On 2009-02-08 10:30:38 +0100, "Lol" <l...@l...pl> said:

> Trudno tu mówić o wielkim przełomie, jeśli
> fotograf ma do realnej dyspozycji czułości, które nie zmieniły się nawet o
> rząd wielkości w ciągu kilkunastu lat.

Bo to wynika z fizyki i chemii.
Musi być minimalna ilość fotonów na jednostkę powierzchni, żeby
nastąpiła reakcja.
Sole srebra mają określoną czułość i zwiększać się jej nie da w
nieskończoność. To samo tyczy się matryc.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

Lol wrote:
> postęp odbywa się raczej małymi krokami.

Swoja droga to wynika raczej z ograniczania kosztow, niz problemow
technologicznych. Podejrzewam, ze juz dzis osiagalne sa duzo doskonalsze
matryce (byc moze zupelnie innego typu), ale wymagaloby to ogromnego
wkladu finansowego, ktory niekoniecznie by sie zwrocil - konkurencja
zawsze znajdzie sposob na skopiowanie technologii. A ludziom i tak
wystarcza "tani" wyscig na megapiksele, wieksze wyswietlacze itd. (w
ktorych rozwoj nie trzeba tyle inwestowac).

k,

do góry

Użytkownik ""Paweł W."" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmm9tq$9ua$1@news.onet.pl...
> Lol pisze:
>
>> Zgadzam się - cyfrowe matryce w wielu aspektach są lepsze od negatywów.
>> Chodziło mi raczej o to, że w wypadku fotografii postęp ma nieco inny
>> wymiar niż w dziedzinach ściśle "komputerowych". Pomimo rozwoju
>> technologii (fakt - jest _znacznie_ wygodniej!) wiele podstawowych
>> problemów (na przykład czułość, zakres dynamiki) nadal pozostaje
>> nierozwiązanych,
>
> Dynamika na poziomie 12EV* to mało??? Teraz większość aparatów ma dynamikę
> na poziomie 8-9EV. Też nie mało. A jak sobie z tą dynamiką radzą slajdy?
>
> * Fuji SuperCCD SR

12 EV robi wrażenie. Tylko przy jakiej czułości jest dostępne? Jaki jest
stopień upowszechnienia tego rozwiązania?
Nie fotografowałem zbyt wiele na slajdach. Ludzie piszą, że oferują małą
dynamikę. Wierzę im.

>
>> a postęp odbywa się raczej małymi krokami. Trudno tu mówić o wielkim
>> przełomie, jeśli fotograf ma do realnej dyspozycji czułości, które nie
>> zmieniły się nawet o rząd wielkości w ciągu kilkunastu lat.
>>
> Czułości do 25600 to mało? Analogowe filmy miały góra 3200 i były bardzo
> rzadkie. Mogłeś sobie forsować, ale to nie było to. Poza tym obecne 25600
> z aparatów 12mpx FF jest duużo lepsze od 800ASA na filmie (chyba że Fuji
> 800 to kiepski negatyw).

25600 to bardzo dużo, ale jak przy tej czułości wygląda dynamika i szumy? A
koszty?

Generalnie nie chodzi mi o rekordy. Podam przykład z dziedziny motoryzacji -
dla mnie jako "przeciętnego" użytkownika samochodu mało istotne jest, jaki
jest najszybszy samochód na świecie i jaka ciężarówka jest największa.
Wracając do fotografii - uznam, że dokonał się przełom, jeśli 10%
fotografujących będzie stać na aparat, który zaoferuje dynamikę 12EV przy
czułości 6400 ISO ;). W sumie to od lat trzymam kciuki za naukowców i
producentów... Bez dwóch zdań - postęp jest zauważalny (zwłasza od momentu
upowszechnienia cyfrowej fotografii), ale w wielu ważnych dla
fotografującego aspektach raczej trudno go nazwać "szalonym". Po prostu co
kilka lat jest nieco lepiej.

--
Lol

do góry

Użytkownik "KILu" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gmmetv$mgl$1@inews.gazeta.pl...
> Lol wrote:
>> postęp odbywa się raczej małymi krokami.
>
> Swoja droga to wynika raczej z ograniczania kosztow, niz problemow
> technologicznych. Podejrzewam, ze juz dzis osiagalne sa duzo doskonalsze
> matryce (byc moze zupelnie innego typu), ale wymagaloby to ogromnego
> wkladu finansowego, ktory niekoniecznie by sie zwrocil - konkurencja
> zawsze znajdzie sposob na skopiowanie technologii. A ludziom i tak
> wystarcza "tani" wyscig na megapiksele, wieksze wyswietlacze itd. (w
> ktorych rozwoj nie trzeba tyle inwestowac).
>
> k,
>

Zgadzam się jak najbardziej! Aspekt ekonomiczny jest bardzo istotny, a być
może nawet decydujący. Wdrożenie nowej technologii kosztuje, a producent
musi uzyskać nie tylko zwrot poniesinych nakładów... Dlatego dalsze losy
czarnego krzemu z tytułu wątku mogą się różnie potoczyć.

