-
11. Data: 2004-05-29 18:13:40
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu...
Od: "Jakub Żukowski" <j...@N...venomski.com>
Witam,
Cos cienko szukasz...
"Limit ruchu podany jest w odniesieniu miesięcznym, jednak wykupując np.
abonament roczny, otrzymujesz limit równy 12 krotnej wartości, do
wykorzystania w ciągu najbliższych 366 dni abonamentu. Wartość limitu dla
Business Servera (10 GB miesięcznie) pozwala przetransferować ok. pół
miliona standardowej wielkości (20 KB) stron WWW. Każde kolejne rozszerzenie
PRO dodaje 5 GB ruchu w wymiarze miesiąca."
Pozdrawiam,
--
Jakub 'Venom' Żukowski
mobile: (+48 501) 065 632
e-mail: jakub.zukowski <at> venomski.com
WWW: http://www.venomski.com
-
12. Data: 2004-05-29 19:40:41
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Slawek Kotynski <k...@b...z.adso.z.com.pl>
Na marginesie tego wątku: jeśli ktoś sprzedaje internet,
to powinien sobie przekalkulować
i wyliczyć, jak cenić *pasmo*, zamiast w cennikach
informować, jak to tanio... kiedy się sieci nie używa :)
Limity w formie ilości transferu to IMHO *letka*paranoja*
(zawsze sobie myślę w takich razach, czy mam do czynienia
z gamoniami, czy z naciągaczami)
Slawek Kotynski
-
13. Data: 2004-05-29 19:51:39
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Dariusz Sznajder <d...@b...tu.kielce.pl>
W artykule <c9aovs$1o5t$1@mamut1.aster.pl>
Slawek Kotynski napisał(a):
> i wyliczyć, jak cenić *pasmo*, zamiast w cennikach
Ale nie mówimy o sprzedawcy internetu do domu...
> informować, jak to tanio... kiedy się sieci nie używa :)
Znaczy limitować szybkość, *zawsze*? I to ma być lepiej dla klienta?
> Limity w formie ilości transferu to IMHO *letka*paranoja*
> (zawsze sobie myślę w takich razach, czy mam do czynienia
> z gamoniami, czy z naciągaczami)
Klient nie zawsze musi chcieć zapłacić za to, że nagle stał się bardzo
popularny.
Zwłaszcza, kiedy strona nie służy do generowania - nawet pośrednio - zysku.
--
Dariusz Sznajder
DSZ1-RIPE
-
14. Data: 2004-05-29 20:24:27
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Slawek Kotynski <k...@b...z.adso.z.com.pl>
Dariusz Sznajder wrote:
>>informować, jak to tanio... kiedy się sieci nie używa :)
> Znaczy limitować szybkość, *zawsze*? I to ma być lepiej dla klienta?
Nie zawsze, ale myślę, że zwykle tak. Gdy się wie, co się robi,
(mam na myśli wystawianie serwisów lub informacji)
to dość łatwo można skalkulować, jakie pasmo jest potrzebne
- wiem co wystawiam, wiem na ile połączeń dziennie chcę liczyć,
wiem jak wydajny jest mój serwer etc. Po prostu, gdy kupuję pasmo
to wiem za co płacę.
Dla ścisłości: oprócz pasma do najbliższego hopa trzeba
jeszcze sprawdzić, jak tam dalej z routingiem u moich dostawców ;).
> Klient nie zawsze musi chcieć zapłacić za to, że nagle stał się bardzo
> popularny.
Ano dokłanie na odwrót: pasmo nie jest z gumy,
przy stałym paśmie *nic* się stać nie może, choćby nie wiem co :)
(chyba, że provider ściemniał, że może takie pasmo dać).
A jak zniknie łącze ni z gruchy ni z pietruchy, bo ktoś dla
dowcipu pociągnie mi stronkę 500 tys. razy, to może być
"małe zaskoczenie".
Trzeba dopłacać - (albo zwijać serwis), czytaj: naciągneli mnie.
> Zwłaszcza, kiedy strona nie służy do generowania - nawet pośrednio - zysku.
To może kupić 64 kbity i nie ładować na stronkę
flashy i avików?
mjk
-
15. Data: 2004-05-29 22:20:36
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu...
