-
101. Data: 2004-06-26 07:17:28
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: "Adam Paluch" <a...@b...net>
Paweł Tyll wrote:
<ciach prawda>
> Tak, są darmowe firewalle. A potem odbiera się telefony pod tytułem
> 'nie działa mi znowu Internet, możecie cos z tym zrobić?' po czym
> ktoś jedzie do klienta i coś z tym robi - mianowicie wyłącza
> darmowego firewalla i Internet nagle zaczyna działać...
a wytlumacz mi dokladnie czym rozni sie dzialanie darmowego firewalla a
platnego ?
nie zauwazyles ze tak jeden jak i drugi moze byc po prostu kiepski ? a
przestawienie 2 suwaczkow (zone alarm) jest tak niesamowicie trudnym
zabiegiem dla niektorych ?
nie generalizuj - za darmo beeeee, platne cacy .... bo sie mylisz
--
Adam Paluch <a...@b...net>
bluuu.NET, Sosnowiec
tel. (32) 266 71 22
www.bluu.net
-
102. Data: 2004-06-26 07:22:44
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: "Adam Paluch" <a...@b...net>
futszaK wrote:
> jest jeszcze skrętka, torche tego zbudowalem i o dziwo działa i to w
> takich miejscach gdzie TPSA nawet SDI nie podłącza bo im sie nie
> opłaca
kolega mowil o ostatniej mili a nie o doprowadzenie od switcha na pietrze X
do mieszkania na pietrze Y ...
--
Adam Paluch <a...@b...net>
bluuu.NET, Sosnowiec
tel. (32) 266 71 22
www.bluu.net
-
103. Data: 2004-06-26 09:30:33
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: Paweł Tyll <o...@o...pl>
kya wrote:
> Właśnie o to pytam. Czy da się, a jak tak, to jak, czy się nie da, a
> jak nie, to dlaczego?
Bo pieniądze.
Switch klasyczny - 80-200 PLN, switch "zarządzalny" - 500 PLN, switch
Zarządzalny 1000+ PLN, a to tylko początek wyliczanki.
Tu się buduje wszystko od zera, nie kupi się dodatkowej pułki, dodatkowej
szafy, czy modemów DSL za śmieszne pieniądze, mając gotowe kabelki tylko
czekające by je wykorzystać.
Firmy o których mowa muszą liczyć się z kosztami, robią coś dla ludzi którzy
chcą mieć dostęp do sieci, jednocześnie samemu próbując zwyczajnie zarobić na
chleb. Tu nie ma wyliczonych inwestycji które muszą się zwrócić w 5 (10? 15?)
lat. Tu są potrzeby chwili, balansuje się na granicy dobre:tanie jak się tylko
da. Oczywiście pomijam sieci pomyślane elementarnie źle od podstaw, dzielące
neostradę czy inne łącze dla klienta końcowego dalej.
Ja sobie radzę z problemem przy pomocy różnych niekonwencjonalnych sposobów,
bo tylko takie, choć niestety zawodniejsze od drogich konwencjonalnych,
sprawiają że mam kontrolę nad swoją siecią przed pierwszym słabym ogniwem,
czyli radiem.
> Tutaj akurat była mowa o tym, że użytkownik marudzi, że musi sobie
> *dokupić* firewalla, nie o tym, że nie umie go używać, czy za niego
> zapłaci, czy nie.
Niby fakt, ale firewall po stronie klienta, którego klient i tak nie
potrafi użyć tylko instaluje i klika "na pałę" co wyskoczy, to
niestety nie rozwiązanie - a naprawdę wycięcie 135-139 na ISPowym
firewallu rozwiązuje masę problemów z wirusami.
Zdrówko.
PS. Zawsze mi się wydawało, że firewall w XP jest darmowy. Nie używałem go za
mocno, ale zdawał się działać bez żadnej wstępnej konfiguracji.
-
104. Data: 2004-06-26 09:35:22
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: Paweł Tyll <o...@o...pl>
Adam Paluch wrote:
> nie zauwazyles ze tak jeden jak i drugi moze byc po prostu kiepski ? a
> przestawienie 2 suwaczkow (zone alarm) jest tak niesamowicie trudnym
> zabiegiem dla niektorych ?
> nie generalizuj - za darmo beeeee, platne cacy .... bo sie mylisz
Nie to miałem na myśli. Na myśli miałem 'narzędzie którego klient i tak nie
potrafi użyć be', 'narzędzie którym zarządzasz Ty cacy'. Czasem coś trzeba
zrobić za klienta dla wyższego celu. Wycięcie paru portów które windy
standardowo mają otwarte już u Ciebie, w obu kierunkach, zapewni pare dni
więcej bezwirusowego życia komputerowi klienta jak i zmniejszy ruch w sieci.
Zdrówko.
PS. Płatne nierzadko jest mniej cacy od bezpłatnego.
-
105. Data: 2004-06-26 10:13:57
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
Adam Kubicki <a...@n...kubicki.pl> wrote:
>> Jak nazwiesz usera, który ma "w dupie" bezpieczeństwo swoje, innych
>> oraz prawidłowe działanie sieci i klika we wszystko co wyskakuje na
>> ekranie bez czytania?
>
> Na przyklad - dzieckiem.
Dzieci też się da nauczyć nie klikania we wszystko co wyskakuje. Myślę
że dużo szybciej i skuteczniej niż niektórych dorosłych...
> - otwieraja niebezpieczne pliki;
I tu jest pies pogrzebany.
> Odpowiedz na tytulowe pytanie watku jest dla klienta malo interesujaca.
> Jesli dostawca zachowuje sie niezgodnie z etyka handlowa, przestaje byc
> dostawca. Oby tylko nie obudzil sie za pozno.
