Paweł Małachowski <p...@t...niewazne> wrote:

> Użytkownicy Windowsów bez firewalli i antywirusów, za to z dobrym
> samopoczuciem w kwestii bezpieczeństwa, to jest dopiero problem
> Internetu...

A co powiesz o użytkownikach wysyłających na newsy multiparty, nawet
jeśli te multiparty zawierają jedynie text/plain?

--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
Gdyby szafka miala sznurek to by była windą. (C) PaulKing 12.02.2004

do góry

Paweł Małachowski napisał(a):

> Użytkownicy Windowsów bez firewalli i antywirusów, za to z dobrym
> samopoczuciem w kwestii bezpieczeństwa, to jest dopiero problem
> Internetu...

No jasne :) Zwlaszcza, jak taki user w zyciu na tym windowsie wirusa nie
mial (6 lat), ani trojana. Ale wycinac na serwerze "za morde" to fajnie
jest :)

--
____________________Kocureq____________________
==== kocureq [małpa] kocureq [kropka] com =====
========== IRCNet : Kocureq @ #ocean ==========
======== GG# 1365999 ==== ICQ# 31547220 =======

do góry

On Sun, 27 Jun 2004, Kocureq wrote:

Halo, tu ziemia,

> Ze niby user bez firewalla i bez antywirusa to od razu bedzie sial
> zagrozenie?

Niekoniecznie od razu, może być za miesiąc, jak wyjdzie kolejny babol.

> Mam wewentrzne IP i od roku sie obywam bez zadnych trojanow,
> wirusow czy innych badziewi. Nie mam antywirusa ani firewalla, uzywam jedynie
> AdAware co jakis czas. Wystarczy dobrze korzystac z kompa.

Użytkownicy Windowsów bez firewalli i antywirusów, za to z dobrym
samopoczuciem w kwestii bezpieczeństwa, to jest dopiero problem
Internetu...


--
Paweł Małachowski

do góry

On Sun, 27 Jun 2004, Adam Wysocki wrote:

> A co powiesz o użytkownikach wysyłających na newsy multiparty, nawet
> jeśli te multiparty zawierają jedynie text/plain?

Są niewątpliwie problemem mniejszym, chyba że robią to permanentnie
i z premedytacją. ;)
(Właśnie naciąłem się na zmianę zachowania klienta po aktualizacji,
przy niezmienionym konfigu).


--
Paweł Małachowski

do góry

Piotr KUCHARSKI napisał(a):
> parys <p...@p...pl> wrote:
>> ona i ty nie zastanowiłyście sie kto za to zapłaci
>> sieć w firmie/zamknietej organizacji itd rozumiem, natomist sieć
>> dostepowa
>> gdzie wszystkie (lub prawie wszystkie) komputery sa w prywatnych
>> mieszkaniach i gdzie ludzie (nie)chca placic za dostep do sieci
>> Internet...
>
> W sieci dostępowej nawet łatwiej: i tak tam trzeba postawić coś,
> co potrafi filtrować, więc czemu nie filtrować między klientami?
> W ten prosty sposób jeden klient nie może zarazić innych i "rozłożyć"
> całej sieci. Zdaje się o tym pisała Saddie, ale ja truskawki cukrem.
>
> p.

nie zawsze mozna sobie pozwolic na kupno switch`y za okolo 1000pln za sztuke
tym bardziej, ze rosnie wtedy i tak juz duze prawdopodobienstwo, ze
blokersi za pomoca jakiegos narzedzia (nawet butli z palnikiem) wyciagna
go chocby z sejfu ;P

blokersi to naprawde zdolne i szczwane bestie, sam tez mieszkam w bloku to
wiem, rower przyczepiony do barierki na balkonie na 9p tez kiedys komus
ukadli, w calosci!! :P

:p

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.internet.polip

do góry

Kocureq napisał(a):

> Ze niby user bez firewalla i bez antywirusa to od razu bedzie sial
> zagrozenie?

Nic takiego nie pisalem :P

> Mam wewentrzne IP i od roku sie obywam bez zadnych trojanow,
> wirusow czy innych badziewi. Nie mam antywirusa ani firewalla, uzywam
> jedynie AdAware co jakis czas. Wystarczy dobrze korzystac z kompa.

Coz. Jestes zbyt pewny siebie. Kwestia czasu jest kiedy taka postawa
odbije sie Tobie czkawka ;)

j.

do góry

parys napisał(a):

> blokersi to naprawde zdolne i szczwane bestie, sam tez mieszkam w bloku to
> wiem, rower przyczepiony do barierki na balkonie na 9p tez kiedys komus
> ukadli, w calosci!! :P

Razem z balkonem? ;P

Swoja droga to gdzie trzymacie serwer? ;P

j.

do góry

On 26 Jun 2004 23:48:13 GMT, Piotr KUCHARSKI <c...@s...waw.pl>
wrote:

>W sieci dostępowej nawet łatwiej: i tak tam trzeba postawić coś,
>co potrafi filtrować, więc czemu nie filtrować między klientami?

...o ile sprzęt na którym się ją stawia to umożliwia co nie jest takie
oczywiste w przypadku wielu łonabiprowajderów-skrętkowiczów...





--
futszaK
598339018 888010641
ja zawsze wiedzialem ze jestes pogienty
(c)dyslektyK

do góry

januszek napisał(a):

> Coz. Jestes zbyt pewny siebie. Kwestia czasu jest kiedy taka postawa
> odbije sie Tobie czkawka ;)

Jedyna szansa bylyby wirusy, ktore jakos przedostana sie przez firewall
na serwerze, zainfekuja ktorys z "wewnetrznych" windowsow (ciekawe jak,
skoro zaden z nich nie ma forwardowanych portow :) i potem moj
(oczywiscie jesli nie bede mial poprawki). Troche malo prawdopodobne.
Rozumiem, ze kwestia czasu jest wystapienie najbardziej
nieprawdopodbnego zbiegu okolicznosci (Aston mi na taskbarze wyswietla
prawa Murphy'ego :) ale ten czas wydaje sie byc odpowiednio duzy. No i
potem taki wir zeby cos zrobic musialby przejsc "w druga strone" przez
firewalla i czaic sie u mnie do czasu az go nie wywale recznie (liste
uzywanych taskow znam na pamiec, a komp dzial tylko jak jestem w domu).

--
____________________Kocureq____________________
==== kocureq [małpa] kocureq [kropka] com =====
========== IRCNet : Kocureq @ #ocean ==========
======== GG# 1365999 ==== ICQ# 31547220 =======

do góry

Paweł Małachowski napisał(a):

> Wyznawca mitycznej mocy firewalli?

Nie, po prostu jest to jedna z barier :)

> Jak to jak? Pan Zdzisio kliknie i jeszcze sam hasło z bitmapy przepisze,
> żeby bardzo ważnego ZIP-a rozpakować.

Wlasnie, ze takich ludzi to w tej sieci nie ma :)

> Np. nie będziesz jej miał, bo zostanie opublikowana ,,wkrótce''.

Znajac ruchawosc MS to to jest wlasnie najslabszy punkt calej teorii :)



--
____________________Kocureq____________________
==== kocureq [małpa] kocureq [kropka] com =====
========== IRCNet : Kocureq @ #ocean ==========
======== GG# 1365999 ==== ICQ# 31547220 =======

do góry