IMO - ma znaczenie, czy to byl jeden kawalek blachy, czy dwa zgrzane
punktowo.

>Bywały już scenki, gdzie silnik znajdowano 100m od miejsca wypadku,

Ale silnik to sie na dwoch poduszkach trzyma, gumowych ...

>albo silnik z drzewem wjeżdżał do środka, albo silnik leciał w 1
>stronę, a skrzynia biegów w drugą. Co zostawało z pasżerów łatwo
>sobie wyobrazić.

trzy trupy, a kierowca wylecial przez szybe i przezyl :-)

J.