Zachowanie obu stron reguluje przecież umowa.
--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
k*rwa, gopher! ja chyba wezmę siekierę i Cię zapierd*lę. (C) zwiecha
-
106. Data: 2004-06-26 10:18:16
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
mistrzu <m...@n...gazeta.pl> wrote:
>> Więc trzeba ciąć userów równo, aż zaczną uważać, w co klikają.
>
> Ale po odcięciu trzeba ich o tym poinformować. Przecież płacą za internet.
Informować można. Ja bym nie informował. Efekt psychologiczny. Jak user
zadzwoni, to poinformuje się go dokładnie, za co został odcięty i co ma
zrobić, żeby odzyskać dostęp.
> Ja robię tak:
> 1. Najpierw blokowane są niektóre porty,
Te przez które przedostaje się syf? Tak, też tak zrobiłem raz, w kawiarence,
ale to tylko dlatego że kończyła się moja zmiana i nie chciało mi się wyrzucać
czegoś co siało po smtp :)
> 2. Idzie ktoś powiadomić użytkownika,
Ale *po co*? Jest umowa: Możesz zostać odcięty od sieci, jeśli będziesz siał
syf. User sieje syf, więc jest odcinany... I tyle.
--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
Bylinku. Nie jesteś normalny. Jesteś znormalizowany. (C) Arek Gejdel
-
107. Data: 2004-06-26 10:23:08
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
Rafal.Doroszkiewicz <j...@v...net.pl> wrote:
> Śmiesznym również, byłoby, gdyby wsparcie techniczne musiało odwiedzać
> za każdym razem użytkownika, który zapomni podłączyć wtyczkę do karty
> sieciowej.
Jakby za każdą taką wizytę płacili to owszem, byłoby wesoło ;P
> O wycięciu komputera użytkownika z sieci, musi on dowiedzieć się od
> Operatora. Basta.
Ktoś tu podał dobrą metodę - przekierowanie 80 na stronę informującą
o wycięciu. To jeszcze byłbym skłonny stosować (byłbym, bo w mojej
sieci - internet cafe - takie problemy załatwia się podchodząc te
kilka, kilkanaście metrów do usera).
--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
rozmawiamy o tobie, to ty jestes grupowym exhibicjonista (C) meganka
-
108. Data: 2004-06-26 10:30:33
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
Rafal Rabczuk <s...@o...pl> wrote:
> przyklad irc - dlaczego cale domeny tego ISP sa +r ??
+r jest nakładane wtedy kiedy nie istnieje jednoznaczna możliwość
identyfikacji użytkownika danej sieci w tejże. Przykładowo brak
identa, zmienne IP.
> a za wycena szkod wywiazancyh wirusami itp.. powinno obarczac sie AUTOROW
> TEGO PIEKELNEGO OPROGRAMOWANIA - bo O NICH NIKT TUTAJ NIE WSPOMNIAL. tym
> powinna zajmowac sie policja - i nie wiem czy tego juz nie robi.
Da się w taki sposób wprowadzić wirusa do sieci że nie da się namierzyć
wprowadzającego.
> tu rodzi sie pytanie kolejne: w przypadku inspekcji - kto jest
> odpowiedzialny za oprogramowanie w takim komputerze ? firma , admin , czy
> osoba ktora przy nim pracuje?
Na pewno nie admin sieci.
--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
...a łyżka siedzi i zawija świstaki w sreberka... (C) jceel 20.05.04
-
109. Data: 2004-06-26 11:26:51
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: g...@s...tpi.pl (Adam Wysocki)
januszek <j...@k...nie.lubi.spamu.dlatego.prosze.to.wyc
iac.irc.pl> wrote:
> Bezmyslnym. Natomiast admina, ktory sie tym za bardzo przejmuje
> wyslalbym do lekarza celem zbadania czy aby mu sie cos w mozgownicy
> nie poprzestawialo i przypadkiem nie czuje sie jak kaplan swojej
> boskiej sieci a uzytkownikow traktuje niczym pasterz owieczki
> swoje...
Admin jest od pilnowania sieci.
--
Adam Wysocki * Warszawa, Śródmieście * www.gophi.net * SWL SP5250730
GG 1234 * GSM +48888456927 * gophi#linux.net.pl * gophi#gadu-gadu.pl
Gophik Ty słodki brutalu! ; ) (C) Martusia (Psotna Myszka) 25.03.2k3
-
110. Data: 2004-06-26 14:39:20
Temat: Re: Czy dostawca miał rację???
Od: "Andrzej P. Wozniak" <u...@f...onet.pl>
Osoba podpisana jako Andrzej Bursztynski <_...@n...pl> w artykule
<news:slrncdq8hf.4h5.___@andy.pse.dyster> pisze:
> Bez przesady, ale nie jesteś typowym użytkownikiem Internetu. A
> ponieważ odniosłeś się do wyrwanego z kontekstu cytatu mojego zdania
> - już tłumaczę. Porównaj _domyślne_ konfiguracje W2K czy (o zgrozo)
> W98 (nadal zadziwiająco dużo instalacji w _polskim_ internecie) z
> Linuxem czy FreeBSD.
Mogę Ciebie poprosić o takie porównanie? Bo jakoś nie rozumiem, dlaczego
Win98 jest zgrozą? Czyżby dlatego, że nie da się na tym uruchomić
Blastera, Sassera czy Korgo?
A mogę się dowiedzieć, dlaczego pominąłeś WinXP? Słów Ci zabrakło na ten
horror?
--
Andrzej P. Woźniak u...@p...onet.pl (zamień z<->h w adresie)