eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czemu przebiło triaka?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 21. Data: 2018-04-03 20:57:19
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-04-03 o 19:29, EdiM pisze:
    > W dniu 03.04.2018 o 18:24, Piotr Gałka pisze:
    >
    >> Moim zdaniem ten układ nie przetrzymałby testu surge (EN 61000-4-5).
    >> Test ten ma symulować przepięcia jakie zdarzają się w sieci
    >> energetycznej, między innymi na skutek wyładowań atmosferycznych
    >> (nawet jak burza jest tak daleko, że jaj nie słychać).
    >>
    >> Dla zasilania AC (notatki sprzed 10 lat - nie wiem, czy coś się nie
    >> zmieniło) powinno się testować impulsem 2kV (line-GND) i 1kV
    >> (line-line). Impuls testujący ma 50us i impedancję rzędu chyba 1om.
    >>
    >> Koniecznie zaprojektuj wejście tak, aby taki impuls był dla niego
    >> niegroźny (w każdym stanie urządzenia), a potem dopiero szukaj dalej.
    >> P.G.
    >
    > Ja obstawiam przegrzanie triaka.
    Też już to zauważyłem.

    > Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
    > prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.

    A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    przepięciach i to dość
    szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
    po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest krytyczna
    stromizna.


    Obciążalność na
    > przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak się
    > załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls.
    Po to ma układ detekcji zera żeby do takich stanów nie dochodziło.


    > W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany
    > radiator.
    Zgoda.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 22. Data: 2018-04-04 10:56:31
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marvin" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pa0i7k$1879$...@g...aioe.org...
    >> Ja obstawiam przegrzanie triaka.
    >> Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy.
    >> Co prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu. Obciążalność na
    >> przetężenia tez ma bardzo solidną. No chyba, że właśnie optotriak
    >> się załączył w dowolnym momencie, to bramka dostanie spory impuls.
    >> Ale to też pewnie przetrwa.
    >> W każdym razie triak tutaj raczej 12-16A powinien być + dopasowany
    >> radiator.

    >Jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. Triak toleruje doskonale duże
    >prądy i przeciążenia.

    O ile ma odpowiedni radiator.
    Bo 4A * 1.5V=6W, co szybko robi triaka bardzo goracym.

    >Załącza się bardzo szybko i straty komutacyjne są bardzo małe.

    Zalezy co kto nazywa "szybko".
    Problem w literaturze jest.

    > Triak w TO-92 potrafi sterować 50-watowym silnikiem.

    A my tu mamy 800W grzalke.

    >Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania.
    >Szybko narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien
    >być wyłączony.

    No to zalaczy. Triak sie od tego nie uszkodzi ... chyba ze ... slabe
    wlaczenie, to i predkosc wlaczenia slaba.
    Grzalka tez sie nie obrazi, jak dostanie jeden polokres napiecia.
    Za to silnik moze drgnac i to moze byc niemile widziane.

    >Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na
    >skutek przepięcia.

    Hm, bipolarne przyrzady raczej wytrzymuja przepiecia.

    J.


  • 23. Data: 2018-04-04 12:11:12
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 04.04.2018 um 10:56 schrieb J.F.:

    >> Ale jest bardzo wrażliwy na przepięcia i na szybkość narastania.
    >> Szybko narastające napięcie potrafi go załączyć w czasie gdy powinien
    >> być wyłączony.
    >
    > No to zalaczy. Triak sie od tego nie uszkodzi ... chyba ze ... slabe
    > wlaczenie, to i predkosc wlaczenia slaba.
    > Grzalka tez sie nie obrazi, jak dostanie jeden polokres napiecia.
    > Za to silnik moze drgnac i to moze byc niemile widziane.
    >
    >> Jak walnął tak że struktura ma zwarcia między nogami to na 99% na
    >> skutek przepięcia.
    >
    > Hm, bipolarne przyrzady raczej wytrzymuja przepiecia.

    Przepięcie, o ile nie jest dużo za duże włączy triaka i nic mu nie
    będzie. Krytycznym parametrem jest dI/dt, tym możesz odstrzelić nawet
    dużego triaka. Mi się tak udało z triakiem 16A załączając lampę 200W.
    Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
    napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.

    Waldek


  • 24. Data: 2018-04-04 13:28:35
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Janusz wrotw:

    > A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    > przepięciach i to dość
    > szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się
    > po prostu włączy.

