On 26.08.2010 19:12, Adam Przybyla wrote:

>> Nie mówiąc o licznej grupie no ten tego jakby tu... po prostu żydowskich
>> programistów (tak, PHP też oni).
>>
>> Jak dla mnie programista może być czarny a nawet być kobietą. (Tak, w
>> zespole projektującym Javę były kobiety.)
> ... nie wywoluj wilka z lasu, bo jeszcze ... Ade ktos wspomni;-)))

Tę narkomankę? ;)

--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu

do góry

b...@n...pl <b...@n...pl> wrote:
> On 26.08.2010 19:12, Adam Przybyla wrote:
>
>>> Nie mówiąc o licznej grupie no ten tego jakby tu... po prostu żydowskich
>>> programistów (tak, PHP też oni).
>>>
>>> Jak dla mnie programista może być czarny a nawet być kobietą. (Tak, w
>>> zespole projektującym Javę były kobiety.)
>> ... nie wywoluj wilka z lasu, bo jeszcze ... Ade ktos wspomni;-)))
>
> Tę narkomankę? ;)
... niewazne, miala dobre wizje;-))) Z powazaniem
Adam Przybyla

do góry

Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał w wiadomości news:4c766e8c$0$22800

> (Tak, w zespole projektującym Javę były kobiety.)

Dlatego Java ma babską d*. i zachowuje się jak kobieta. ;)

j.

do góry

On 30 Aug, 07:39, "jcm" <j...@1...pl> wrote:
> Użytkownik "slawek" <s...@h...pl> napisał w wiadomości news:4c766e8c$0$22800
>
> > (Tak, w zespole projektującym Javę były kobiety.)
>
> Dlatego Java ma babską d*. i zachowuje się jak kobieta. ;)
>
> j.

Ale buractwo.

RW

do góry

"Roman Werpachowski" <r...@g...com> wrote in message
news:e032a975-30c9-4519-8b9d-9e8208b8dd1b@x42g2000yq
x.googlegroups.com...
> On Aug 21, 4:59 pm, "Pszemol" <P...@P...com> wrote:
>> Generalnie co widzę to sub-kontraktorzy zatrudniani na jeden
>> projekt niestety generują kiepski kod bo nie mają poczucia
>> własności i dumy z ukończonego dzieła. Robią projekt, biorą
>> kasę a klient dostaje kod bez gwarancji i martwi się resztą sam.
>
> AKA "Accenture model" :)

W ogóle z jednej strony, jako programista, rozumiem że nikt
nie podejmie się naprawy bugów za darmo, z drugiej jednak
widzę że kasowanie klienta za godzinę roboty a nie od umowy
o dzieło i dostarczanie kodu z "gwarancją" 14 dniową czy też
bez niej skutkuje bardzo lukratywnym interesem dla firm
piszących taki kod. Niestety pokusa jest taka, że im dłużej będziesz
pisał kod tym więcej zarobisz, więc piszesz powoli... A potem jak
już oddasz kod to im więcej byków zrobisz tym dłużej będziesz
je naprawiał a klientowi wysyłał fakturki po $120/godzinę... :-(
Wiadomo że przegiąć nie można, bo pójdą do konkurencji, ale
20%-40% poza obiecany budżet można wyjść spokojnie i nikt
się nie połapie że to było celowe działanie.

do góry

W dniu 2010-08-08 14:46, jmj pisze:
> Witam
> Zdażają się dziewczyny programistki, ale nigdy w życiu nie słyszałem, o
> murzynach programistach. A wy słyszeliście?

Na anglojęzycznych grupach dyskusyjnych twierdzą, że widzieli
murzyńskich programistów.

do góry

On 1 Lis, 20:59, klops <k...@k...pl> wrote:
> W dniu 2010-08-08 14:46, jmj pisze:
>
> > Witam
> > Zdażają się dziewczyny programistki, ale nigdy w życiu nie słyszałem, o
> > murzynach programistach. A wy słyszeliście?
>
> Na anglojęzycznych grupach dyskusyjnych twierdzą, że widzieli
> murzyńskich programistów.

Kretynski i prowokujacy temat. Ale tak, bywaja tacy. Znam kilku
osobiscie, jednego nawet w Polsce.

do góry

Dnia Mon, 01 Nov 2010 20:59:37 +0100, klops napisał(a):

> W dniu 2010-08-08 14:46, jmj pisze:
>> Witam
>> Zdażają się dziewczyny programistki, ale nigdy w życiu nie słyszałem, o
>> murzynach programistach. A wy słyszeliście?
>
> Na anglojęzycznych grupach dyskusyjnych twierdzą, że widzieli
> murzyńskich programistów.

Murzyn-programista, to tak samo rzadkie zjawisko, jak kobieta-programista.
I nikt mi nie powie, ze zna jedna taka, co to to i tamto napisala.
Jak napisalem wyzej - rzadkie zjawisko.

do góry

On Mon, 01 Nov 2010 20:59:37 +0100, klops <k...@k...pl>
wrote:

>W dniu 2010-08-08 14:46, jmj pisze:
>> Witam
>> Zdażają się dziewczyny programistki, ale nigdy w życiu nie słyszałem, o
>> murzynach programistach. A wy słyszeliście?
>
>Na anglojęzycznych grupach dyskusyjnych twierdzą, że widzieli
>murzyńskich programistów.

Tu gdzie jestem, jest pelno programistow-murzynow,
programistow-chinczykow, programistow-hindusow, natomiast nikt nie
slyszal o programistach-polakach. Gdzy sugerowalem ze tacy istnieja -
wysmiano mnie.

A.L.

do góry

On Nov 5, 9:56 am, A.L. <l...@a...com> wrote:
> On Mon, 01 Nov 2010 20:59:37 +0100, klops <k...@k...pl>
> wrote:
>
> >W dniu 2010-08-08 14:46, jmj pisze:
> >> Witam
> >> Zdażają się dziewczyny programistki, ale nigdy w życiu nie słyszałem, o
> >> murzynach programistach. A wy słyszeliście?
>
> >Na anglojęzycznych grupach dyskusyjnych twierdzą, że widzieli
> >murzyńskich programistów.
>
> Tu gdzie jestem, jest pelno programistow-murzynow,
> programistow-chinczykow, programistow-hindusow, natomiast nikt nie
> slyszal o programistach-polakach. Gdzy sugerowalem ze tacy istnieja -
> wysmiano mnie.

A co z programistami-ruskimi?
Czy tam gdzie jestes ktos o nich slyszal?

do góry