Dnia Mon, 07 Mar 2011 12:07:09 +0100, Slawek Kotynski napisał(a):
/../
>>>A mnie chodziło o przynależność etniczną, a nie obywatelstwo. Był
>>>Finlandczykiem, teraz jest Amerykanem, ale cały czas jest Szwedem.
>>
>> Finem i Amerykaninem.
>
> Pochodzi ze szwedzkiej mniejszości w Finlandii.

Finem, Amerykaninem a nie Finlandczykiem.

do góry

On Mon, 7 Mar 2011 11:27:02 +0000 (UTC), Smok Eustachy
<s...@w...pl> wrote:
> Finem, Amerykaninem a nie Finlandczykiem.


Możesz to sobie nazywać jak chcesz, dla mnie Fin to przede wszystkim
określenie członka pewnej grupy etnicznej, do której finlandzka
mniejszość szwedzkojęzyczna nie należy. nikt ci oczywiście nie
zabrania posługiwać się inną definicją.

do góry

Smok Eustachy wrote:

> Dnia Mon, 07 Mar 2011 12:07:09 +0100, Slawek Kotynski napisał(a):
> /../
>
>>>>A mnie chodziło o przynależność etniczną, a nie obywatelstwo. Był
>>>>Finlandczykiem, teraz jest Amerykanem, ale cały czas jest Szwedem.
>>>
>>>Finem i Amerykaninem.
>>
>>Pochodzi ze szwedzkiej mniejszości w Finlandii.
>
> Finem, Amerykaninem a nie Finlandczykiem.

A to, tak... chociaż Finem nie jest :)

--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

do góry

Tak sobie myślę, czy w tej rozmowie, czy mógł,
czy nie mógł, to przypadkiem różnice pokoleniowe nie wychodzą.
W streszczeniu: starzy wiedzą, że można napisać
tysiące linii za pomocą vi i bez żadnego IDE, a młodzi,
dla których programowanie polega głównie na
wertowaniubibliotek klas przez Google, nie bardzo to widzą.

--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

do góry

On Mon, 07 Mar 2011 15:21:34 +0100, Slawek Kotynski
<s...@a...com.pl> wrote:
> W streszczeniu: starzy wiedzą, że można napisać
> tysiące linii za pomocą vi i bez żadnego IDE, a młodzi,
> dla których programowanie polega głównie na
> wertowaniubibliotek klas przez Google, nie bardzo to widzą.

Nie bardzo rozumiem, kto miałby tu być tym starym, a kto młodym?

do góry

Andrzej Jarzabek wrote:

> On Mon, 07 Mar 2011 15:21:34 +0100, Slawek Kotynski
> <s...@a...com.pl> wrote:
>
>> W streszczeniu: starzy wiedzą, że można napisać
>> tysiące linii za pomocą vi i bez żadnego IDE, a młodzi,
>> dla których programowanie polega głównie na
>> wertowaniubibliotek klas przez Google, nie bardzo to widzą.
>
> Nie bardzo rozumiem, kto miałby tu być tym starym, a kto młodym?

Nie wiem, nie znam tu ludzi - to był taka hipoteza
na temat "mógł, czy nie mógł" wyklepać tych 12 tys. linii w pół
roku.

--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

do góry

On 7 Mar, 14:55, Andrzej Jarzabek <a...@g...com> wrote:
> On Mon, 7 Mar 2011 11:27:02 +0000 (UTC), Smok Eustachy
>
> <s...@w...pl> wrote:
> > Finem, Amerykaninem a nie Finlandczykiem.
>
> Możesz to sobie nazywać jak chcesz, dla mnie Fin to przede wszystkim
> określenie członka pewnej grupy etnicznej, do której finlandzka
> mniejszość szwedzkojęzyczna nie należy. nikt ci oczywiście nie
> zabrania posługiwać się inną definicją.

Cóż, oni sami uważają się za Finów.

do góry

On 07/03/2011 20:14, Marcin 'Qrczak' Kowalczyk wrote:
> On 7 Mar, 14:55, Andrzej Jarzabek<a...@g...com> wrote:
>> On Mon, 7 Mar 2011 11:27:02 +0000 (UTC), Smok Eustachy
>>
>> Możesz to sobie nazywać jak chcesz, dla mnie Fin to przede wszystkim
>> określenie członka pewnej grupy etnicznej, do której finlandzka
>> mniejszość szwedzkojęzyczna nie należy. nikt ci oczywiście nie
>> zabrania posługiwać się inną definicją.
>
> Cóż, oni sami uważają się za Finów.

Zależy którzy, nie? Poza tym też różnie mogą pojmować to słowo.

do góry

Slawek Kotynski wrote:
> Andrzej Jarzabek wrote:
>
>> On Mon, 07 Mar 2011 15:21:34 +0100, Slawek Kotynski
>> <s...@a...com.pl> wrote:
>>
>>> W streszczeniu: starzy wiedzą, że można napisać
>>> tysiące linii za pomocą vi i bez żadnego IDE, a młodzi,
>>> dla których programowanie polega głównie na
>>> wertowaniubibliotek klas przez Google, nie bardzo to widzą.
>>
>> Nie bardzo rozumiem, kto miałby tu być tym starym, a kto młodym?
>
> Nie wiem, nie znam tu ludzi - to był taka hipoteza
> na temat "mógł, czy nie mógł" wyklepać tych 12 tys. linii w pół
> roku.

Haaalo, panowie, przecież pierwszy kernel był prymitywny, nie nie
ujmując oczywiście Linusowi. Udostępniał podstawowe funkcje, to
community potem go rozwinęło. Jak najbardziej realne jest wyklepanie 12
tys. linii przemyślanego kodu w takim czasie.

do góry