Od: Tomasz Śląski <s...@d...kosza.com.pl>
KsiTau wrote:
> Proponuję zrobić listę "czarnych owiec" hostingu:
Po co ? Każdy ma prawo korzystać bądź nie korzystać z określonej usługi na
określonych warunkach.
> 1. Home.pl (www.home.pl) - wykupuje się limit danych
Aleeee o cooo chodzi :) ?
Duże hostingownie mają skalkulowane ceny i zakres usług w stosunku do
statystycznego klienta. Jeśli uważasz, że jesteś ponadstandardowy, to
zamiast korzystać z usług operatora "dla każdego" rozejrzyj się i na
przykład zmontuj swój własny serwer i wstaw go w stosownym miejscu za
stosowne pieniądze bez zmartwień o limity transferowe, albo skorzystaj z
innej, bardziej elastycznej oferty hostingu.
Nie wnikam, czy i w jaki sposób duże hostingownie stosują praktyki, o
których piszesz, bo problem mnie nie dotyczy i w sumie mało co obchodzi. W
każdym razie po przekroczeniu pewnej ilości kilentów zaczna się stosować
sztywne procedury, które obu stronom nie zawsze wychodzą na dobre.
Może warto poprostu porozmawiać z mniejszym datacenter, które jeszcze nie ma
problemów z dużą ilością klientów ?
--
TOM TS635-RIPE
Mój adres e-mail w nagłówku, wbrew pozorom, nie jest fałszywy.
Nie próbuj go "uzdatniać", bo tylko nakarmisz moje filtry.
-
16. Data: 2004-05-29 22:40:58
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: Dariusz Sznajder <d...@b...tu.kielce.pl>
W artykule <c9arhv$1qmk$1@mamut1.aster.pl>
Slawek Kotynski napisał(a):
>>>informować, jak to tanio... kiedy się sieci nie używa :)
>> Znaczy limitować szybkość, *zawsze*? I to ma być lepiej dla klienta?
> Nie zawsze, ale myślę, że zwykle tak. Gdy się wie, co się robi,
Masz stronę 100k. Kupujesz 100M transferu. Tysiąc oglądaczy ściąga sobie
Twoją stronę w 0.1 sekundy, bo akurat mają grube rury po kilkaset Mbit,
podobnie jak Twój ISP.
Nie płacisz, za czas, kiedy nikt nie oglądał, chyba że kupiłeś
sobie za dużo na za krótko. To, czy za kolejne 100M skasują Cię
automatycznie, czy "ręcznie" to już kwestia umowy.
Kupujesz sobie limit na pasmo. Jaki limit musiałbyś kupić, żeby te 1000
oglądaczy było tak samo zadowolonych? Ile zapłaciłbyś za limit 10Mbit/s?
Czy zapłacisz wtedy za czas, kiedy nikt nie patrzy?
Skoro trzeba Ci zagwarantować stale stałe pasmo - raczej tak.
Im bardziej gwarantowane będzie "dedykowanie" Twojego pasma, tym bardziej
cena będzie zbliżona do tego, gdybyś sobie sam kupił łącze + ileś.
> Ano dokłanie na odwrót: pasmo nie jest z gumy,
Zakładasz, że Twój ISP ma zapchaną rurke i jak nie zapłacisz za pasmo,
to go prawie nie masz. A jeśli ta rurka jest wystarczająco szeroka?
> przy stałym paśmie *nic* się stać nie może, choćby nie wiem co :)
W szczególności - nie może być *szybciej* :-)
Za to dość łatwo może być wolniej - tyle razy, ile jednoczesnych sesji.
A, że im więcej sesji, tym dłużej trwa pojedyńcza...
No, i - jeszcze musi być stałe, a nie ograniczone z góry :)
> A jak zniknie łącze ni z gruchy ni z pietruchy, bo ktoś dla
> dowcipu pociągnie mi stronkę 500 tys. razy, to może być
> "małe zaskoczenie".
Może.
> Trzeba dopłacać - (albo zwijać serwis), czytaj: naciągneli mnie.
A jak się ktoś zniechęci, bo kupiłeś sobie 64kb/s a właśnie ogląda ją
100 osób i każdy robi to długo (bo powoli) to co trzeba robić?
A ani klient, ani jego przeglądarka nie czekają w nieskończonośc na
pojawienie się witryny...
