W dniu 2020-04-08 o 16:58, ąćęłńóśźż pisze:
> Mam lapka w generalnie dobrym stanie, na starym a więc na dzisiejsze
> czasy słabym procesorze Pentium M, do tego wbudowana ATI Mobility Radeon
> 64MB, dysk 320GB niestety IDE, karta sieciowa gigabitowa, nagrywarka
> DVD, oryginalnie był XP Pro (z tym że instalowanie sterowników z www
> producenta, bez dedykowanego DVD ze sterownikami którego to DVD nie
> miałem, trwało wieki, przez co znielubiłem reinstalowanie Win na tym
> lapku).
>
> Zalety to:
> * ekran 15'' 1200x1600 chyba IPS (dobre kąty choć mógłby być jaśniejszy,
> przy szerokich kątach ze 2-3 łebki się wcisną i coś będą widziały);
> ** Touhgbook (semi-rugged, nie gnie się a zawiasy jak w Mercu).
>
> Chciałbym na tym uruchomić komputer dla przedszkolaków, w tym do do
> oglądania filmów (bajek) z LAN lub z internetu.
> Jakby co mogę dokupić tanią przejściówkę SATA-IDE i dołożyć SSD 160GB,
> gdyby miało przyspieszyć.
> Pytanie: czy sensowne video (np. z dzisiejszego YouTube) w ogóle pójdzie?
> Może w ogóle machnąć ręką na toughbookowatość i do zwykłego komputera z
> monitorem dodać jakąkolwiek klawiaturę "na stracenie" przez dzieci,
> podobnie myszkę (tyle że klamotowate rozwiązanie się robi)?

Nie napisałeś, jaki to model.
Ja bym wymienił procesor na jakiś mocniejszy, np. T9550 - w Panasonikach
nieco trudniej, niż w Thinkbookach, ale nie ma tragedii, jak np. w
Toshibie czy Dellu. Pamięci dowalić pod sam sufit i już będzie OK.
Postawić odchudzony Win 7 (nLite) albo jakiegoś ubuntu ze środowiskiem
lxde i wtedy będziemy czekać już jedynie na operacje dyskowe.

SSD można kupić na łączu PATA, ewentualnie przejściówka. Zysk będzie
zauważalny, zwłaszcza przez niemal zerowy czas dostępu do plików.


--
Pozdrawiam.

Adam