W dniu 2011-04-07 16:29, Waldek Godel pisze:

>> Pomijając niewygodę - ponawiguj się kiedyś 15/17 calowym lapkiem
>> a zrozumiesz ... widzisz trasę 2 manewry w przód, ale i całe
>> miasto, więc sam w mieście którego nie znasz - możesz podejmować
>> decyzje.
> ja to wolałbym widzieć drogę oraz wolałbym, żebyś ty też widział drogę.
> Ale ja to truskawki cukrem...

Nie skumałeś ;P

W syt, gdy powożę się z lapkiem jako navi (już nie za często)
leży on na siedzeniu pasażera, i wspomagam(wspomagałem) się
nim w konkretnych korkach. Widzisz przed sobą zatory ... bardzo
często próbuję sam je objeżdżać ... ale mając "małą widoczność"
hu z tego czasem wychodziło, bo np okazywało się, że w mieście
jest tylko jeden most, czy też nasyp kolejowy ... Mając navi na
laptopie widzisz dokładnie całe miasto, i intuicyjnie możesz się
wspierać tym.

Aktualnie mam navi 7 cali, i też jestem zadowolony, nie zasłania
szyby, daje lepszy pogląd niż gówniane 4,3 i ma lepszą moc
obliczeniową . A to wiadomo w navi jest ważne. Na lapku AM z
trasą 800 k m po polsce z 16 punktami pośrednimi trasę
przeliczała w 1-2 sekundy ... na małym urządzeniu mając tak
wprowadzoną trasę o szybkim przeliczaniu można tylko pomarzyć :)
. A używając traffica w AM z ciągłym przeliczaniem - nic tylko
moc obliczeniowa i moc obliczeniowa. A tak się składa jakoś
dziwnie, że im coś ma większy ekran, tym większy procek jest w
środku. No chyba, że będziesz mi udowadniał, że są 4,3 szybsze
od przeciętnego laptopa :)

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008