>> Zwłaszcza, kiedy strona nie służy do generowania - nawet pośrednio - zysku.
> To może kupić 64 kbity i nie ładować na stronkę
> flashy i avików?
Prawda leży gdzieś po środku - poprostu obie strony muszą skalkulować co
im się bardziej opłaca - kupić pasmo czy transfer. A jeśli transfer, to
czy porcja ma odpowiednią wielkośc czy nie.
Co jest lepsze wcale nie wydaje mi się takie oczywiste.
Że lepsze jest kupienie pasma oczywiste jest dla mnie jeszcze mniej :)
--
Dariusz Sznajder
DSZ1-RIPE
-
17. Data: 2004-05-30 07:26:09
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu...
Od: Bronek Kozicki <b...@r...pl>
On Sat, 29 May 2004 20:13:40 +0200, Jakub ?ukowski wrote:
> miliona standardowej wielko?ci (20 KB) stron WWW. Ka?de kolejne rozszerzenie
> PRO dodaje 5 GB ruchu w wymiarze miesi?ca."
no tak, tylko że to też jest limit.
B.
-
18. Data: 2004-05-30 19:31:51
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu...
Od: porzeraczmuzguw <p...@w...pl>
Sat, 29 May 2004 14:28:35 GMT, "KsiTau" <k...@t...pl> in
msg <n61uc.13134$vP.3597@news.chello.at> wrote:
>Proponuję zrobić listę "czarnych owiec" hostingu:
>
>1. Home.pl (www.home.pl) - wykupuje się limit danych, jeśli regularnie
>będziesz zużywać go wcześniej niż maksymalny okres na który Ci go przyznali,
>to zaczną Ci (pomimo regularnego opłacania) blokować dostęp do strony, a jak
>transfer wzrośnie na tyle, że półroczny limit zużywasz w ciągu miesiąca, to
>zadzwonią do Ciebie i chamsko oznajmią że nie będą utrzymywać dłużej Twojej
>strony
Tak z ciekawości, ile "rozszerzeń" transferu kupiłeś? Bo jak 2 lata
temu zasięgałem informacji dot. hostingu z dużym transferem, to
dowiedziałem się, że w home.pl można wykupić maksymalnie 31 rozszerzeń
transferu, ze względu na ograniczenia techniczne (konkretnie
programowe). Może wyczerpałeś już ten limit? Anyway to dla mnie
zaskoczenie... do tej pory uważałem home.pl za firmę godną zaufania,
takie kwiatki nie przystoją tego typu przedsiębiorstwom.
Pozdrawiam,
A.
-
19. Data: 2004-05-30 19:34:48
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu... off topic
Od: porzeraczmuzguw <p...@w...pl>
Sat, 29 May 2004 21:40:41 +0200, Slawek Kotynski
<k...@b...z.adso.z.com.pl> in msg <c9aovs$1o5t$1@mamut1.aster.pl>
wrote:
>Limity w formie ilości transferu to IMHO *letka*paranoja*
>(zawsze sobie myślę w takich razach, czy mam do czynienia
>z gamoniami, czy z naciągaczami)
Jeśli ISP jest w dobrym, dużym datacenter, to limit w formie transferu
jest jak najbardziej OK i nie jest żadnym oszukaństwem...
-
20. Data: 2004-05-31 04:23:06
Temat: Re: "Czarne owce" hostingu...
Od: RusH <l...@p...pl>
fiodor <f...@p...pl> wrote :
> Zeby takie wyroki pisac to trzeba sie podpisac KsiTau,
> jestem z home.pl od 1998 roku (posiadam konta) i nie mam problemów
> z nimi, też przekraczam limity i płacę za dodatkowy ruch
> i nie spotkalem sie z takim problematycznym traktowaniem
> jak tu opisujesz.
> Badz laskaw podpisac sie imieniem i nazwiskiem jesli
> chcesz aby twoja opinia zostal potraktowana powaznie.
> Fiod
> (Dariusz Bres)
nie trzeba daleko szukac, afaik twojepc.pl zostalo poproszone o zmiane
providera bo im (home.pl) zapychalo lacza
Pozdrawiam.
--
RusH //
http://pulse.pdi.net/~rush/qv30/
Like ninjas, true hackers are shrouded in secrecy and mystery.
You may never know -- UNTIL IT'S TOO LATE.