--
Lol

do góry

Lol pisze:

> 12 EV robi wrażenie. Tylko przy jakiej czułości jest dostępne? Jaki jest
> stopień upowszechnienia tego rozwiązania?

Fuji S5Pro dostępne na bagnet Nikona, a do tego teraz jest to tani
korpus. Można jako drugi dokupić zamiast Nikona D60 :P

> Nie fotografowałem zbyt wiele na slajdach. Ludzie piszą, że oferują małą
> dynamikę. Wierzę im.

Zrobiłem dopiero 2 rolki slajdów i chyba tylko na jednym jest nieznaczny
przepał przy zachowaniu szczegółów w cieniach. Zdjęcie jest pod Słońce,
więc nie jest źle, ale 10EV to raczej nie osiąga.


>> Czułości do 25600 to mało? Analogowe filmy miały góra 3200 i były bardzo
>> rzadkie. Mogłeś sobie forsować, ale to nie było to. Poza tym obecne 25600
>> z aparatów 12mpx FF jest duużo lepsze od 800ASA na filmie (chyba że Fuji
>> 800 to kiepski negatyw).
>
> 25600 to bardzo dużo, ale jak przy tej czułości wygląda dynamika i szumy? A
> koszty?

No koszty nie są takie duże. Ale jeśli zejdziesz z wymaganiami do
przyzwoitego iso3200 to jeszcze mniejsze. Poza tym koszty są jednorazowe.

> Wracając do fotografii - uznam, że dokonał się przełom, jeśli 10%
> fotografujących będzie stać na aparat, który zaoferuje dynamikę 12EV przy
> czułości 6400 ISO ;).

To takiego przełomu chyba nie było jeszcze w fotografii analogowej :P


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.

do góry

Użytkownik "Lol" <l...@l...pl> napisał w wiadomości
news:gmm8rg$81c$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> się raczej małymi krokami. Trudno tu mówić o wielkim przełomie, jeśli fotograf
> ma do realnej dyspozycji czułości, które nie zmieniły się nawet o rząd
> wielkości w ciągu kilkunastu lat.
>
to akurat nie jest prawda, największy chyba przełom dokonał się w dziedzinie
czułości,
i to chyba o ponad rząd wielkości,
zreszta rząd wielkosci w tej dziedzinie to jest bardzo duzo

do góry

...
> Generalnie nie chodzi mi o rekordy. Podam przykład z dziedziny
> motoryzacji - dla mnie jako "przeciętnego" użytkownika samochodu mało
> istotne jest, jaki jest najszybszy samochód na świecie i jaka
> ciężarówka jest największa. Wracając do fotografii - uznam, że
> dokonał się przełom, jeśli 10% fotografujących będzie stać na aparat,
> który zaoferuje dynamikę 12EV przy czułości 6400 ISO ;).

Na samochodach to ja sie znam slabo wiec moze zapytam
o fotografie - po ...j komu 12EV przy 6400ISO?

Moze czas nauczyc sie robic zdjecia? ;)

q

do góry

Dnia 08.02.2009 Paweł W. <p...@p...onet.pl> napisał/a:
>> Postęp technologii jest nieprawdopodobny.......
> Jest, ale fizyki nie przeskoczysz i długość światła jest tu
> ograniczeniem. Ogranicza rozdzielczość obiektywu. A tego się nie
> przeskoczy inaczej jak:
> - robiąc zdjęcia w ultrafiolecie
> - produkując doskonałe optycznie superjasne obiektywy - f/0.5, f/0.1,

Zaufaj. Powolutku nadchodzą metamateriały...

--
Marcin

do góry

Jakub Jewuła pisze:
> Na samochodach to ja sie znam slabo wiec moze zapytam
> o fotografie - po ...j komu 12EV przy 6400ISO?

Pytaj przyrodę, czemu taka głupia :)

> Moze czas nauczyc sie robic zdjecia? ;)

Albo nauczyć się wznoszenia rąk w górę i mówienia donośnym, niskim
głosem ''dynamiko - ogranicz się!'' :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lubię te igrzyska różne, zawsze kibicuję na Trynidad i Tobago czy jakoś
tak/

do góry

Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:gmmmvn$9op$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> ...

>
> Na samochodach to ja sie znam slabo wiec moze zapytam
> o fotografie - po ...j komu 12EV przy 6400ISO?
>
> Moze czas nauczyc sie robic zdjecia? ;)
>

Z pewnością lepiej nauczyć się fotografować tym, co się ma, zamiast
bezczynnie czekać na postęp technologii ;) Z drugiej strony byłoby mi miło,
gdybym na zdjęciu mógł bez cyrkowych sztuczek uwiecznić to, co widzę w
wizjerze... Myślę, że inni fotografujący też by się nie obrazili...

--
Lol

do góry