    Ale on się nie włącza od razu, tylko formuje się cienki kanał przepływu
    prądu, który się stopniowo rozszerza aż na całą strukturę. Jak prąd
    będzie narastał szybciej niż poszerzał kanał, to lokalnie stopisz
    strukturę nawet nie osiągając prądu nominalnego.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 25. Data: 2018-04-04 13:48:46
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Waldemar wrote:

    > Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
    > napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.

    U=L*dI/dt, L się istotnie nie zmienia, więc dI/dt~U, więc dla U_max jest
    największe.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 26. Data: 2018-04-04 14:02:01
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: EM <e...@p...onet.pl>

    W dniu 03.04.2018 o 20:57, Janusz pisze:
    >
    >> Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
    >> prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
    >
    > A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    > przepięciach i to dość
    > szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi
    > bo się
    > po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
    > krytyczna stromizna.
    >
    Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
    przez niego prąd.
    Z resztą to samo piszą inni koledzy.
    --
    Pozdrawiam
    EdiM


  • 27. Data: 2018-04-04 14:14:19
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f...@m...uni-berlin.de...
    >Należy również pamiętać, by obciążenia indukcyjne załączać w maksimum
    >napięcia, wtedy dI/dt jest najmniejsze.

    Hm, akurat jak wlaczysz w zerze, to bedzie jeszcze mniejsze.
    Tyle, ze potem rdzen sie nasyci i prad moze skoczyc ... ale triak juz
    w pelni otwarty, to mu tak bardzo nie przeszkadza ...

    J.


  • 28. Data: 2018-04-04 14:28:25
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-04-04 o 14:02, EM pisze:
    > W dniu 03.04.2018 o 20:57, Janusz pisze:
    >>
    >>> Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy. Co
    >>> prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
    >>
    >> A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    >> przepięciach i to dość
    >> szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi
    >> bo się
    >> po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
    >> krytyczna stromizna.
    >>
    > Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
    > przez niego prąd.
    Nic nie pomyliłem, to że nie płynie prąd nie znaczy że nie przebije,
    a triak włącza zbyt szybki narost napięcia na nim.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 29. Data: 2018-04-04 14:32:20
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-04-04 o 13:28, Piotr Wyderski pisze:
    > Janusz wrotw:
    >
    >> A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    >> przepięciach i to dość
    >> szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi
    >> bo się
    >> po prostu włączy.
    >
    > Ale on się nie włącza od razu, tylko formuje się cienki kanał przepływu
    > prądu, który się stopniowo rozszerza aż na całą strukturę. Jak prąd
    > będzie narastał szybciej niż poszerzał kanał, to lokalnie stopisz
    > strukturę nawet nie osiągając prądu nominalnego.
    To sie zgadza, jak ma obciążenie bliskie nominalnemu chociaż też nie zawsze.
    Przy mniejszych obciążeniach triak to przeżywa,
    wbrew pozorom są dość odporne na chwilowe przeciążenie prądowe,
    więc tak szybko struktury nie uwali w porównaniu do np tranzystora.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 30. Data: 2018-04-04 15:05:09
    Temat: Re: Czemu przebiło triaka?
    Od: EM <e...@p...onet.pl>

    W dniu 04.04.2018 o 14:28, Janusz pisze:
    > W dniu 2018-04-04 o 14:02, EM pisze:
    >> W dniu 03.04.2018 o 20:57, Janusz pisze:
    >>>
    >>>> Triak wcale się tak bardzo nie boi przepięć. Najwyżej się włączy.
    >>>> Co prawda nie lubi zbyt szybkiego narastania prądu.
    >>>
    >>> A tu się nie zgodzę bo jest dokładnie odwrotnie, triak przebija na
    >>> przepięciach i to dość
    >>> szybko, wiem bo naprawiam, a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi
    >>> bo się
    >>> po prostu włączy. Zresztą w pdf-ie jest to podawane jaka jest
    >>> krytyczna stromizna.
    >>>
    >> Chyba coś pomyliłeś pojęcia. Jak triak jest wyłączony, to nie płynie
    >> przez niego prąd.
    > Nic nie pomyliłem, to że nie płynie prąd nie znaczy że nie przebije,
    > a triak włącza zbyt szybki narost napięcia na nim.
    >
    Napisałeś:
    "a szybkie narastanie prądu mu nie szkodzi bo się po prostu włączy."
    Jak jest wyłączony to prąd nie płynie. To było w tym aspekcie.
    --
    Pozdrawiam
    EdiM

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: