-
1. Data: 2020-05-04 08:27:51
Temat: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
www.bbc.com/future/article/20200429-are-we-witnessin
g-the-death-of-the-car
-
2. Data: 2020-05-04 09:12:32
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 4 May 2020 08:27:51 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):
> www.bbc.com/future/article/20200429-are-we-witnessin
g-the-death-of-the-car
Dziwne.
W Pekinie wzrasta bike sharing, a u nas zamkneli.
Paliwo tanie, parkingi puste, a ludzie wola rowerem.
U nas mowia, zeby sie nie narazac na zakazenie i jechac samochodem,
tam wybieraja rower.
A w maseczce to sie dobrze jedzie rowerem, czy jednak oddechu brakuje?
Ja tam mysle, ze sytuacja wroci do normy, z jednym wyjatkiem -
wzrosnie ilosc zdalnej pracy z domu ...
J.
-
3. Data: 2020-05-04 09:33:45
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: K <n...@e...com>
On 04/05/2020 08:12, J.F. wrote:
> Dnia Mon, 4 May 2020 08:27:51 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):
>> www.bbc.com/future/article/20200429-are-we-witnessin
g-the-death-of-the-car
>
> Dziwne.
>
> W Pekinie wzrasta bike sharing, a u nas zamkneli.
> Paliwo tanie, parkingi puste, a ludzie wola rowerem.
> U nas mowia, zeby sie nie narazac na zakazenie i jechac samochodem,
> tam wybieraja rower.
> A w maseczce to sie dobrze jedzie rowerem, czy jednak oddechu brakuje?
>
> Ja tam mysle, ze sytuacja wroci do normy, z jednym wyjatkiem -
> wzrosnie ilosc zdalnej pracy z domu ...
>
> J.
>
Ja tam od momentu wprowadzenia w Polsce zakazu pedalowania staram sie
unikac roweru ;)
-
4. Data: 2020-05-04 10:44:39
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:1owa0le0m7uij.1jd8v14434p30$.dlg@40tude.net>
user J.F. pisze tak:
> Ja tam mysle, ze sytuacja wroci do normy, z jednym wyjatkiem -
> wzrosnie ilosc zdalnej pracy z domu ...
Dojazd do pracy rowerem dzień w dzień profesjonalnie deszcz czy nie
deszcz jest żałosny jak zesrać się w spodnie w tramwaju i nie móc
wysiąść szybko.
U mnie w pracy jest kilku łbów, ubijaczy prostaty, co nawet w jeden
dzień śniegu w roku przyjechali rowerem.
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
5. Data: 2020-05-04 11:31:56
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@1...0.0.1...
in <news:1owa0le0m7uij.1jd8v14434p30$.dlg@40tude.net> user J.F. pisze
tak:
>> Ja tam mysle, ze sytuacja wroci do normy, z jednym wyjatkiem -
>> wzrosnie ilosc zdalnej pracy z domu ...
>Dojazd do pracy rowerem dzień w dzień profesjonalnie deszcz czy nie
>deszcz jest żałosny jak zesrać się w spodnie w tramwaju i nie móc
>wysiąść szybko.
Powiedz to Dunczykom.
>U mnie w pracy jest kilku łbów, ubijaczy prostaty, co nawet w jeden
>dzień śniegu w roku przyjechali rowerem.
W zaleznosci od tego, ile tego sniegu - sie da.
A zobacz np wiejskich listonoszy, ktorzy dawniej nie mieli innego
srodka tranportu, czy nawet chloporobotnikow, co tez musieli
codziennie do roboty jakos dojechac.
No coz - jak juz mogli, przesiedli sie na samochody.
J.
-
6. Data: 2020-05-04 11:42:25
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 04 May 2020 09:44:39 +0100, PiteR napisał(a):
> U mnie w pracy jest kilku łbów, ubijaczy prostaty, co nawet w jeden
> dzień śniegu w roku przyjechali rowerem.
A co, mieli sankami? Zdradzasz objawy zatwardzenia umysłowego.
--
Jacek
I hate haters.
-
7. Data: 2020-05-04 12:08:19
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: K <n...@e...com>
On 04/05/2020 09:44, PiteR wrote:
> in <news:1owa0le0m7uij.1jd8v14434p30$.dlg@40tude.net>
> user J.F. pisze tak:
>
>> Ja tam mysle, ze sytuacja wroci do normy, z jednym wyjatkiem -
>> wzrosnie ilosc zdalnej pracy z domu ...
>
> Dojazd do pracy rowerem dzień w dzień profesjonalnie deszcz czy nie
> deszcz jest żałosny jak zesrać się w spodnie w tramwaju i nie móc
> wysiąść szybko.
>
> U mnie w pracy jest kilku łbów, ubijaczy prostaty, co nawet w jeden
> dzień śniegu w roku przyjechali rowerem.
>
U mnie w firmie jest czlowiek, ktory dojezdza 25mil w jedna strone dwa
trzy razy w tygodniu. Tzn teraz przestal bo wszyscy pracujemy z domu, a
dzis sie dowiedzialem, ze pomysl jest aby juz zawsze tak bylo. Ale tez u
nas firma zacheca do pedalowania nagrodami w postaci jakiegos super
roweru po przejechaniu jakiejs tam ilosci mil w ciagu roku.
-
8. Data: 2020-05-04 12:52:28
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:1bzpnz1z6e4dp.1r25dmyimknyn.dlg@40tude.net>
user Jacek Maciejewski pisze tak:
>> U mnie w pracy jest kilku łbów, ubijaczy prostaty, co nawet w jeden
>> dzień śniegu w roku przyjechali rowerem.
>
> A co, mieli sankami? Zdradzasz objawy zatwardzenia umysłowego.
samochodem, metrem, autobusem, z synem samochodem
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
9. Data: 2020-05-04 12:55:27
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:5eafe10d$0$17355$65785112@news.neostrada.pl>
user J.F. pisze tak:
> Powiedz to Dunczykom.
są skutery, na biednego nie trafiło
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
10. Data: 2020-05-04 13:19:29
Temat: Re: Czy jestesmy swiadkami smierci samochodów?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@1...0.0.1...
in <news:5eafe10d$0$17355$65785112@news.neostrada.pl> user J.F. pisze
tak:
>> Powiedz to Dunczykom.
>są skutery, na biednego nie trafiło
No coz - skuterki maja pare zalet, ale maja tez wady.
Wiec to chyba nie calkiem alternatywa.
J.