eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleCzy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
  • Data: 2010-04-22 12:30:30
    Temat: Re: Czy ktoś startuje w Infernal Moto Race ??
    Od: kakmar <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 22.04.2010 gildor <g...@N...gazeta.pl> napisał/a:
    > zuzka600f pisze:
    >> Patrzac na patronat medialny, to tak sie zastanawiam, czy w Esce, na
    >> portalu NaszeMiasto i w Dzienniku Baltyckim juz zabraklo tematow na
    >> sezon ogorkowy i musza sobie te tematy kreowac :(
    >> Ciekaw jestem, kiedy pojawia sie u nich pierwsze artykuly w tym roku o
    >> piratach na 2 kolach ;)
    >
    > nie martw się, są
    > http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1653079,0,1,motocykl
    isci_zbudujcie_tory__to_przestaniemy_sie_zabijac,wia
    domosc.html
    >
    No to się zaczyna, teksty będą zapewne znacznie bardziej pojebane niż te
    z zeszłego roku. Jedne igrzyska się właśnie kończą więc motłoch drży już
    z ekscytacji jak krwawe będą kolejne. Ścierwojady oczywiście będą
    podburzać znalazły bowiem łatwego w identyfikacji wroga.

    Jak się to skończy? Czy oszalały tłum rozszarpie wreszcie któregoś z
    niebezpiecznych szaleńców na skrzyżowaniu, i wiwatując zaniesie jego
    doczesne szczątki do najbliższego punktu zajmującego się przeszczepami?

    A może wspierany przez UE program resocjalizacji, w ramach którego po
    zezłomowaniu motocykla będzie można skorzystać z 20 godzin jazdy autem
    z pomocą psychologa, dotowanych z funduszy UE.

    Z ostatnich obserwacji wynika że kolejne sezonowe akcje przynoszą
    właściwy skutek i nienawiść staje się zauważalna. Na pewno gratulacje
    należą się tym od warzyw, i oczywiście policji. Kilkukrotnie już
    widziałem nalepkę na aucie z hasłem przewodnim kampanii, oraz sporo
    innych o podobnym znaczeniu.

    Gratulacje należą się też oczywiście kolegom motocyklistom,
    inicjatorom wszelkich szczytnych akcji, mających zajebiste cele. Tyle że
    najczęściej jakoś kończy się na prostym przesłaniu: To my jesteśmy fajni
    a ci pozostali pojebani. I żaden przygłup wypowiadający się dla mediów
    nie pomyśli że statystycznie nikt z oglądaczy nie zauważy różnicy. I że
    jedynym przekazem będzie: Oni wszyscy są pojebani, sam widziałem jak
    taki jeden o tym w TV mówił.

    To samo dotyczy tych bardziej światłych i medialnych przedstawicieli
    środowiska. Opowiadających jacy to motocykliści są niebezpieczni.
    Oczywiście wskazują o kogo im konkretnie chodzi. Tyle że kto zwraca
    uwagę na jakieś niuanse przekazu. Skoro ten jest bardzo prosty i bardzo
    chętnie powtarzany przez media.

    Wszyscy jesteśmy pojebani? Jest już tak, i inaczej się nie da? Czy
    szersze spojrzenie na jakikolwiek problem przekracza przeciętną granicę
    pojmowania?

    Dlaczego tak trudno powiedzieć zwyczajnie że problemu nie ma. Motocykl
    jest zwyczajnym środkiem transportu, a przypadki użycia pojazdu w sposób
    niebezpieczny dla innych, czy ogólnie niezgodny z prawem to zajęcie dla
    policji. Tej właśnie której przedstawiciele zamiast lamentować w mediach
    powinni skutecznie dbać o bezpieczeństwo, m.innymi na drodze. Mają też
    zdaje się sporo do zrobienia z innymi uczestnikami ruchu, którzy mają
    znacznie więcej trupów na sumieniu.

    Naprawdę przykra jest świadomość że w razie jakiegokolwiek zdarzenia na
    drodze domyślna jest wina motocyklisty. I to wynikająca z założenia że
    skoro jechał motocyklem to przecież musi być pojebany. Nawet w telewizji
    tak mówili, sami tak mówili, policja też tak mówi.

    Tak se czytam tę grupę, i znowu mnie naszło. Był to zdaje się wątek o
    całkiem fajnie zapowiadającej się imprezie. Gdzie już części szanownych
    kolegów odjebało, i z góry widzą/wiedzą że poleje się krew, szaleńców i
    oczywiście tych niewinnych.

    Osobiście upraszam o odrobinę opamiętania, i nie mam zamiaru nikogo
    opierdalać. Wiem że nie dam rady. Proszę o chwilę refleksji przed oceną
    innych. Zwłaszcza jeśli może być użyta w mediach.

    Albo szykujmy się do nadstawiania dupy, bo drugi policzek nie wystarczy.
    A liczenie na to że mnie to przecież nie dotyczy, bo ja jestem ten
    dobry, może się okazać bardzo głupie, bo wkurwiony motłoch nie rozróżnia
    niuansów.

    --
    kakmaratgmaildotcom

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: